holandia czy anglia???

gdzie lepiej???

teraz lepsza jest Holandia bo zarobki są wysokie czyli takie jak w Anglii z 5 lat temu.ogólnie zarobki zarówno w Holandii,Belgii,Danii,Norwegi są podobne i najwyższe w Europie.pisali tak w jednej z gazet a i słyszałam sporo od znajomych tu i tam.zaraz po tych krajach jest Irlandia i UK. chodzi o to że nie sprawdzano po ile stoi waluta i nie patrzono na zarobki tylko na to co zostawało po opłaceniu rachunków itp. najgorzej wypadły Niemcy i Czechy ale to mnie nie dziwi ciekawostą jest Islandia na której zarobi są najwyższe w wędlinarniach i zakładach rybnych(śmierdząca i brudna robota)ale kasa znakomita :)

a tak poza tym to odradzam Holandię bo podobno jest tam więcej polaków niż w Anglii ! ostatnio podawano ilość legalnie pracujących polaków - 100 tys - na takim małym obszarze wielkości naszego województwa to kosmos :o podobno nielegalnie przebywa tam ich nawet 4x-5x więcej WOW niektórzy wracają z Anglii do Polski i jadą z powrotem ale do Holandii :D

Londyn rządzi i będzie rządzić bo tu są najwyższe zarobki i nowoczesność poza tym jest tu pięknie

Czytam opinie Polaków na tym forum że Angole wpakowali wszystkich Polaków do jednego worka.Bzdura!To wy nas tam pakujecie.Jednym sie powodzi,drugim mniej.Wszędzie tez są chamy,oni tez mogą podróżować.

w żadnym z nich nie jest dobrze :D Holandia jest zapełniona i tylko studenci z znajomościami mogą tam jechać Anglia jest od dawna oblegana przez polaków i teraz każdy Anglik traktuje Polaka jak przedmiot "debilny,tani,ułomny,wymienny, ;) Ja nie miała bym odwagi jechać na wyspy bo można tam być wyśmianym na ulicy od samego powiedzenia komuś "dzień dobry" albo "jestem z polski" ;) nic dziwnego że tyle tysiecy wróciło do polski a wróci jeszcze więcej jak nie wszyscy ;) niestety to nie jest wasz kraj tylko unijny partner ;) nie róbcie z siebie pośmiewiska przed innymi. zgoda ? :)

skoro wszystkich osądzasz jedną miarą to ja jestem przykladem przyjechalam tu 3 lata temu z 2 walizkami i 3 dzieci,jako osoba samotna ,postawilam wszystko na jedną karte bo chyba gorzej byc nie moglo...brak stalej pracy,dzieci na utrzymaniu,brak wlasnego mieszkania i 350 zł alimentow na dzieci po przyjezdzie tutaj nie powiem ze bylo mi latwo ale tez nie bylo okropnie,po roku pobytu tutaj mam mieszkanie piękne 3 bedroom z odrodkiem mam stalą prace i dzieci przy sobie...

jak widac jesli sie chce to mozna ....podkreslam ze nie siedze na zasilkach,pracje ciężko ale warto ....bo zyjemy godnie jak normalni ludzie nic nam nie brakuje..a w polsce?

a skad masz niby to mieszkanie??

no dobra a teraz mi odpowiedz . to że w Polsce nie mogłabyś zarabiać tyle co tam nie daje ci prawa by gdzieś uciekać ;) w Polsce zaczyna sie szybko poprawiać i za 10 lat będzie tu identycznie jak w całej UE więc twoja ucieczka jest głupia jeśli nie powiedzieć żałosna tam mieli jechać wykształceni ludzie których zaproszono tam do wypełnienia luki w złych pracownikach z UK i którzy po przepracowaniu iluś lat (ok10-15) mieli wrócić do Polski ;) to co zrobiłaś to żenada i tyle bo jesteś tam niepotrzebna i po co zabierałaś z sobą dzieci ? żeby zniszczyć im życie ? żeby były traktowane jak zwierzęta ? wiesz co będzie w high school ? mam nadzieje że wrócisz ;) powtarzam !!!!!!!! to nie jest twój kraj !!!!!!! ;/

Powiedz jak go zdobylas ... sama zarabiasz na tyle zeby utrzymac dom, siebie i 3 dzieci ??? nie rozsmieszaj mnie a innym nie rob nadzei

ja niedługo jadę tam z rodzina i też będe miał mieszkanie i samochód :)

wszyscy debile,niedrozwoje,nie znający języka komunikatywnie,nie majacy pojęcia o tych krajach i kulturze w nich panującej,dresiarze,punki meliniarze,hip hopowcy i wszyscy pracujący na czarno... W.Y.P.I. E. R. D. A .L .A .Ć ! ! ! Z ANGLII I HOLANDII ! ! !

