Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość J.Lo74

NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

Polecane posty

Hej:) Moj Maly lezy obok i spokojnie spi, niedlugo dolaczy drugi Malutki i..czuje, ze bedzie wesolo..bardziej sie tym przejmuje niz porodem !! :D Moj maz wyciagnal dzis karuzele do lozeczka ( w ktorym moj Fifi juz dawno nie spi, bo spi z nami :] ) no i szał!! rzucil sie na łeb na szyje aby zdobyc karuzele! to taka najbardziej popularna fishera z misiami i projektorem, czekala spokojnie na strychu. Nie wiem co to bedzie juz wkrotce... Co do koszuli i stanikow, to po dwie sztuki spokojnie do szpitala wystarczy...dodatkowo biore oczywiscie szlafrok, kapcie, klapki pod prysznic, majtki jednorazowe (5szt.) , chusteczki do pupci malego no i kosmetyki dla mnie. Reszte w razie czego ktos mi dowiezie :) Tula- jak Ci sie uda, to lepiej porod naturalny oczywiscie :) NO ALE WIADOMO> Teraz ide dokonczyc Szeregowca Ryana..ogladam go na raty, mam nadzieje,ze dzis dokoncze ;) Buziaki Mamusie i te przyszle tez! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale wiadomo..ze zycie pisze swoje scenariusze i co bedzie to bedzie, byle Jagodka przyszla zdrowo i szczesliwie na swiat :) (TO MI ZJADLO)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobryKurcze jest tak ciemno za oknem ze musiałam sobie śwaitełko właczyć bo nic nie widz na klawiaturce. Ta pogoda to jakiś dramat i mam madzieję że jutro się poprawi bo muszę akumolatorki przed zimą naładować :-( Aniaj ojj bedziesz miała niezły sajgon ale potem jak podrosną chłopaki to wynagrodzą Ci ten cały wysiłek. Mnie jednak Aniu poród przeraża bardziej niż Czarusiowe początki. Powiedziałam że jak mi nie dadzą teraz znieczulenia to znajde siły miedzy skurczami i zrobię aferę 😠 Ja dzis leniuchuję ..wczoraj posprzątałam a obiadek mam u babci :D Tulcia jak zakupki w Ikeii :-) ja sie tez wybieram ale musze poczekać na męza az znajdzie chwilke zeby ze mną pojechać :-( Wrcam pod kołderkę ale bede zglądać...... Aaaa jeszcze jedno i to chyba bedzie pytanko do Tuli ale jeśli aniaj i natalie macie tak to piszcie :D czy wy wieczorami też macie taki straszny ucisk na żołądek ? ja wczoraj prawie się .....bo tak mi synuś gniótł mój żoładek. W związku z tym zjadłam tylko jedną kanapke 😭 Mam nadzieje że jak brzuch mi się obniży to ulży mi trochę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! :) Bysiu, ja mam teraz tak,ze musze jesc i pic bardzo malymi porcjami, bo zgaga zaczyna mnie dopadac :) brzuszek mam super wysoko i jest ogromny na plusie mam juz z 16 kilo, wiec Natalie nie martw sie swoja waga hehehe Piersi tez mam duze, przez co moj Fifi ostatnio oszalal i wciaz sie do nich tuli!!!! ja wczoraj mialam obiadek od mamy, za to dzis piore sprzatam i gotuje :) Buziaki Kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Widze że torby pakujecie. Warto sie zorientować czy sa godziny odwiedzin U mnie w szpitalu można było odwiedzać od 10 do 12 i od 14 do 20. Co mnie bardzo zdziwilo. I tylko dorośli i po 2 osoby na raz. Uważam że jest to dobre bo przynajmniej obiad można zjesc w spokoju isc pod prysznic i ma sie chwile dla siebie, można spokojnie karmić( bez tabunu gosci - a wiem bo wczesniej leżałam na ginekologii gdzie nie było ograniczen i strasznie meczyly mnie te ciągle odwiedziny u mnie i u współlokatorek) A minus jest taki że jak potrzebowałam laktator z rana bo mi malo cycki nie popękały to musiałam czekać na męża do 10. Ja zabrałam 3 koszule rozpinane ( strasznie się człowiek poci zaraz po porodzie i po pierwszej nocy już musialam się przebrac a koleżanka obok to juz w nocy zmieniała koszule bo była cała mokra) Paczka majtek jednorazowych wystarczy tym bardziej że nie zmienia się ich jak podpasek. 