Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a mi jest smutno

tyle lat razem, a wigilia wciąż osobno

Polecane posty

Gość rowniez smutna...
do mi tez smutno wyobrazam sobie jak musisz sie czuc z faktem ze jego brat zaprosil swoja dziewczyne na wigileie, a Ty siedzisz samiutenka, ja chyba nie poradzilabym sobie z taka swiadomoscia, zastanawialbym sie w czym jestem gorsza, i tak sie zastawiam nad tym, jeszcze jak wczoraj o tym rozmawialismy to powiedzial mi ze myslal, ze ja mam swoje swieta on swoje i po swietach sie spotkamy, tylko powiedz mi jak w takiej sytuacji mamy sie czuc wazne, kochane, nie jestesmy przeciez z nimi miesiac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochany sw mikolaju
jak sie chce z kims byc to sie chce z nim spedzac czas a nie tak... ale nie martwcie sie, ja czuje, ze bez psychologa nie pociagne, bo tyle mnie ta praca kosztowala a to i tak nic nie dalo i dostane odmowna odpowiedz, wiec nie wy jedne dziewczyny macie zepsute swieta [tuli obie] mam nadzieje, ze Was to pocieszylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochany sw mikolaju
mi tez smutno-->nie trzeba bylo odmawiac, ej, no co Ty :) dopiero teraz doczytalam... znacyz jednak cie zaprosil, prawda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowniez smutna...
do mi tez smutno mam nadzieje , ze rozmowa pomoze:) i naprawde nie martw sie, Jego rodzice na pewno Cie polubia, grunt to pozytywne nastawienie:) moze w przyszle swieta nam sie uda, i bedzie tak jakbysmy chcialy, kiedys w koncu musi sie udac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
on pytal sie mnie czy bede u niego na wigilii ale nie chciaalm, w ogole to jego dziewczyna czesto jest u nich, spi tam kilka razy w tygodniu, ja ostatnio u niego w domu bylam rok temu, jestesmy razem 2 lata nigdy u niego nie nocowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
oni mnie lubia, jak mieszaklismy razem jak bylismy za granica to jak dzwonili to zawsze sie o mnie pytali, jak mi tam ejst, czy mi sie podoba, czy zdrowa jestem i to na poczatku rozmowy, najpierw sie pytali o mnie potem dopioero o niego, pytaja sie jego kiedy slub, kiedy beda mieli wnuka, tylko ze ja mam niska samoocene i to jest jeden z moich wiekszych problewmow, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowniez smutna...
do mi tez smutno uwazam jednak ze nie jest najgorzej bo On chociaz napomknal o wspolnej wigilii, a jak widzisz niektorym nawet i to do glowy nie przyjdzie;( nie ma to jam\k magia swiat:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
tylko ze niewiem czy powiedzial o tej wigilii bo tak wypada czy chcial zebysmy byli tego dnia razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli
mikołajowa - może trzeba się przekwalifikować? ja np. dzisiaj obżeram się pomarańczami i wiem że to tylko pomarańcze. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowniez smutna...
ehh, zrozumiec mezczyzn, albo wiedziec co maja na mysli... uwazam ze jednak nie tak to powinno wygladac, i ze Oni powinni chciec byc teraz z nami, skoro tak kochaja, a przynajmniej tak twierdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W każdym związku sa blaski i cienie... Ale tez w pewnych wyjątkowych dniach, kiedy tym bardziej trzeba byc razem wasi faceci wolą je spędzać bez was, to sorry, ale coś mi tu nie gra... Nie spodoba wam się to co napiszę, ale same sobie na to pozwalacie. Facet to nie pan i władca, który dyktuje warunki. Jesli nie ma na tyle odwagi i empatii, by spędzić z wami Wigilię i ponoć tak bardzo kocha, to mnie wydaje się, że siła ich uczuć nie jest adekwatna do słów. Myślę, że powinnyście zmienić sposób postępowania wobec nich. Jak na razie przegrywacie, nie widzicie tego? Albo skończyć związek, albo po prostu zacząć wymagać. Zostawienie swojej ukochanej kobiety w taki wieczór dla mnie jest totalnym brakiem szacunku. Musicie go sobie wypracować, wtedy proporcje sie wyrównają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowniez smutna...
do Fairy 1966 dziekuje za szczerosc, i moze to rzeczywiscie nie jest mile, mile bo chyba jednak prawdziwe, chyba powinnam siebie przestac oklamywac, a nie ciagle wmawiac ze to nic takiego ze On jest teraz tam a ja tu i ze sama stwarzam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
lepioej jest usłyszec gorzka prawde niz wmawiac sobie klamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochany sw mikolaju
a jesli-->ja sie juz przekwalifikoalam i dlatego udalo mi sie znalezc te prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjdhfjhjdfgjdfjghjf
ale kaczki dziwaczki dwie jedną facet zapraszał ale nie poszła i teraz ma problem a druga ma problem bo ją nie zaprasza no żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny... często jest tak, że facetom wydaje sie, ze wszystko ma sie układać według ich widzimisię... Nie jestem feministką, tylko poprzez moje życiowe doświadczenia nauczyłam się, że każdy ma równe prawa. Kobiety są bardziej emocjonalne i uczuciowe i nie zostawia się je same w takich dniach. To są najlepsze chwile, kiedy facet może zademonstrować jaka jest siła jego uczuć i w jakim stopniu zależy mu na kobiecie. Przede wszystkim należy się jej szacunek w każdej sytuacji. Wy chyba tego nie macie i nie ma tu znaczenia fakt, czy jesteście po ślubie czy przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowniez smutna...
