ludzie dajcie żyć konsultanton Orange

jasne clyde555, jak pójde do sklepu na zakupy to bedzie moja wina ze kasjerka siedzi po godzinach? Moze ta kasjerka powinna zaapelowac do klientow sklepu o nierobienie zakupow w soboty wieczorem bo ona tez ma zycie rodzinne? to firma decyduje w jakich godzinach dziala infolinia, widocznie chca isc na reke dzwoniacym, ich prawo. Mogliby rownie dobrze zamknac infolinie od 16 i puscic was do domu. Podpisujac umowe o prace zgadzasz sie na warunki zatrudnienia i specyfike pracy, typu nocne zmiany, brak wolnych weekendow, nadgodziny na zamkniecie miesiaca (jak np ja mam). Taki np nauczyciel nie ma prawa wziac urlopu w roku szkolnym i ma z tego tytulu plakac, bo on chce wakacje w maju? Lekarz zatrudniajac sie w pogotowiu liczy sie z praca w weekendy i swieta, jak mu to nie pasuje to zatrudnia sie w przychodni od 8 do 15. Piekarz tez nie narzeka ze wstaje o 3 w nocy, zebys mial swiezy chleb rano. Jesli warunki twojej umowy czy kodeks pracy sa lamane to masz prawo udac sie do inspekcji albo sadu pracy, czemu tego nie zrobisz? boisz sie?

achajka27 jestem jedynym który kombinuje w tej pracy zeby moj czas pracy był ludzki. Nie boje sie ze mnie zwolnia, w koncu walcze o cos co mi sie nalezy. piekarz wstaje o 3 rano ale konczy o przyzwoitej porze, mama ci powiedziala ze nauczyciel nie moze wziasc urlopu?

ale do nich tez nie dzwonie. jak cos chce to czytam w necie.

kolezanki mama pracuje jako nauczycielka i nie dostaje urlopu w roku szkolnym, za to ma go wiecej. Taka specyfika zawodu. Znajomy informatyk na uniwersytecie tez nie mogl sobie wziac urlopu w czasie roku akademickiego, za to mial 35 a nie 26 dni do wykorzystania. Kazdy zawod ma swoje plusy i minusy, trzeba to wziac pod uwage przy szukaniu pracy. Dobrze ze sie upominasz, najgorzej to polozyc uszy po sobie i czekac na cud, tylko nie obwiniaj klientow za bledy swojego pracodawcy, bo to w koncu on decyduje jakie sa zmiany i ile ludzi na nich pracuje.

jest wigilia a własnie dostalam komunikat ze znow zawracacie dupe konsultantom:P nie wstyd wam dzwonic z pierdolami w wigilie ? robota sie zajac, rodzina, robic cokolwiek, trudno wam zapomniec choc na chwile o telefonach? na szczescie ja nie jestem taka zryta zeby zatruwac komus zycie w wieczor ktory bedzie teoretycznie wolny...

madchen no to fajnie to niech ta osoba zmieni prace albo przestanie marudzic ile jest bezrobotnych i duzo osob chcialoby pracowac nawet za 600zl.... bo totak jest moze ktos nie wie co to jest ta blokada albo jak przywrocic tel do stanu sprzed tej blokady po to tam jest ta osoba nie pasuje to prosze zmienic prace zanim cos powiesz dobrze pomysl, OK?

czy ja potepiam dzwoniacych? nie, ja potepiam ludzi ktorzy dzwonia masowo w swieta, nie dosc ze taka osoba w pracy w czasie gdy powinna spedzac czas z rodzina to jeszcze musi sie meczyc z burakami, nie dosc ze takie firmy robia wam wode z mozgu to nie macie wlasnego rozumu zeby wybrac pomiedzy tym co dobre a co zle, rozkład rodziny to sprawka tych firm (wykorzystujacych pracownikow) oraz wasz (bo dzwonicie zamiast zajac sie placzacym dzieckiem lub powiedziec kilka cieplych slow zonie/mezowi)