2 paczki podpasek ( 20 szt) może być za mało ( mi starczyły na styk ale wieczorem i w nocy pierwszego dnia używałam szpitalych podkładów dopiero rano drugiego dnia wzięłam swoje podpaski) Dużo wody - pragnienie jest naprawde straszne. Moj Wojtuś cos sobie poprzestawiał i po przebraniu, nakarmieniu zamiast spać to on wtedy jest skory do zabawy a potem jest zmęczony i nie moze zasnac i placze. Cycka nie chce bo najedzony a tylko po cycku potrafi zasnac. Bledne kolo. Ale u kolezanki to samo. Zamiast spac po kapaniu to musi ja do 11 usypiac. Moj na szczescie usypia po ok godzinie marudzenia W dodatku tatuś nauczyl na raczkach mimo że ciągle powtarzam ze jak sobie leży i nic mu nie dolega to żeby nie brał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochane :) Ulcia - dzięki za rady! Ja juz w ciazy sie poce w nocy, a co w takim razie bedzie po porodzie! No i napiszcie mi prosze jak krowci na miedzy: ILE SZTUK TYCH MAJTEK. Po piszecie paczke, a u mnie w pacze sa dwie sztuki. No i rada, zeby zabrac duzo wody tez dobra. Ja spakowalam 2 litry (duza butelka i mała z dziubkiem ;) Ale chyba jeszcze kupie i mi Mama dowiezie. Rodzic chcę sprobowac naturalnie :) Moja Pani DOktor tez to popiera, i mowi, ze cesarke mozemy zawsze zrobic, jesli by nie szło. Ja Wam powiem, że mam takiego mega śpiocha juz drygi tydzien, ze szok. Dawno tyle nie spałam! Co się tylko położę, to już spie! BYSIA - nie martw sie porodem!!!! Na pewno dasz rade, jestes super dzielna dziewczyna!!! Zakupki w ikei super - ciesze, ze maja tam kase uprzywilejowana, bo jakbym miala stac w tych mega kolejkach, to dzieki! Co do TWojego pytania - ja juz raczej nie mam zgagi, chyba ze sie najem na no jabłek, sliwek, to wtedy tak, ale juz nie tak strasznie jak kiedys! Innymi słowy brzuszek mi się obniżył :) Ale mdłości też mam!!!!!!!!!!! na szczęście dość rzadko. Ulcia, a ile dni byłaś w szpitalu? buziaczki dla wszystkich :* 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tulcia 🖐️ cholerka torbe mam w samochodzie z rzeczmi do szpitala ale z tego co pamietam to siatkowych mam sztuk dwie w rozmiarze 40 :D a tych fizolinowych czy jakos tak to w paczce jest chyba 6 sztuk. Woda koniecznie nawet ze względu na lepsza laktację :-) Niestety poród z Gabi mimo ze był krótki to dał mi popalić i nie tylko fizycznie ale i psychicznie stąd mój strach i chce to juz miec za sobą :-( Tulcia a na jaki szpital w końcu zdecydowałaś sie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Babeczki :) ja dzisiaj padłam po pracy z mega bólem głowy :( nawet po tabletce nie przeszło, ale trzeba było się obudzić i coś ze szkolnych papiórów porobić :D małża wysłałam na relaksację na basen :D bo potem wieczorkiem też takowa będzie :D od dzisiaj działamy i oboczomy co zdziałamy :D tak jak mówiłam już Tulce....mam nadzieję, że zdążę Wam powiedzieć o ewentualnych dwóch krechach zanim się na tych porodówkoach ulokujecie:D w czwartek idę do ginki...zobaczyć czy jajeczko z drugiego jajeczka jest w porzo:D idę zrobić jakąś kolację i zabieram się do pisania :D miłego wieczorku Lejdis:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivoon