niedawno zdalalam sobie sprawe, ze mj instruktor nauki jazdy

z ktorym jezdzilam moze z 5h jedynie, byl mna zainteresowany, dawal znaki a ja ich wtedy nie widzialam..na poczatku cos widzialam, ale wteyd myslalam, ze jest takim typem dresiarza z charakteru lecz dopiero pozniej zdalalam sobie sprawe, ze t fajny facet a to juz za pozno..

bylas pierwsza osoba, ktora chcial przeleciec instruktor prawa jazdy :o

oja, wy jak zwykle z tym seksem:O tak wiem, zdaje sobie sprawe jacy oni sa, ale ten wydawal sie byc naprwde w porzadku.oczywiscie nie mam pewnosci co mu lazilo po glowie..

U mnie tez niewiele brakowalo do tgo bym przegapila milosc mego zycia. najpirw wogole nie bylam zainteresowana, wybrzydzalam jak mi nadskakiwal i dopiero jak mi pomogl w ciezkiej sytuacji opamietalam sie. Dziekuje dzis losowi ze nie popelnilam najglupszego kroku ktory wtedy chcialam zrobic.