Jak po Wigilii? Chwalcie się prezentami !!

Delicious- ale ja się cieszę z Waszych prezentów. Serio. Miło się czyta, kiedy z postów bije uśmiech :-) i zadowolenie :-)

Najlepszym prezentem dla mnie był przyjazd mojego brata.

bluzkę kusą koszulkę nocna swiecznik kosmetyki biżuterie i jakieś drobne pieniadze a jeszcze czeka na mnie sliczny zegarek ale nie wiem kiedy dojdzie :(

a mi nikt nie daaaaaaaał

perfumki, sweterek, tusz do rzęs, rękawiczki ze skórki, kurs do nauki francuksiego, misia, i słodyycze... i jeszcze jutro mnie coś czeka. ale ogólnie to nie trawie świąt:( i dla mnie tej całej szopki mogłoby nie być.

Ja dostalam Od mamy:patelnie teflonowa Od brata1:filtr do wody Od 2 brata:kosmetyki Od babci:reczniki-maly i duzy Od ciotki z wujkiem oczywiscie:reczniki i zel pod prysznic Dobrze ze reszta tez nie dala recznikow bo bym zaczela je sprzedawac:)

a ja zem dostoł nowe kalesony i menskie rajtuzy to sem je teroz zolożył i pasi czyli gut VERY HRISTMOS

A zapomnialam o wysokiej stojacej lampie pokojowej a to od znajomego:)

ręczników nigdy za dużo :D

pumy i nie wiem, co z nią zrobić, bo na pewno nie będę jej używać:O I książkę dostałam i piżamę z Kubusiem Puchatkiem:)

puma ale jaki zapach?

Ja dostałam 1500 EU na wydatki i 20 dniową wycieczkę po Irlandii jestem szczęśliwa i mam nadzieję że ktoś jest zazdrosny i sie wpisze że jest :p

o sorki, to jest woda perfumowana, flowing się nazywa, w takim różowym opakowaniu. Kolejny po Ralphie Hot zapach, który będzie się kurzył na półce przez następne x lat:D

sprzedaj na allegro, na pewno ktoś chętny będzie ;)

nie jestem zazdrosna ale moge ci to napisac zeby ci milo bylo :D :P ooooo jezuuuu jaka ejstem zazdrosna. tak bym chciala miec tyle pieniedzy i miec wycieczke. niestetyyyyyyy lepiej ci??:D moge tez inaczej: po chuj sie chcwalisz glupia pipo? wiesz ilu ludzi nic nie dostalo na sweita a ty sie chwalisz wycieczka i kasa?!!! ty materialistko. ja ci nie zazdroscze!! wcale a wcale!! irlandia to przezytek a pieniadze oddaj na schronisko wtedy nazwe cie normalnym czlowiekiem !!!!!!!!!!! glupia pizda!! :D ktora wersja lepsza??? :D :D :D

ja dostałam: Piżamkę od ukochanego Długopis parker od teściów czajnik(nagminnie pale czajniki) :) Jestem zadowolona, ktoś pisał że nie chodzi o prezenty, pewnie że nie, ale cała otoczka z tym związana, to że myślisz o kims dla kogo to kupujesz, pakowanie , przyozdabianie i w reszcie wspolne rozpakowywanie to straszna frajda w każdym wieku:) To naprawdę przemiły zwyczaj.

No wiem, ale chciałam ją niuchnąć i zerwałam folię z opakowania Chociaz pewnie pum i tak nie podrabiają. No i raczej nie opłaca mi się robic aukcji, żeby sprzedac pumę za 20zł;)

a jaki kolor? zalezy jaka pume ile ml :D pumy za 20 zl nie uswiadczysz raczej ;)

a ja: - pizamka - perfumy - duuuuuzy misiek - torebka - sweterek - 3 jajka niespodzianki :D:D - akumulator :D

robaczek41 - inni mnie nie obchodzą bo ja innych nie obchodzę więc (:p) ;) twoja pierwsza wypowiedz jest bhoska :D Irlandia jest piękna i wielu może o niej pomarzyć :D:p odsapnijcie i pomarzcie jakbyście byli na moim miejscu :D pa pa pa

taka http://www.dolce.pl/puma/flowing_woman/1610.php5 na szczęście tylko 30ml:D

dzieki :D ide do mojej zajebistej poscieli i posusze sie suszarka :D jaka jestem dzis szczeesliwa :D ojoj :D

moja ukochaaaaaana pumaaaaaaaaa :D sprzedaj za 40 zl albo 35. mzoe ktos kupi:) nic nie tracisz ;)

wow, to dobrze, że ktoś lubi ten zapach:p Ale sądzisz, ze fakt, że zerwałam tę folię sprawi, że ludzie będą uważa, ż eto podróbka?:o Czy w ogóle takie zapachy się podrabia?:o Kurcze, najchętniej bym wymieniła na jakiś męski zapach :( Jak ja nie znosze dostawać rzeczy, których i tak nigdy nie będę używać:o

z perfumami tak bywa,ze nie zawsze sie wie czy ktos lubie ten zapach:) wlasnie tez sie zastanawaiam czy ktos to podrabia. pewnie tak. jak wszystko w dzisiejszych czasach. musle ze jakbys napisala ze oderwalas folie zeby sprawdzic zapach to nikt sie tym nie przejmie, mozesz dodac ze to neitrafiony prezent gwiazdkowy ;)

Co dostałam? Najcenniejszym prezentem dzisiaj była uśmiechnięta buźka mojej malutkiej siostrzenicy, gdy rozpakowywała prezenty. Teraz ona będzie co roku czuła magię świąt. Ja ją już dawno straciłam, choć tak bardzo chciałabym, żeby powróciła.Być może uwalona po całym dniu w kuchni już się tak nie cieszę? No cuż, mam 15 lat, jestem jeszcze dzieckiem (i bardzo się z tego cieszę), ale martwi mnie to, że zanika we mnie bezinteresowna radość z nadchodzących świąt. Nie chcę być człowiekiem, który widzi kapelusz, a nie węża, który połknął słonia. z materialnych rzeczy dostałam: komórkę żel do kąpieli dużo słodyczy skarpetkę na prezenty błyszczyk kartę za 50 zł ---> doładowanie. Mam nadzieję, że jeśli kiedyś będę miała własne dzieci, będę potrafiła zaczarować im świąteczne dni, by miały tak bajeczne wspomnienia jak ja.

Od mamy: komplet bielizny, kartę do telefonu, pieniądze Od dziadka: pieniądze Od babci: to samo co od dziadka :) Od wujka: perfumy Od chłopaka: kurtkę niby skórzaną :) (ale śliczna była... była niestety :( ) Od siebie: podkład, róż, cienie do oczu x2, korektor :)

Arya - jesteś bardzo mądrą dziewczyną, mimo tego że masz dopiero 15 lat :)

od mamy: bialy, obcisły golf + chałwa (uwielbiam!) od brata i bratowej: ciemnofioletowy sweter od siebie: ksiazka Grażyny Wolszczak + kosmetyki Iwostin

u mnie w domu nie ma zwyczaju obdarowywania się prezentami już nie, kiedys jak byłam młodsza to tak właściwie przed samymi świętami mama kupiła mi rybaczki, więc traktuję to jak prezent ale mój chłopak zrobił mi ogromna niespodziankę i podarował mi komplet koronkowo-tiulowej bielizny i tusz do rzęs drogi, dlatego mi było strasznie głupio, bo ja mu zrobiłam tylko symboliczny prezencik