Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wściekła na niego

Przeczytałam archiwum gg męża...WEJDźcie!

Polecane posty

Gość rambo8888
uprawiają sex wszyscy razem w trójkącie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balcerkowa
ale wy jestescie perwersyjni heheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym była tym facetem, krew by mnie zalała... grzebie w telefonie, grzebie w archiwum gg, nic wielkiego nie znajduje, a robi szum, jakby znalazła soczyste seksualne propozycje. Gdybyś do sprawy podchodziła normalnie, facet nie musiałby się kryć. I to z czym, że nagrał lasce płytę z programami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rambo8888
facet nie musiałby się kryć bi wtedy mógłby zaprosić żone do trójkąta :) może sama się przełamała skoro widziała że nie zmusi go żeby przestał bzykać koleżanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sądząc z opisu, chyba koleżankę tą płytką bzykał. Nic dziwnego, że gość kasuje jak leci. Nieszczęsny człowiek nawet nie może przez telefon o płytce powiedzieć bez gumowego ucha dyszącego nad karkiem. Próbuje zachować pozory higieny psychicznej :p Ale oczywiście na płycie były ich wspólne filmiki porno, koleś co nie chciał był gejem (sprawdzone empirycznie), a niezobowiązujące zaproszenie to zakamuflowana zapowiedź orgii w godzinach pracy, ze wszystkimi kolegami, petentami, szefem i gońcem. Powstańczyk - nie, nie bywam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś ty
inteligetna ananke:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dzambo
uhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bądź jedyną, która się stara. Zasugeruj, że też możesz mmieć własne życie. Wróć do domu z kwiatami, pójdź do kosmetyczki, nie wiem, zapytaj, czy to nowe reguły równouprawnienia w waszym małżeństwie, bo może to nie jest zły pomysł, wytłumacz, że Twoja lojalność nie jest czymś oczywistym, ale przychodzi Ci z pewnym wysiłkiem, boi są pokusy, których nie szukasz, ale same Cię szukają. Nie przyznawaj się, że szperałaś w jego laptopie! Tak to tylko będzie walczył z tym, ze go ograniczasz, niech raczej walczy o Ciebie. Poza tym może ta lala ma jakieś słabe strony, może ktoś inny się na nią ślini. Sama kasuj swoje smsy w jego obecności. Wyjdź sama z domu wieczorem delikatnie odstawiona, mówiąc, że umówiłaćs się z kumpelkami. Jka Cie przyłapie na kłamstwie nie tłumacz się tylko powiedz, jej, jaki Ty jesteś jednak zaborczy. Niech się nie czuje tak bezpiecznie, niech walczy o Ciebie. Nikt nie lubi, jak mu się ogranicza jego wolność, jak będzie miał wrażenie, że to robisz, będziesz miała trudno w porównaniu z tą wizją swobody, jaka mu daje ta lala, w końcu to wizja, jest po to, zeby trafiać w marzenia. Ciężko się z tym ścigać. Jak ona uwodzi, to Ty też - może ta cała przygoda doda pieprzu Twojemu małżeństwu, on chyba myśli, że Cię ma, jak wypłatę. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiema rękami podpisuję się pod asiuniami!! Fakt - niepotrzebnie grzebałaś w jego gg i telefonie, pomyśl co by było gdyby on tak cię szpiegował, ale z drugiej strony doskonale cię rozumiem. Niejedna kobieta, która nie trzymała ręki na pulsie tłumacząc że bezgranicznie ufa albo że tak nie wolno, została puszczona kantem. Lepiej więc dmuchać na zimne. Ale na to trzeba mieć sposób żeby nie przedobrzyć. Nie da się tego lepiej określić niż zrobiła to asiuniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieuświadomiona
Wielu facetów kłamie i oszukuje swe żony. I po co ten cały cyrk! Jest zwyczajnym męskim debilem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie trzymam reki na pulsie
"Fakt - niepotrzebnie grzebałaś w jego gg i telefonie, pomyśl co by było gdyby on tak cię szpiegował, ale z drugiej strony doskonale cię rozumiem. Niejedna kobieta, która nie trzymała ręki na pulsie tłumacząc że bezgranicznie ufa albo że tak nie wolno, została puszczona kantem. Lepiej więc dmuchać na zimne. Ale na to trzeba mieć sposób żeby nie przedobrzyć." To puszczenie kantem zalezy od 'trzymania reki na pulsie'???? Mnie sie wydaje, ze nie. Kto lubi byc inwigilowany i sprawdzany? Wiecie, jakie to przykre, kiedy ktos ciagle traktuje Was jak klamce, sprawdza, czyta PRYWATNA korespondencje... Dla mnie TO wlasnie jest powodem do puszczenia kogos kantem. Cieszcie sie miloscia, a nie szukajcie dziur w calym, a jesli faktcznie zostaniecie puszczone kantem, to coz... nie byl Was wart i tyle. Sorry za lekkiego offa. A jesli chodzi o temat... mnie by bylo bardzo glupio, gdybym dokonala tak haniebnego czynu, jakim jest czytanie cudzego archiwum gg i w dodatku nie znalazla tam NIC, co by obciazalo inwigilowanego... Bo dla mnie nic tam nie ma. A to, ze maz ma kolezanki, to chyba akurat normalna i zdrowa rzecz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak robieeee
jestem facetem i gdy jakas kolezanka sie tak doluje to tez jej mowie takie rzeczy zeby poprawic jej nastroj.. ale to nic nie znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za pomocą
