swiateczne awantury

wpisujcie o co sie poklociliscie, ile osob sie klocilo lub nie rozmawialo ile to trwalo?

- o grubosc ciasta na pierogi - 3 osoby - ok. 2h

:D pewnie u wszystkich tak to wyglada dziekuje za wypowiedz milych swiat

o grubosc ciasta na pierogi? :D :D :D dobre

a na co ci to? Po co pytasz?

wczoraj napyskował mi mąż bo spytałam jak długo będzie leżał i kiedy zamierza odkurzyć. Opuluł się, napyszczył ale odkurzył. Nie jest mi miło przygotowywać wszystko do świąt wiedząc że najchętniej siedliby tylko do stołu i nażarli się jak w hotelu. I nie chce mi się więcej pisać..

lol :D

na twoim miejscu olalabym swieta w takim przypadku i nie robila nic. nie chca pomagac to po co ty sie starasz? przepraszam, ale wkurza mnie jak kobieta robi wszystko bo mysli ze tak musi byc. teraz kobiety pracuja tak samo jak mezczyzni wiec w domu tez powinno byc po rowno. nie daj sie

ale śmieszne wielbiciel 70B, czemu jeszcze nie śpisz? --> kluska serowa - zapowiedziałam im to w następnym roku. Jak nie wykażą ani krztyny zainteresowania w przyszłym. Sami i z własnej woli, nie robię nic. Nie kupuję, nie sprzatam ino się wynoszę gdzieś indziej a oni, niech dalej leżą.. i tyle.

absolutnie zrob tak. nie ma sensu zabijac sie dla kogos kto tego nie docenia. wesolych swiat i powodzenia w przyszlym roku. nie dawaj sie bo zamiast sie cieszyc swiateczna atmosfera jestes kuchta i sprzataczka przez kilka dni a potem zmeczona cieszysz sie ze swieta sie skonczyly

każdy robi jak może i lubi ---> 1. śmieszna jest kłotnia o grubość ciasta :D 2. masz to, na co godzisz się ;)

ej co je wiara, ja się pokłóciłem ze starszą że mi karze choinke ubieać, powiedziałem jej sama se ubieraj, ja muszę z klimą swoją na miting iść a ona mi tu karze bombki zawieszać :(

u mnie był problem z orzechami :P Czy maja byc w serniku czy w pierniku :P i nie ma ich nigdzie :D na przyszłość ponyslą zanim mnie wkurzą, orzechy zjadłam sama gdy ciasta się piekły

o to że kurwa marnuje wode!!!! jak myje to odkreca idzie cos powiedziec do mnie do pokoju i jeszcze stoi i sie zastanawia a mnie szlak jasny tarfia!!!!

Ja sie wczoraj pokociłam o ciasto. Jeszcze świeta sie nie zaczeły a moj mąz zjadł mi wczoraj połowe ciasta :(

Moi rodzice poklocili sie o pierogi..tata chce sam robic a mama chce kupne bo jej sie nie chce robic.I tata zje swoje a mama kupne;]

o nie spedzona razem sobote..awantura i koniec zwiazku..