natalinaa 0 Napisano Grudzień 15, 2007 Dziewczyny jak zaczelam brac Yasminelle to na poczatku plamienia utrzymywaly sie do 14 tabletki, pozniej sie skonczylo i dzis (po wczorajszej 18 tabletce) znow sie zaczelo tylko takie mniejsze. Wczoraj kochalam sie juz \'do konca\' bo na poczatku brania sie obawialam. Chyba to nie ma nic wspolnego z moim plamnieniem?? W takim razie dlaczego ono jeszcze pod koniec opakowania wystapilo?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moniak 0 Napisano Grudzień 15, 2007 to normalne przy pierwszych 3 opakowaniach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość regiksa Napisano Grudzień 15, 2007 cześć! ja miałam plamienie przy 5 blistrze, martwię się tym, bo 2 tyg. wcześniej miałam stosunek, po ktorym kolejnego dnia miałam mnóstwo śluzu, chyba nawet taki jak owulacyjny. Do gina mogę iść dopiero w środę. Czy u kogoś był coś podobnego?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
natalinaa 0 Napisano Grudzień 16, 2007 Moze to byl plodny sluz bo sie bardzo podniecilas i on wtedy po stosunku moze wystepowac do 12 godzin....z tego co mi wiadomo ,ale nie chce wprowadzic Cie w blad bo nie jestem pewna Dziewczyny czy to plamienie z przerwa, wystepujace teraz pod koniec blistra moze o czyms swiadczyc?? ZOstaly mi jeszcze dwie tabletki do konca. To chyba niejest zwiastun tego krwawienia ktore wystepuje w przerwie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość regiksa Napisano Grudzień 16, 2007 dzisiaj z tego wszystkiego robiłam rano test, no i wynik negatywny, 18 dni po "podejrzanym stosunku", to chyba powinno być w miarę wiarygodne. Nie wiem sama jak jest z tym śluzem przy braniu tabsów. Już się wyluzowałam, ze wszystko ok działa, że zabezpieczają, a w tym miesiącu takie niespodzianki znowu będą później stresy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
natalinaa 0 Napisano Grudzień 17, 2007 regiksa a powiedz mi od poczatku blistra kochalas sie bez zabezpieczenia?? Bo ja jakos sie obawialam i pare moich pierwszych stosunkow byly z prezerwatywa dopiero ostatnio zdecydowalam sie do konca bez niczego...byla to 18 tabletka, chyba nic sie nie stanie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość regiksa Napisano Grudzień 17, 2007 powiem szczerze, że pierwsze opakowanie odpuściłam sobie seks, bo na początku miałam przez 2 tyg. plamienia, więc jakoś mi nie pasowało, a później przy 16 tabletce wymiotowałam 3 godziny po przyjęciu tabletki, więc sama rozumiesz, że nie ryzykowałam. Przez pierwsze opakowanie seksu nie używałam, bez dodatkowego zabezpieczenia zaczeliśmi dopiero pod koniec 2 opakowania. Ale z tego co czytałam na forum, to naprawde dużo dziewczyn pisało, że w pierwszym opakowaniu już się kochały, no i tabletki działały. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach