Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Eryka, ja zapinam pasy pomimo iż czasem mnie denerwują :) Moja lekarka powiedziała mi, że Maleństwa w brzuszku są tak zabezpieczone, że nic im nie będzie jak pasy będą zapięte. Możesz też kupić sobie taki adapter do pasów, który prowadzi pas pod brzuszkiem. http://www.allegro.pl/item358194673_besafe_adapter_pasow_bezpieczenstwa_wys_gratis.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwww
pasy mozna zapinać ale nie musisz, ja nie zapinam, bo obojętnie jak zapniesz jast szansa że dzidzie udusisz, a w innym wypadku zawsze można odruchowo chwycić kierownice i to wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No gorzej by bylo przy wiekszej stluczce, bo wtedy nic nie chwycisz tylko wlasnie kierownica dzizi przydusisz..a pasy zatrzymaja cie na miejscu, a zapiete POD brzuchem dzidzi nic nie zrobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to za bzdury z tym uduszeniem dzidzi to pomarańczko wypisuje!! Głupota !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy wiekszej sluczce jak masz drzwi wgniecione albo nie daj boze auto do góry nogami to dzieki zpaietym pasą nie mozesz sie wydostac z samochodu... nie wolno zamykac drzwi na te dzyndzelki albo inne zamki w czasie jazdy to raz a dwa to pasy tez nie zawsze powinno sie zapinać- to moje dzanie. mam rodzinke która pracuje w drogowce :) Ale to jest tak na 2 babka wróżyla... jednym pasy ratują zycie a innym wrecz przeciwnie... Poprostu kazdy musi w zgodzie z wlasnym sumieniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo wszystkim:D U mnie w ksiazce jest napisane ze nie jest konieczne zapinanie pasow ale bezpieczniej jakby byly zapiete...:) Ja zapinam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani, mój kuzyn zginął podczas wypadku, nie miał zapiętych pasów i wyleciał przez przednią szybę uderzając głową w krawężnik... ja zapinam, no chyba że jadę w korku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe cicho było a wystarczy rzucić temat i zara wszystkie się mamuśki pojawiają hihi :D No i niewiem teraz co robić z tymi pasami, ja zawsze zapinałam a jak mi kazał dziś odpiąć to i tak nie odpięłam - dopiero jak wysiadałam, bo mi coś nie pasowało a w pierwszej ciąży zawsze zapinałam i teraz do tej pory też i chyba będę zapinać :) A na egzaminie to poprostu chyba się zapytam czy mam zapiąć czy nie. Chyba za takie pytanie mnie nie obleją ;) Karro niestety muszę mówić na każdym kroku, że jestem w ciąży np w kolejce w aptece czy w autobusie jak jakaś babcia patrzy się na mnie, żebym jej zeszła :) albo jakiemuś nachalnemu kolesiowi, który mnie podrywa (pisałam o tym wczoraj) :D Mnie się wydaje, że widać ale jak się okazuje ludzie chyba myślą że mam poprostu taki brzuch ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eryka jak po placu jezdzilas to lepiej sie manewrow uczyc bez pasów zapietych :) np jak wyjezdzasz skads z parkingu albo wjezdzasz to lepiej krecic kierownica jak cie nic nie trzyma a wszystko robisz przy minimalnej predkosci wiec pasy nie sa wtedy konieczne- nawet jak w ciazy nie ejstes... ale po miescie jak sie nie czujesz bez pasow ok to powiedz ze ty chcesz zapiąc i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eryka - no to Ci fajnie z tym brzuszkiem...:) Ja to juz w 17tym tyg na lotnisku zostalam zapytana czy jestem w ciazy:D A tak apropo pomiarow to mirzycie brzuszek na poziomie pepka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem ze sie powtarzam... Ale czy mozecie mi dziewczyny powiedziec czy spotkanie w krakowie jest nadal aktualne??? Uczepilam sie tak tego poniewaz w niedziele wylatuje i nie bede miala dostepu do neta przez 10dni a pozniej prosto do polski i nie wiem czy mam sobie cos planowac czy sie szykowac na spotkanie z Wami;):D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brutta ja jestem bardzo za spotkaniem :) i wląsciwie jestem otwarta na propozycje :) moze niech ktoaś z was rzuci jakąs date... mnie to wsjo rybka kiedy byleby to bylo popoludniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze piatek 30.05 albo sobota 31.05??? Co Wy na to??? Miejsce i godzine niech ktos inny poda... Ja jestem na krotkich wakacjach wiec mam czas.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki fotelik