I tutaj na tym forum wychodzi jedna, obrzydliwa cecha Polakow: ZAWISC i ZAZDROSC!!! ..Wypowiadalam sie tutaj na jednym z tematow a propos holandii i zycia tutaj (mieszkam w Holandii od 10 lat). To tylko mnie wyzwali od klamcow, ze sie chwale i ogolnie zmieszali mnie z blotem

myslcie sobie co chcecie....nie obchodzi mnie to wcale bo wiem ze w Polsce nie mialabym nawet polowy tego co mam teraz,ale jak juz komus powodzi się troszke lepiej to potraficie z zazdrosci prawic komus morały ale gdybym narzekala będąc w polsce ze wiedzie mi się żle to pewnie nikt by się nawet nie zainteresował,taka prawda jakie widzisz perspektywy dla mnie samotnej z 3 małych dzieci? kto mnie przyjmnie do pracy ,pewnie na przedszkole nawet bym nie zarobila,nie mówiąc o mieszkaniu ktorego nie mam.... a tutaj mam mieszkanie z zakladu pracy w ktorym moge mieszkac jak dlugo tylko zechce za smieszne pieniądze,a z czasem moge je wykupic... i dodam ze mialam 2 oferty mieszkan socjalnych,ale nie zkorzystalam bo jest mi tu dobrze...a jesli chodzi o moje dzieci? nie chcą slyszec o powrocie do polski,dokladnie pamiętają naszą sytuacje z tamtąd..\ a dla zainteresowanych ,język angielski znam w stopniu komunikatywnym,caly czas szlifuje go z corką 7 letnią ktora mowi biegle :)

witam, mieszkam w anglii od 6 lat,nie wiem jak jest w holandii ale moge napisac cos o Uk. jesli nastawiasz sie na zarobek to musze Cie zmartwic ze te piekne czasy minely jakies 5 lat temu i nie sadze zeby sie zmienilo, jesli nastawiasz sie na normalne zycie - dom (bez dodatkowych ludzi) praca (najlepiej jakas powyzej £8 na godzine) to nie jest zle ale wiele nie odlozysz na przyjemnosci. ja z mezem mamy jeszcze 2 psy i dzidzusia w drodze,nie pobieramy zadnych benefitow,mieszkamy w 2 sypialniowym domu w Ipswich (z rachunkami wychodzi nam jakies £850) i dajemy rade - jak bedziesz zyl jak normalny czlwiek dla ktorego sensem zycia nie jest impreza,browar i super dres to spokojnie dasz sobie rade.....bo nie sztuka jest zyc z miesiaca na miesiac,i miec na wynajecie pokoju i imprezke w sobote.... jak juz zasilisz nasze szeregi to uzbieraj sobie £1000 rezerwowy i-bedziesz sie czul duzo bardziej komfortowo a jak do tego znasz jezyk to wszystko ulozy sie po Twojej mysli....jakby nie bylo jest duzo latwiej niz w naszej polsce (ktora i tak kocham!!) pozdrawiam goraco i zycze powodzenia

mieszkam z mezem od ponad roku w Holandii. Przyjechalam tu bez znajomosci jezyka, totalnie w ciemno, bez wiekszej gotowki. Na samym poczatku oszukal nas "pomocny" Polak. Po tym zdarzeniu, kompletnie stracilam wiare w rodakow na obczyznie i wzielam sprawy w swoje rece. Od roku chodze z mezem do szkoly na kurs jezykowy (bezplatny), udalo nam sie urzadzic mieszkanie, za miesiac kupujemy lepsze autko, jestem w zaawansowanej ciazy. Do Polski nie wracamy, chyba ze w Polsce zmieni sie mentalnosc :P Planujemy rozpoczac studia ( po holendersku). Nie zaluje, ze nie wybralismy Anglii mimo tego, ze obydwoje swietnie znamy angielski. A propo Polakow w Holandii. Tak naprawde (jak tu ktos napisal, ze w Holandii jest wiecej Polakow niz w Anglii) jest ich tu duzo, a nie bardzo duzo jednie w wakacje, generalnie sa to studenci. Co do Polakow mieszkajacych na stale w Holandii zgadzam sie - wiekszosc osob pochodzi z marginesu spolecznego :/ ktorzy zdarzyli juz wyrobic opinie dla ogolu.

ja mieszkam w Belgii 16 lat,wiem ze nigdy z tego kraju sie nie rusze,tutaj jest dobrze i nie chce niczego zmieniac ani wracac do Polski,moj facet mieszkal w Londynie przez 5 lat,teraz mieszka ze mna w Belgii juz od roku,sam mowi ze zycie jest tutaj lepsze niz na wyspach,co do Holandii ,uwazam ze jezeli znajdzie sie dobrze platna prace to bedzie ok,

vvvvvxc możesz opowiedzieć troszkę o Belgi ,zamierzam tam się przenieść .Jak sie żyje rodzinom z dziećmi ?

