Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość azjai

czy jest mozliwa ciaza po tabletkach?

Polecane posty

Gość azjai

czy jesli biore tabletki to jestem pewna w 100% ze dziecka nie bedzie? bo tu dziewczyny rozne rzeczy pisza ze jeszcze gumke facet zaklada:/ to po co niby brac te tabletki skoro i tak gumke zakladacie.. wiec jest mozliwe zajscie w ciaze czy absolutnie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigulinka
100% metod nie ma, ale z tym dodatkowym zakładaniem gumy to przesada. Po to to jem, żeby bez prezerwatywy i do końca. Bo o to też niektórw pytają. Te co jedzą pigułki, jednocześnie używają globulek i prezerwatyw i jeszcze dodatkowo nie kończą w srodku to wg mnie jeszcze w ogóle nie dojrzały do współżycia. Za wcześnie zaczęły uprawiac seks, niezależnie ile mają lat wg metryki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
my na początku stosowaliśmy dodatkowo prezerwatywy. potem zrezygnowaliśmy ze względów finansowych. jeszcze później po założeniu gumki mój facet tracił wzwód, do tego czasem nas uczulały :/ obecnie tylko tabsy, czasem kończy na zewnątrz. dodatkowo używaliśmy gumek kiedy przez dłuższy czas musiałam brać antybiotyki :/ mój gin mówi, że jak biorę regularnie, nie biorę antybiotyków, nie zapominam tabletki, nie wymiotuję i nie mam biegunki, to nie ma strachu. w przypadku wymiotów/biegunki po prostu lepiej zastosować \"szklankę wody\" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgftg
pigulinka---> ja po to stosuję tabletki i gumki ponieważ tabletki nie chronią w 100%..a jeśli jeszcze z gumką to mam to 100%...i nie jestem niedoirzałą smarkulą...jestem mężatką która nie chce zaliczyć wpadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pigulinka, wiesz trudno jest powiedzieć, czy to, że ktoś nie chce ciaży, bo nie jest na nią gotowy to tak, jak według Ciebie przejaw smarkaterii czy może raczej odpowiedzialności, bo nie kobieta nie chce ciąży, na którą nie jest gotowa.jeśli kobieta ma się bać tej ciąży, bo jej się zdarzy biegunka, wymioty, choróbsko, to chyba dla jej komfortu psychicznego prezerwatywy są także ważne? a co do tematu - nie ma 100% metody i ciąże przy tabletkach się zdarzają, rzadko bo rzadko, ale jednak, nie straszę Cię, takie są wyniki badań, to jest zdaje się około 1-3 kobiet na tysiąc przy prawidłowym stosowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość star99
ciaża PO tabletkach(jak w temacie)-owszem.ciąża podczas stosowania tabletek-małe prawdopodobienstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość star99
gratuluje,byłaś WYBRANA:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie choc ja uwazam ze nic nie dzieje sie bez przyczyny ona musiala sie pojawic na swiecie bo po jakims czasie odszedl moj partner i widocznie nie chcial los zebym byla taka osamotniona po jego stracie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość star99
tak tak,dopisz sobie filozofie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość september8
Niezapomionajka2--> jakie brałas tabletki?? i czy zdarzyło Ci sie zapomnieć lub miałas jakies wymioty??? Ja własnie jestem w ciąy a również brałam tabletki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem w ciązy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruziaaaa
ja też brałam tabletki,regularnie,a jestem w ciąży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wszyscy zajda w ciąze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tych w \"ciąży na tabletkach\"-jak długo brałyście i czy faktycznie nie macie sobie nic do zarzucenia,czy były dobrze dobrane itd.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgftg
pigulinka--->mam 24 lata..po ślubie jestem 4 lata i 8 miesięcy..nie wiem czy według ciebie jestem gówniarą czy nie...ale guzik mnie to obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość september8
to znaczy tak ja brałam tabletki przez 3 miesiace, potem wystąpiły problemy- nie dostałam okresu i lekarz przepisał luteine. Za miesiąc podobie okresu również nie dostałam i wtedy okazało sie ze jestem w ciązy!!! W sumie jedyną rzeczą jaką mam sobie do zarzucenia to były wymioty które zbagatelizowałam:/ dlatego ze tabletki brałam o godz.18 a wymioty miałam na drugi dzien rano, wiec tabletka powinna sie wchłonąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgftg
i na pewno się wchłonęła...po 4 godz.jest już całkowicie wchłonięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość star99
a moze te wymioty to była juz oznaka ciąży?cieżka sprawa.a co lekarz Ci powiedział???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byrd
brałas luteine,a nie tabletki antykoncepcyjne,to skad to zdziwienie,ze zaszłas w ciąze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość september8
lekarz powiedział ze tak sie zdarza :/ chociaz ja ciągle sie czegoś doszukuje ze moze jak wypiłam coś alkoholu to miało to wpływ, lub własnie te wymioty,moze luteina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość september8
brałam luteine na wywołanie, a kiedy dostałam okres po 4 dniach od jej brania lekarz znowu przepisał mi tabletki i kazał brać od tego dnia co dostałam miesiączke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgftg
byrd---> czytaj ze zrozumieniem...przecież ona pisze że przez 3 miesiące brała tabsy...a gdy nie dostała okresu gin zapisał jej luteinę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płacą moherom
Czy wiecie dziewczyny, że niektórym moherom płacą za takie wypowiedzi i straszenie ogniem piekielnym (czyli np. niechcianą ciążą w trakcie antykoncepcji "nienaturalnej")? Chcą zastraszyć ludzi. Była taka oferta pracy. Dla dyspozycyjnego z dostępem do internetu i biegłym posługiwaniem się komputerem. Na spotkaniu informacyjnym po prostu szok. Nigdy bym w to nie uwierzyła, gdybym nie szukała pracy. Ta "oferta pracy" dotyczyła szeroko zakrojonej akcji odzyskania internetu dla moherów. Pamiętacie Kaczyński powiedział: "musimy odzyskać internet". Od wieków najłatwiej rządziło się zastraszonym i niedouczonym społeczeństwem. Są też tacy oszołomieni wolontariusze, którzy specjalnie robią ludziom wodę z mózgu na forach internetowych. Dziewczyny pamiętajcie o jednym jeśli macie wątpliwości na jakikolwiek temat to możecie sobie pogadać na forum, ale nigdy nie przejmujcie się opiniami tu zamieszczanymi. Nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie. ZAWSZE SZUKAJCIE INFORMACJI W PUBLIKACJACH NAUKOWYCH i to najlepiej drukowanych, bo w internecie jest też mnóstwo pseudonaukowych stron. Sprawdzajcie zawsze kto podpisał się pod daną informacją jeśli chcecie mieć pewność co do rzetelności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byrd
hgftg nie odzywaj sie do mnie!juz ci wczoraj mówili,ze masz obsesje. w kwestii september8 jest za duzo niejasnośći,zeby móc jednoznacznie zawyrokowac,ze to wina tabletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgftg
byrd--->jak będę chciała to będę się odzywała...nie zabronisz mi tego pusta niedouczona babo :O...ty masz obsesję bo obsesyjnie wierzysz tabsom :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×