z całego serca trzyma kciuki za wasze starnka i mam też taką nadzieje że sie podzielisz przed porodem super nowinką o dwóch kreseczekach na teściku :-) SZczerrze Ci współczuje tego bólu głowy :-( może jakis kompresik :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzięłam tabletkę bo jeszcze mogę :D ale szczerze mówiąc nic nie pomogła więc kompresik też był i spanko :D teraz szybkie myju myju i do dzieła a potem nyny :D jutro mma cieżki dzień - zastępstwo w świetlicy i do 16stej siedzę w pracy :D a w świetlicy to można zwariować :D dobrej nocki mamuśki i przyszle mamuśki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bysiu - mnie na zoladku nic nie uciska. Moze jeszcze za wczesnie, bo narazie to nie mam wielkiego brzucha, a moj maly najwiecej lezy w okolicach pepka i nizej. Zgagi tez nie mam. Jedyna dolegliwosc zoladkowa to ciagle ssanie, ale i tak jest lepiej niz na poczatku :-D Ivoon - dzialaj dzialaj! Zycze przyjemnych i owocnych staranek :-) Dziewczynki, fajne te Wasze porady! Ja juz tez chce miec wszystko z glowy, nawet juz zaczynam prac i prasowac. Tylko te majtki: to maja byc te siatkowe czy jakies inne? Zmykam spac - dobrej nocki zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BYSIA - bede rodzic (mam nadzieję!) w św. Zofii na Żelaznej. Tam bowiem przyjmuje moja Pani Doktór kochana ;) Co do porodu - ok, ja tez sie boję, chyba tylko kompletny idiota by się nie bał :P ale wiem, że to i tak musi nastąpić i tak musi się wydarzyć, innej opcji nie mamy :) Pamiętaj kochana, że masz męża, który Cię zawiezie, który Cię będzie wspierał i Gabisię, która będzie na Was czekała w domku! ❤️ Będzie dobrze - nic nie trwa wiecznie i wszystko się kiedyś kończy! to będę sobie powtarzać jak mantrę w czasie porodu! Aaaa, no i biorę sobie koniecznie mp3 z ulubioną muzyką i będę jej słuchać, bo nic tak nie daje mi powera jak muzyka! :D Ivoonecka - ja Ci już to pisałam, ale powtórzę za Bysią - bardzo liczę na to, że przed naszymi porodami podzielisz się z nami dobrymi wieściami! Zycze Ci tego z całego serca! ❤️ dobrej nocy laseczki, pa pa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w szpitau byłam od czwartku do niedzieli do 19 bo musza minac 3 doby od urodzenia. Majtek miałam 5 szt. 2 może być za mało. Mi jedna np sie podarła przy zakładaniu. Miałam troche luźniejsze i dobrze bo jak człowiek się wykapie to wiadomo że do supersucha się nigdy nie wytrze i przy zakladaniu się trochę blokują. A jeszcze trudno noge podnosic z tym nacieciem i jak sie spieszysz zeby do dziecka wrócić to takie dopasowane majtki trudno ubrać. i podkłąddów na łóżko nie używałam. DAwali nam takie paski prześcieradła na wymiane. Zreszta leżały i można było brać. Ja krwawiłam mocno tylko 1 dzień a na 3 to właściwie taka jakby woda żólto różowa. mój Dziubek śpi właśnie na ramieniu u mamusi. Jak zaśnie to jest taki słodziutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za maila kochana! jeju jaki on szliczniusi! ale przystojniaczek z niego wyrosnie :D bysiu= mowia ze pierwszy porod najtrudniejszy(nie chce straszyc inne dziewczyny) ale podobno drugi i trzeci to tylko myk myk i dzidzia juz jest! no ece gotowac bo iftar niedlugo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szefowo jaki on jest śliczny :D dziękuje za zdjęcia :-) Kurcze muszę odgrzebać Twoje zdjęcia ślubne i zobaczyć do kogo jest podobny :D strasny słodziuch ❤️ i ma sliczny kolorek