Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość The5th Avenue

samotność tej Trzeciej

Polecane posty

Gość The5th Avenue

Witam piękne, wiecznie młode duchem Trzecie- albo i Pierwsze/ jeżeli chodzi o zywioł i charyzmę/. Jak znosicie samotne wymuszone tradycją uroczystosci. On powinien to rekompensować i to solidnie. Co Was skłania żeby w tym trwać- poza wygodą, świadomym wyborem, skrzywieniem charakteru z dzieciństwa , czy koniecznością? pozdrawiam .Miłych Świąt/ nie z alkoholem/.najlepiej z MŁODYM masażystą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The5th Avenue
nic mi nie będzie, spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
a ja mam pytanie: czemu nie poszukasz sobie wolnego faceta I godzisz się na bycie jego panienką do łózka na zawołanie? Gdzie twa godność, rozum? Nikt Cie nie chce i dlatego jesteś taka zdesperowana? A może chodzi o jego kasę i prezenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papateros
kolejna debila, która czepia się zajętego faceta ... Jezu ile można wysłuchiwić tych sztampowych, obleśnych moralnie historyjek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The5th Avenue
bycię kochanką mężczyzny będącego w związku /ale w sumie w jakim?- jednak jestem jeszcze idealistką/ to nie zawsze "bycie panienka do łóżka na jego zawołanie za jego prezenty". często to po prostu więź , coś wiecej. są kobiety, które na pewnym etapie lub w ogóle wybieraja taki układ , bo potrzebuja mężczyzny, ale bez zobowiazań. a faceci żonaci często-choc nie zawsze-nadaja sie do takiego układu bardziej. ale motywacje kobiet i MĘŻCZYZN są różne. ostatecznie jeżeli są dzieci nie walczę jak lwica i odejdę, a jeśli nie bywa różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem za nią
>czemu nie poszukasz sobie wolnego faceta Bo jej nie zależy na byle facecie, obojętnie jakim, byle był, tylko na TYM JEDNYM mężczyźnie, którego kocha? >I godzisz się na bycie jego panienką do łózka na zawołanie? A kto powiedział, że jest jego panienką do łóżka? I to na dodatek na zawolanie? Kto powiedział, że ona się na to godzi? >Nikt Cie nie chce i dlatego jesteś taka zdesperowana? To jest jeden z najbardziej durnowatych "argumentów" pań po tej drugiej stronie barykady. Tak, nikt jej nie chce, dlatego rzuca się na pierwszego lepszego, który na nią spojrzał :/ Żałośnie płyciutkie jest to Wasze myślenie, jeśli to w ogóle można nazwać myśleniem:P A nie pomyślałaś jedna z drugą, że może to ONA nie chce nikogo innego, a ją chciałoby mieć u swojego boku wielu wolnych panów? > A może chodzi o jego kasę i prezenty? Nie sądź innych wedlug siebie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
czy to miłe uczucie wiedzieć, że On sie z nią kocha, przytula i mieszka, razem zasypia i sie budzi? Czy dzielenie sie facetem, to nie takie uczucie jakbyś uprawiała seks także z jego żoną? Jak to jest całować usta, które śliniły sie z innymi ustami godzinę temu? Kto sie z Was śmieje? wszyscy a najgłośniej facet, który was wykorzystuje a wy jesteście na tyle głupie, że rozkładacie nogi nie stawiając żadnych żądań. Czy on Was szanuje bardziej od żony? Jeżeli tak by było, to byłby z Wami i ani dzieci ani depresja żony by mu nie przeszkodziła. Zejdżcie na ziemię..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Kocham generalizowanie na forach :classic_cool: Nie każdy facet, który ma żonę - sypia z nią, nie każda kobieta, która ma męza - uprawia z nim seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
Bo jej nie zależy na byle facecie, obojętnie jakim, byle był, tylko na TYM JEDNYM mężczyźnie, którego kocha? ---->zajęty facet, to byle facet, zakłamany, oszukujący, bez honoru A kto powiedział, że jest jego panienką do łóżka? I to na dodatek na zawolanie? Kto powiedział, że ona się na to godzi? ----> jasne, to miłość platoniczna i to ona dzwoni jak on je obiad z żoną i każe mu przyjechać. Nie żartuj! A nie pomyślałaś jedna z drugą, że może to ONA nie chce nikogo innego, a ją chciałoby mieć u swojego boku wielu wolnych panów?----> gadka szmatka, jakby miała kolejkę atrakcyjnych fajnych facetów, to nie zawracałaby sobie głowy żonatym. Nie wciskaj kitu... > A może chodzi o jego kasę i prezenty? ---> najczęściej chodzi...biedny nie moze sobie pozwolić na kochanke na boku, zreszta nie byłby wtedy atrakcyjny dla kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