moze i zalosne, ale kazdy przeciez ma prawo czuc cos innego prawda i nie ma w tym nic zlego, mnie z tego powodu jest przykro, a komus innemu nie i ja nie uwazam tego za dziwactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
a ja mojemu powiedzia;am co mysle na ten temat, ale jak sie spotkamy to pogadam z nim na zywo, prawie sie poklocilismy powiedzialam ze mi smutno z tego powodu a on mi na to ze wigilia jest po tto zeby sie cieszyc, ze on o mnie myslal i ma dla mnei prezent, chrzanic taki zwiazek wkurzona jestem maksymalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowniez smutna...
taaaak, moj tez mi powiedzial ze prezent juz na mnie czeka pod jego choinka, szkoda gadac, najgorsze jest to, ze Oni uwazaja ze wszystko jest w porzadku, i w ogole sie dziiwa czemu tak to przezywamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
soruy ale musze to z sieie wyrzucic ja do wszystkiego podchodze bardzo emocjonalnie, czasem az za abrdzo, mi naprawde bylo czegos brak, brak jego w tym dniu, czasem mam dosc tego zwiazku, ide na pasterke moze koledy mnie rozwesela, sa swieta nie bede myslsla o nim zamierzam sie swietnie bawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widzę, wasi panowie nie rozumieją problemu :) O matko... i okaże się, że to wy się czepiacie, bo przecież wszystko jest normalne... pomyślcie lepiej o konkretnych argumentach podczas rozmowy... Bo taka niewątpliwie sie przyda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
ja mu argumenty wytocze i to powazne, cio mi z prezentu jak teraz siedze i becze, spytalam sie go czy nie bylo mu dziwnie jak jego brat byl z dziewczyna a on sam, a on mi tu o raodsic jaka powinnismy czerpac z wigili, u niego bylo duzo osob to bylo wesolo u nas tylko 4, wiec malo ciekawa wigilia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowniez smutna...
ja tez do wszystkiego podchodze bardzo emocjonalnie, czasami az za bardzo i moj facet mowi o przejmuje sie byle czym, czasami faktycznie ma racje i rzeczywiscie chodzi o jakies blahostki, no ale wigilia, to juz powazniejsza sprawa, a On twierdzi,ze trudno i to nic takiego ze jestesmy oddzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
moj tez sie dziwi dlaczego ja tak mysle, jakos nie cieszy mnie prezent i tak wiem ze na 99% dostane perfumy, nawet obstawialismy w domu co dostane mama z bratem obstawili tez perfumy, ale napisze Wam co dostane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowniez smutna...
no bo przeciez nie o prezent w tym wszytskim chodzi, tylko o to by byc z ta ukochana osoba w ten wazny dzien, i to jest najwspanialszy prezent, bo nic nie zastapi nam ich u naszego boku, tylko boje sie ze jesli oni sami tego nie zrozumieja to nie wiele mozemy zdzialac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
co mi z prezentu ze slow ze mysli o mnie ze mnie kocha, jak siedze i becze, to jest najgorsza wigilia w moim zyciu, jeszcze wyslaal mi link z jakims dzileniem sie oplatkiem ze slowami aby wszystkie dni w nowym roku byly jak ten, a ten dzien byl beznadziejny w szczegolnosci wieczor, zero radosci gdyby chociaz jemu bylo troche smutno a nic jemu zle nei ejst, bo to wigilia i trzeba sie cieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
ja zobacze jak moj to pojmie po rozmowie ze mna, jak dla niego dalej to bedzie takie normalne ze trzeba sie cieszyzc, a ze ja jestem smutna to nic dziwnego to chyba zaczne zastanawiac sie nad sensem tego zwiazku, mino ze naprawde zalezy mi na nim,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
gdyby nie to ze dzis wigilia i swieta to bym sie z nim poklocila, ale nie chce tego robic, bo to jednak swieta, i nie cche sie klocic na necie, przez jutro obmysle mala zemste, ja tego tak nei zostawie, ktos tu napisal ze faceci nas nie bardzo szanuja i ten ktos ma racje, ja mam byc dla niego najwazniejsza a jak tak nie ejst to znaczy ze cos nie tak ejst w naszym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezenty nie są ważne wobec tej sytuacji... Nie beczcie tylko spróbujcie to przetransformować na złość... tak, tak dobrze mówię... jeśli płaczecie pojawia się żal i smutek, a to nie działa na was zbyt dobrze... Nie dzwonić, nie pisać smsów, tylko przy najbliższej okazji gdy wręcza wam prezenty z godnością i usmiechem podziekować, a potem powiedzieć - nie życze sobie więcej takiej Wigilii. Jesli traktujesz nasz związek poważnie pamiętaj, że jesteśmy w nim oboje. Mogłeś ją spędzić z rodziną, ale po wigilii powinieneś przyjść do mnie, by przełamać się opłatkiem towarzysząc mi przez resztę wieczoru. Jeżeli jeszcze raz postąpisz w podobny sposób musisz liczyć się z konsekwencjami. Odważycie się ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez smutno
a teraz juz ide, zajrze jeszcze tutaj na ten topic napisze jak rozwinela sie sytuacja ze swietami, zycze ci autorko zeby Twoj facet byl normalniejszsy i spowaznial, tego samego zycze i sobie i napisz co u Ciebie, wiesz jak czytalam co pisalas to jakbym czytała swoje mysli, pa trzymaj sie cieplo sa swieta i nie smuc sie przez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×