skóry ehhhh juz tez chce zobaczyć swojego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desperate 🌼 mam nadzieję że tak bedzie bo jak nie to tym razem zwieje z tej porodówki ;-) Dziękuję Ci bardzo za fajne meile :-) gotuj gotuj bo jak facet głodny to zły ;-) ciekawe jak tam wczoraj nasz kochana ❤️ ivonn zaszalała :-) trzymam kciuki za wasze staranko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesoooooooooooooooooooo J.Lo normalnie to się zakochałam :D Gabryś jest poprostu śliczny :)mamy ładne bobaski i na resztę czekamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane...no czytam sobie, czyta...jak pięknie się u was dzieje ❤️ Musiałam się dzisiaj odezwać, bo syncio JLO jest po prostu pięknisi...taki jak ze słoiczka gerbera :P baaaardzo wam się dzidziuś udał :):) tfu tfu U mnie BZ, no cóż bywa....i nawet teraz o starnakch nie myślę, nie mam z kim, a po za tym...no z nim kciałam najbardziej :O Tulcia jak już pisałam mój syncio 4,5 kg...powiem tak, szkoda, że nie miałam możliwości wyboru tak jak Ty ;) bardzo to jest wygodna opcja i dla Ciebie bezpieczna, bo jak by co jest wybór...i to najważniejsze, że wszystko możesz kontrolować i podejmować decyzje :):):) Dziewuszki tak już u Was tutaj na topiku pachnie mlekiem i maleństwami, oner tak cudnie pachną....szczególnie lubiłam całusiać karczycha, hihi Ivoon ❤️ ...pomodlę się za Twoje staranka, na pewno nie zaszkodzi :) ja na razie wszystko na kołku zawieszone. Całuje was wszytskie mocno :)❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczynki:) Bysiu maly to istna kopia taty moze kiedys znajde cos z siebie teraz tego nie widze:p - no moze charrrakterek:D W kwesti co zabrac i w jakiej ilosci do szpitala to Wam za bardzo nie pomoge bo ja nie musialam nic brac wszystko dostalam na miejscu nawet wode.Ale wypilam ze 2butelki na 100% bo pic sie chce i to bardzo -Ula ma racje:) A po cc to jeszcze nie pozwalaja pic przez pare ladnych dlugich godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No szefowo - chłopak jak malowanie!!! :) :D Wprost z żurnala mód :D I rzeczywiście podobny do Tatusia, o ile pamiętam Wasze ślubne fotki :) A jaaaa.... ja to mam taką melodię do spania, że proszę Was - wstyd na całej linii.... nic mi się nie chce, tylko jedno - spać. Kiedyś Golec Orkiestra spiewali taką piosenkę - jak widzę słodycze to kwiczę. A ja to kwiczę jak widzę moje łóżeczko hi hi :D Ale nic to, koleżanka mówiła, że w 9 miesiącu też dużo spała. No i jeszcze ta pogoda do kompletu... ;) Byłam dzisiaj w aptece (jakimś cudem!!!) i dokupiłam sobie majtki po porodowe, gaziki (w sumie mam juz 100 sztuk gazików, no to musi wystarczyc), bepanthen na cysie i jeszcze paczke podkładow poporodowych (jesli nie przydadza sie mnie, to bede je wykorzystywac do przewijania Jagódki :D) o kurczę, to naprawdę już niedługo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nic to, idę ogarnąć mieszkanie, trochę poprasuję i.... pewnie wrócę skąd właśnie wstałam :P pa laseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szefowo, a ja nie mam fotek :-( :-( :-( Bardzo prosze, jesli mozna: NatjaM@interia.eu Lece do wyrka, bo mnie tez dzis spiaczka trzyma :-) Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja będę druga ;) Mialam awarie netu, dopiero wczoraj wieczorem mnie podlaczyli :) Pogoda nie dopisuje, moj humorek tez taki sobie .. Ula- Twoje malenstwo ma juz prawie 1 m-c! :) Miumiu- nie poddawaj sie :* Buziaki