Nie każdy facet, który ma żonę - sypia z nią, nie każda kobieta, która ma męza - uprawia z nim seks.-----> tak, tak wcale nie sypiają ze sobą, to białe małżeństwa. Dajcie sobie dalej taki kit wciskać..eh...naiwniacy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The5th Avenue
zgadzam się , w ogólnej rozciagłości , że to bez sensu, ale pytanie , czy życie ma sens, czy w ogóle jest mozliwy jakiś sztuczny twór typu razem -na zawsze /wierzę, ze gdzies tam , na milion być moze tak/. owszem , na kochankę stać meżczyznę nie biednego, ale nie tylko finansowo , chodzi o jego charyzmę, ciekawe zajecie, mozliwości. to faktycznie , często jest układ, ale są też romanse , gdzie jest uczucie i więź "nie za profity" /kochankowie mają stabilizację i są rówieśnikami/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ty jesteś naiwna
ja z meżem nie śpie juz od prawie roku i co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Jasne, a każdy siedzący tutaj zna na wylot KAŻDE małżeństwo. Pewne rzeczy mogą być prawdą, ale wcale nie muszą. Pewne rzeczy są oczywiście kłamstwem, ale nie ma takiej opcji, żeby oceniła to jakakolwiek osoba pisząca na forum nie znająca dokładnie związku/układu (czy jak to nazwać). Moja koleżanka od dwóch lat nie sypia z mężem. I tutaj nie ma żadnej ściemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terminis
ludzie, ile można takich gupolek słuchać zapewniających, że ich życie na kocią łapę z żónatym to coś specjalnego i wyjątkowego ? Wszystkie pitolą tak samo. Jak zdarte płyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The5th Avenue
a odnosnie poszukania sobie "wolnego faceta". widzisz, wolni faceci, moi rówieśnicy nie chcą żadnych związków, są niedojrzali, pozbawieni ciepła i rozumu. i nawet do sexu się nie nadają. a ja też nie jestem zainteresowana małżeństwem- już nie- wolni faceci wybili mi ten pomysł z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
The5th Avenue----> a ile TY masz lat? Faceci w żadnym wieku nie chcą związków, póki sie nie zakochają;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terminis
a ta znowu pieprzy jak tysiąc innych przed nią. Kobieto troch ę oryginalności !!! Bo się czytelnicy porzygają z nudów !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
związek, to równie dobrze np. małżeństwo oparte na tzw. kasie, które z miłością nie musi mieć nic wspólnego (i obie strony tym wiedzą, i akceptują)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terminis
to do autorki oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
co do nie sypiania w małżeństwie ze sobą----. to nie jest norma, to straszne i można ubolewać...albo facet jest chory albo kobieta( na duchu lub ciele). Miłość fizyczna to bardzo ważny aspekt związku, choć oczywiście nie jedyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się. I o ile oboje tego nie akceptują, to jedno, albo dwoje nadaje się do leczenia. Ale takie sytuacje są prawdziwe i powiedziałabym nawet: nierzadko nagminne. Wystarczy poczytam niektóre topiki, gdzie nawet kobiety piszą, że kochają męża, ale zmuszają się do seksu i nie miałyby nic przeciwko, gdyby chodził np. do prostytutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
no kochanka moze byc w takim przypadku rodzajem prostytutki, nawet czymś lepszym-bo sie całuje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i często jest tak, że żona o tym wie i nie ma nic przeciwko albo sama ma kogoś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
tak czy inaczej---> kochanka wychodzi z takich układów ta dziura co pies...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego? Zresztą "dziura" o kobiecie... :O To może piszmy o facecie "ch***", skoro zdradza żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The5th Avenue
miło mi , że piszecie, ale jakby ten topik jest skierowany głownie do kochanek właśnie.chcę poznać ich zdanie i uczucia. do mężatek: to nie jest czarno-biala sprawa, coś z czegoś wynika, a życie jakie jest każda z nas wie.nie ma prostych rozwiazań i każda z nas moze pelnic rózne role - i żony i kochanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko twoje życie to ...
wymiociny i gnojówka w jednym !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
nie pisze dziura tylko piszę: wychodzi ta dziurą co pies..takie powiedznie, typu: wyjśc na czyms jak Zabłocki na mydle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życie nie jest czarno-białe, kiedyś tak mi się wydawało i jak po dupie dostałam, to... :O :O :O Cierpienie nie uszlachetnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×