ale dyskusja, bez sensu, jak ktos chce wyjechac niech jedzie i sam zobaczy jak jest na miejscu, mi sie podoba i jestem juz za granica 5 lat, uwazam ze jest super. Kobieta z trojka dzieci wyjechala, dostala council flat (jak sie domyslam) i jest git, super, a czy u nas w PL by dostala flat? no halo, oczywiscie ze nie, bo u nas nikt nikomu nie pomaga, ludzie sa zagubieni w wiekszosci i skazani na cuda chyba, zyja od 1-go do 1-go, ciezkie zycie, nie dziwne ze szukaja miejsca, gdzie jest praca. Skoro u nas w kochanym kraju pracy nie ma dla kazdego, to trzeba szukac gdzie indziej. Proste. Po co te docinki i oskarzenia?! ludzie wiecej szacunku nawzajem do siebie, zrozumienia, empatii i serdecznosci, tylko tyle, czy to az tak boli?

o holandii, piszesz o mieszkaniu, samochodzie, tylko nie o pracy jaka wykonujecie, bo skoro nie znacie jezyka, to jaka to praca?

a co za roznica jaka praca? wazne ze ma za co sie utrzymac, a nie kombinowac skad wziac bo brakuje do pierwszego. A w polsce to moze wszyscy na kierowniczych stanowiskach pracuja?

kopkop sorry ale co cie to interesuje jaka praca? mam taki sam dostep do pracy jak ty wiec szukaj, powodzenia

o halandi wcale sie nie dziwie jednak wsypy sa wyspami, UK to zamknieci umyslowo ludzie do wielu rzeczy maja chore podejscie, sa wyjatki ale sa to niestety tylko wyjatki moze Londyn ciut ratuje to ogolna ocene Jestem tu i tylko mysle jak sie wyrwac z tego chorego kraju

Gratuluje osobie "hahaha ale porównanie" ,która w 2007 napisała że tu w Polsce szybko się poprawia. Mamy 2012 i co powiesz? Zero perspektyw na przyszłość, na jakakolwiek prace, a już nie długo na to za co włożyc do lodówki! Tak to jest jak się ogląda prorzadowe media tj PolSzmat i Tvn, które robią pranie mózgu ludziom i obiecuję, że bedzie super, a nie mówią o tym, że Komorowski podpisał ustawe o wprowadzeniu stanu wojennego w razie jakby ludzie wyszli na ulice i o wprowadzeniu wojsk rosyjskich do naszego kraju???!! Tacy wszyscy jesteście tu obeznani a tak naprawde gów** wiecie!!!!!! I teraz jest ostatni moment żeby wyjechać z tego burdelu!

Tez sie nad tym zastanawiam...

mieszkałam w Holandii było o dużo lepiej niż w PL, ale fakt jest taki , że trzeba dużo pracować. Pracuje się całymi dniami, ale warto. Mieszkanie dostać kwestia do 2 lat.. jestem osobą znająca język i tak czułam się jak Polak. Fakt jest taki , że Wiatraki są strasznymi rasistami i nie lubią Polaków. Jadę teraz do Londynu i wierzę w to, że będzie dobrze lub lepiej niż w Holandii. Oba te kraje są mi bliskie i z pewnością więcej mogą nam zaoferować niż nasza żałosna Polska. Niestety mamy piękny kraj z cudowną historią, ale rządzących to mamy niestety kiepskich i dlatego stąd musimy wyjeżdżać. A niech mnie nie rozśmiesza ten ,który piszę, że w PL będzie lepiej. hahaha

podbijam pytanie :) od siebie dodam, ze mieszkalam 10 lat w Irlandii, cos nas podkusilo i postanowilismy wrocic do Polski, rodzina, ojczyzna, ble ble ;) dalismy rade 2 lata, wciaz dokladajac do zycia z oszczednosci :( a ponoc maz dobrze zarabia - tak nam wszyscy mowia. Zycie tutaj kosztuje fortune w porownaniu do zycia w Irlandii, a zarobki to 1/4 tego co tam, nie wiem jak mielibysmy dac rade bez tych dodatkowych pieniedzy? Mozemy wrocic do Irlandii, ale poniewaz to duza zielona wies, to nie chcemy i teraz mamy rozkmine, Holandia czy moze Anglia? Nie zalezy nam na dorabianiu sie bo mamy juz co zalozylismy, teraz tylko musimy normalnie, godnie zyc, gzie bedzie nam lepiej? Dodam, ze mam dwojke dzieci w wieku przedszkolnym. Niestety w Polsce mimo szczerych checi nie da sie zyc :/

hmmm...

ja bym wybral holandie