Mamusie i te przyszle tez aha..no ja JLo tez czekam na Gabrysia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jlo mi połozna poleciła krople BioGaia. To sa jakieś probiotyczne bakterie które wpływaja dobrze na jelitka ok 30 zł. Ja nie kupiłam bo małemu sie polepszyly te gazy odkad nie pije herbatek koperkowych. ALe sasiadka stosuje i do tego Esputicon bo jej mala miala straszne kolki i twierdzi ze teraz mala prawie sie nie meczy. Karmisz piersią czy butelką? Zgadza sie w niedziele konczymy miesiąc. Czas tak szybko leci że nie wiem jak ja po macierzynskim wróce do pracy. Maly wczoraj byl wyjatkowo grzeczny. wieczorem obudzil sie i po karmieniu lezal 2 godziny i sie usmiechal do nas :) no i pobil rekord bo spal od 1 do 6 rano. Dzis niestety co 2-3 godziny pobudka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) U nas za to dzisiaj piękna pogoda, co niestety jakoś nie wpłynęło na mnie i moje spanie ;) Z tego wniosek, że to naprawdę spioch spowodowany 9 miesiącem ciązy, a nie jesienną pogodą. Kolka i powrot do pracy po macierzynskim to sa wlasnie dwie sprawy, ktorych sie chyba boje bardziej niz porodu :( co prawda ja wrócę dopiero w połowie kwietnia do roboty, ale juz teraz mnie to martwi. Jak ja zosatwię moje Maleństwo z kimś obcym??? Nie mam pojęcia!!! :( No i ta sławna kolka.... Pozostaje mi tylko liczyć na to, że przetrzecie szlaki i polecicie nam swoje sprawdzone sposoby na to cholerstwo :) Dzisiaj idę do fryzjera zrobić się na bóstwo :P po pierwsze to chciałabym wyglądać jakoś oględnie na poród, a po drugie wiem, że nie prędko będę się mogła wyrwać z domu na 6 godzin.... (godzina w jedną stonę, godzina w drugą, no i 4 godzinki na fotelu). No i tak czekałam prawie do ostatniego momentu, i nie wiem, czy przypadkiem go nie przegapiłam :( ciężko mi jest siedzieć, stać etc. i to jeszcze tyle godzin... no nic, jakos damy rade ;) czego się nie robi dla urody :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Ula. Wlasciwie to moj maly ciagle puszcza wiatry i to dosyc glosno,ale wczoraj cos sie zblokowal narazie jest w miare dobrze.Jesli chodzi o karmienie to karmie piersia i dokarmiam butla -straszny lakomczuch z mego Gabryska:) Wyslalam maila z fotkami do wszystkich kogo mam w ksiazce adresowej. Tulka idz i rob sie na bostwo, bo potem ciezko bedzie wyjsc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez Gabrys jest sliczny!!! :-) Az nie moge sie juz swego łobuziaka doczekac!!! Co do dokarmiania..to pokarm przychodzi gdzies w 3 dobie, bezposrednio po ostatnim cc moje dziecko bylo wciaz glodne i plakalo :( az wlasnie do tej 3 doby. Wiec chodzilam i blagalam (!!!) o butelke dla maluszka..po niej zawsze slodko spal :) Potem w domku tez mialam awaryjnie kupione mleczko i od czasu do czasu robilam. Pozniej pokarm sie uregulowal i tak do 15 m-ca mleczka nie brakowalo ;))) Co do kolek..moje dziecko na szczescie na nie nie cierpialo..a jesli, to nie pamietam..warto chyba brzuszek masowac i klasc na brzuszku.. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miumiumiu fajniutko, że się kochana odezwłąaś.....pamietaj - po burzy zawsze świeci słońce :) a poza tym, odzywaj się częsciej, bo nic tak nie pomaga jak wygadanie się :) a ja byłam oglądać moje jajeczko...rozwija się niedługo pęknie więc znów bedzie maltretowanie małża :D kciukasy trzymać :D całuski dla wszystkich kochanych dziewczyneczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×