moge tez przyjsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mi pasuje piątek bo w sobote mam szkole i nie wiem czy bede mogla sie zerwac :D:D:D a godzina to tak popoludniu... kolo 16... Moze w galerrii krakowskiej? tej kolo dworca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki fotelik jasne wpadaj :d wstep wolny :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie bardziej pasuje sobota :) Może mnie mąż przywiezie, bo to 100 km no chyba że pociągiem przyjadę :) ale wtedy muszę się dostosowac do rozkładu jazdy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to niech bedzie sobota... w sumie moge sobie zrobic wagary :P::D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale najlepiej tak koło 16. Bo Maniule musze zabrac a ona musi byc wyspana i najedzona bo inaczej to bedzie dramat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oki.... To niech bedzie sobota o 16stej:D:D:D Ale sie ciesze:D Oki uciekam do pracy... Buziale dziewczyny👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki fotelik
przyjde i obleje was szlauchem zimnej wody to otrezwiejecie z tej glupoty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widze że umawiacie się na spotkanko, to pozdrówcie od mnie smoka :) eryka co do pasów, to czytałam ostatnio kilka artykułów i jednak dla kobiet w ciazy zalecają zapinać!!! jak juz ktos pisał, dolny ma przechodzic nad udami, nisko pod brzuchem, a górny między piersiami i nie moga byc skręcone, są też adaptery do pasów dla kobiet w ciązy. ja zapinam, ostatnio jak jechalismy w weekend 200 km to nie wyobrażałam sobie trasy bez pasów, a dyskomfortu nie czułam. decyzja nalezy do ciebie, bo prawo polskie zezwala na jazde bez pasów kobietom w widocznej ciąży. mój mąż jest fanem kanału tv turbo i tam tez w testach róznych jednak wychodzi że pasy ratują życie. brat mój jest strazakiem i często jeźdzą do wypadków i mówi że to mit iż pasy mogą komus odebrać życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki fotelik obawiam sie ze mozesz miec z tym problemy bo w galerii jest ochorna :P ze szlaufem cie nie wpuszczą :D:D:D:D Duuzo lepiej byloby wepchnac nas do fontanny... choc i tu sa pewne przeszkody :D:D:D a tak powaznie to masz cos przeciwko takim spotkaniom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój brzuszek na wysokości pępka ma 89 cm, z czego ze 2 cm to wzdęcie po pysznym bigosiku z młodej kapusty, który przed chwilka cieplutki dostarczyła mi mama :) mniam mniam. w ciązy moge sobie pozwolic na kapustę, bo tak normalnie to umieram po jej spozyciu, zawsze wzdęcie i ból brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez chce bigosik z mlodej kapustki !!!!!! Ja tez chce na spotkanie !!!!!! A najbardziej to chce nakopac fotelikowi do dupy !!!!!!!!!! ha ha Jezdem...w miescie bylam sie odchamic :) bo juz mi na leb wali od tego siedzenia przy kompie. Poszlam wiec na kawe z kolezanka. sluchajcie jutro oddaje moja prace magisterska, w przyszlym tygodniu sie dowiem czy mnie dopuszcza do obrony...boje sie jak nie wiem co..kiedy to sie skonczy!!!!!!!! buhu :( takie stresy... a najsmieszniejsze ze gdybym miala poprawiac te prace to nastepny termin zeby sie bronic to 18 WRZESNIA !! super, co? chyba przyjda do mnie na porodowke...eeh nic, ide jakis obiadek sklecic pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty się śmiej, karro, a moja znajoma broniła się ok. tydzień po porodzie. W dodatku była na antybiotykach, bo były jakieś poporodowe komplikacje. No i obroniła się :). Tobie oczywiście życzę, żeby udało się bronić teraz. Trzymam kciuki :)! Zazdroszczę spotkania, ja będę obecna tylko duchem, do Polski przylecę najprawdopodobniej dopiero z końcem czerwca. Ale liczę na jakieś krótkie sprawozdanie, no i zdjęcie! To dopiero będzie, taka grupa ciężarówek w jednym miejscu i czasie. Może tak z półprofilu zróbcie, żeby było lepiej brzuszki widać ;)? Ja brzuch mierzyłam w najszerszym miejscu. W moim przypadku to odrobinę poniżej pępka. Pozdr K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tydzien po porodzie to prosze bardzo, tylko ja akurat na 18 mam termin :) no chyba ze sie wczesniej rozpakuje albo pare dni pozniej ale to juz ruletka :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha dziewczynay, wiecie moze czy w ciazy mozna pic herbatke z melisy? bo ja dzis jakas nerwowa jestem, a na ziolach sie nie znam i nie wiem co wolno a co nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej ,ale się burza rozpętała, no no. Leje jak z cebra,no i czasem coś tam grzmi i błyska. Co do melisy, to z tego, co wyczytałam - można. Nawet często ją ginekolodzy swoim pacjentkom zalecają. No i podobno dodatkowo działa rozkurczowo, czyli dla nas też dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a to lekarstwo na pajączki to w końcu na receptę czy bez? Jeśli wiecie, dajcie znać, może bym zamówiła u mojego M, przyjeżdża za tydzień, to by mi przywiózł. Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×