Mastrubacja a spowiedz?!

moj frajer jak kiedyś spowiadał sie to powiedział ze sie masturbował a ksiądz do niego - powiedz jak to robiłeś? -yyyy

bo to co sprawia przyjemność niekoniecznie musi być obiektywnie dobre :o

Ludzie ja się z wami zgadzam, dla mnie to też nie jest grzechem i dlatego, ponieważ moje osobiste odczucia rozmijają się z nauką kościoła - wierzę jak potrafię, a do spowiedzi nie chodzę. Uważam, że uczciwiej jest coś wybrać, niż oszukiwać siebie i kościół. Dla mnie Bóg jest większy niż kościół ("Kościół cię nie ogarnie, wszędy pełno ciebie"..), mądrzejszy i bardziej miłosierny. Ale Kościół to kościół, ma swoje zasady i naukę.

juz po :D:D:D skomentowal wszytskie moje grzechy ale ten ominial :D ahh jak lzej na sercu teraz sie trzeba przed tym powstrzymac :O

Według mnie to chore że masturbacja to grzech... Przecież przez to możemy wyładować napięcie (chyba każdy wie o co chodzi :)) które doprowadza do nieczystych myśli:))... czyż nie? Pozdrwiam

i właśnie przez nierozładowane napiecie mamy na ulicach gwałcicieli:P

Madchen. wg mnie lepiej by bylo nie chodzic do spowiedzi, bo to naprawde hipokryzja, Bog i tak wszystko Ci wybaczy, i wie wszystko itd... tylko po co Ci pozory bycia katoliczką, albo jestes i zgadzasz sie z doktryna Koscioła, albo sobie odpusc - Bog i tak dale Cie bedzie kochal

jest inne wytlumaczenie dlaczego masturbacja to grzech - jak sie masturbujesz to tracisz naped do szukania partnera, czlowiek koncentruje sie sam na sobie ... nasz kultura staje sie powoli grupa ludzi samowystarczalnych, wielu narzeka na samotnosc, a zadawala sie masturbacja, komputerem itd.... naprawde masturbacja nie jest dobra, poza tym pozniej czesto sa problemy z satysfakcja we wspolzyciu z partnerem