neta odzyskałas archiwum? jak to sie robi? bo moje mi wcieło i nie wiem jak odzyskać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła na niego
Czesc wszystkim! Dzieki za wszystkie wpisy. Do przywracania archiwum jest bardzo prosty programik, ściagalam z netu. Nie pamietam, co za str., wpisz w google przywracanie archiwum gg lub odzyskiwanie archiwum gg. Tam bedzie instrukcja. A wracając do sprawy, to calą noc nie moglam spać, przez te natrętne mysli...Zdaję sobie sprawę, że moze i jestem trochę zaborcza, ale wezcie tez pod uwagę mój punkt widzenia. Dlaczego ona zwraca sie ze wszystkimi duperelami do mojego faceta? Nie wierzę, że u niej w pracy żaden facet nie ma office'a! Ale nie, lepiej truć dupę żonatemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jupijej
Przykre...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie uwazam ..
ze czytanie gg meza/ zony to cos zlego ja nie mam tajemnic i moje gg moze byc czytane tak samo nie toleruje zadnych hasel nei wchodze ale chce miec mozliwosc wchodzenia - tzn ze nie ma tajemnic przede mna usprawiedliwiam cie wiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radziocha
do autorki topiku po pierwsze nie zmija ONA tylko żmijowaty ON....... Nie zapominaj.To ON dokonuje wyboru.a nie ona za niego........ po drugie czytanie archiwum jest złe ale nie oznacza że nie warto tego robić:) czasem warto jeśłi się ma podstawy. Ty chyba ich nie masz.takie rozmowy przez gg to pestka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też uważam, że to co przeczytałaś jest wyłącznie dowodem na to, że nic między nimi nie ma poza przyjaźnią ograniczałaś go, on w swoim mniemaniu nie robił nic złego (i pewnie rzeczywiście nie robił) więc dla świętego spokoju poprostu przestał Ci o tym mówić - wiem, to denerwujące, ale większość mężczyzn myśli, że już samo unikanie tematu, albo udawanie, że się przestało coś robić rozwiązuje problem a problem jest, najlepszym przykładem na to jest Twoja inwigilacja nie potępiam Cię za szukanie w archiwum - w końcu potwierdziłaś swoje przypuszczenia, że utrzymują kontakt i jemu należy się manto, za to, że Cię okłamał ale zamiast brnąć w to dalej, wymyślać kolejne kłamstwa i sztuczki, żeby go sprawdzić ( w końcu najlepiej to zrobiłaś bez jego wiedzy) albo przeprowadzać kolejna poważną rozmowę z serii \"wszystko wiem i zabraniam Ci się z nią spotykać\" (bo to pewnie sprawi, że on stanie się jedynie bardziej ostrożny, jak ktoś już Ci napisał) może spróbuj zupełnie zmienić strategię i zapoznaj się z tą koleżanką? jestes do niej wyraźnie uprzedzona, może pora poznać ją bliżej? poznaj swojego wroga, jak to mówią ;) po pierwsze, napewno zaskoczysz tym swojego męża, jeśli zamiast kolejnych zakazów przy najbliższej okazji zaproponujesz wspólne spotkanie po drugie, być może to jest naprawdę fajna dziewczyna i niepotrzebnie ją demonizujesz widząc w niej rywalkę a po trzecie, Twój mąż nie będzie juz taki pewny i chętny z tymi komplementami w jej kierunku i pomaganiem, wiedząc, że się znacie, spotykacie, innymi słowy, kiedy tajemnica przestanie być tajemnicą znajomość straci na atrakcyjności no i podpisuję się na koniec pod wypowiedzią \'asiuniami\' - pokaż mu, że Ty również masz swoje życie, że komuś się możesz podobać, że możesz - jak on - mieć znajomych, którzy jemu nie będą się do końca podobali nic tak nie odświeża związku jak odrobina zazdrości jestem pewna, że Twój mąż po kilku takich zabiegach zamiast tracić energię na potajemne spotkania z dawną znajomą spożytkuje ją na poświęcanie uwagi Tobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maybe babe
To, ze kledzy nie moga sie doczekaz az ja poznaja moze oznaczac, iz opowiadal im o niej bo ktoregos chce "zeswatac" z nia :). Znaja sie przeciez od dziecinstwa a On jest z Toba a nie z Nia. Ajajajaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabol
nie radziłabym ci się do tego wogóle przyznawać, że czytałaś jego prywatne rozmowy gg bo tylko pogorszysz sytuację, a tam nic nie bylo takiego strasznego; więcej złego zrobisz sobie tymi kontrolami, niż ta panienka ci zaszkodzi, nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz mu sms typu \"pamietaj kotuś że jestem ciekawska... po powrocie czeka nas poważna rozmowa\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macius24
ale wy baby jestescie dziwne:o tylko gadac potraficie a jakby wam sie takie cos przydazylo to juz apokalipsa:o dziewczyna ma podstawy bo czytala archiwum i wie co za ziolko z jej meza! i widac ze ta kolezanka z dawnych lat mu sie podoba skoro chcial zeby ja poznali kumple w pracy:o no i sie spotykaja za jej placami! ja bym tego tak nie zostawil..... wszystkie tu krzycza" daj wolnosci swojemu mezowi" dobre mi sobie :o wolnosc czasami moze się źle skonczyc :o szczegolnie kiedy dwie osoby maja sie blisko ku sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×