Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy uwazacie

uwazacie, ze wnosicie cos do zycia innych ludzi? jelsi tak to co?

Polecane posty

Gość czy uwazacie

czasem sobie mysle, ze ja niewiele wnosze do zycia inych ludzi, za malo pokazuje siebie, przez co nie moga zobaczyc jak inaczej mozna odbierac swiat. wystarczy byc soba, zeby jakos sie w ich zyciu naznaczyc? jakih wy lubicie ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgg
Nie wiem i kompletnie nie obchodzi mnie to. Stronię od ludzi, nawet od najbliższych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię ludzi szczerych, zabawnych, mających własne zdanie, trochę szalonych. Czyli takich jak ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba wnosze smiech i optymizm, przynajniej tak mi kiedys powiedziala kolezanka ze ze mna to sie mozna tak zdrowo posmiac:)) Ja sama lubie ludzi z ktorymi mozna posmic sie, pogadac, pozartowac. Lubie ludzi otwartych. Bardzo podziwiam tych ktorzy maja jakies pasje, znaja sie na czyms bardzo dobrze i potrafia to przekazac innym. Nie lubie ludzi zamknietych w sobie, malomownych, milczkow- z takimi nie wiadomo co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trak
mnie nigdy nikt nie wspierał :O zawsze musiałem radzic sobie z problemami sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodki glos prawdy...
Lubię ludzi szczerych, zabawnych, mających własne zdanie, trochę szalonych. Czyli takich jak ja i tak bezkrytycznych wobec sibie tez ?? :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy uwazacie
zastanawiam sie czy jakbym wyjechala to ktos by w ogole teksnil, czy komus by mnie brakowalo? ja wlansie jestem bardziej milczkiem, otrzebuje czasu by sie przy kims dobrze czuc a nwet juz teraz przy bliskich osobach jestem co raz bardziej milczaca, nie wiem, mzoe akurat aki okres mam;p ale wydaje mi sie, ze wlasnie osby szlaone, gaduly itp.wnosza najwiecej do zycia ludzi i ludzie wlasnie takich najbardziej lubia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokój. Udaje mi się wyciszać znerwicowanych, zestresowanych i pocieszać zasmuconych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trak
Sssilly maggot dzięki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pierwsze pytanie odpowiem ci tak----zalezy czy mu na tobie zalezy, jesli tak bedzie tesknil, jesli nie, twoj wyjazd bedzie ulga. Na drugie-- ja wole osoby szalone, bardziej otwarte bo z takimi szybciej nawiazuje kontakt. Z milczkiem strasznie ciezko sie dogadac. Pare razy probowalam nawiazac znajomosci ale bawic sie w czyjajs nianke i zagdywac kogos bez rezultatu po jakims czasie jest baaaardzo meczace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fakajebaka
Ludzie!!! Nawet sobie nie zdajecie sprawy z tego jacy jesteście ważni! Każdy: otwarty, czy zamknięty, zabawny, smutny... Wszyscy nawet nieświadomie coś od siebie dają... Czasem wystarczy że są:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy szalonych i udzielnych sie najbardziej lubi to nie wiem... ale najczęściej się najlepiej pamięta. :-) kocyk też przytulę. :-) :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy uwazacie
jasne, ja tez wole gdy ktos jest twarty, ale nie wiem czemu sama taka do konca nie potrafie byc,to nie jest tak, ze siedze ciho i nie zgadauje(jeszcze zalezyz kim) bo czasme naprawde sie wsydze to kniec kropka i nie wiem co powiedziec:P ale chcialabym, zeby ludzie mnie pamietali jako osobe, ktora wiele wniosla do ich zycia, nauczyla ich paru zeczy, pokazala inny sposob odbierania swiata i w ogole.i wewntarz czuje pelnie energii, chce wiele zrobic ale sama nie wiem tak do kona jak to wszystko pociagnac by sie zrealizowalo. nie che bedac stara baba, zalowac, ze moje zycie polegalo na ciaglym zawsydzeniu, leku itp.chce wiedziec, ze zroblam wiele fajnych rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slodki glos prawdy - nie przesadzaj :) Już wystarczjąco się siebie "nakrytykowałam" jako nastolatka. Ostatnio w szkole na psychologii mieliśmy wymienić najważniejsze osoby w naszym życiu, no to napisałam: Mama, Brat, Babcia, Chłopak i resztę rodziny oraz przyjaciół. A babka powiedziała że na pierwszym miejscu powinno znaleźć się moje imię. Bo jeśli o siebie nie zadbam najpierw, jeśli nie będę szczęśliwa to żadnego pożytku nie będą miały ze mnie bliskie mi osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy uwazacie
srry za literowki, ktore przerodzily sie w orty:O np"rzeczy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trak
mi kiedyś kumpel powiedział że wiara w klasie mnie lubiła za toże jestem :O i niewiem co to oznacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trak
ale dziwne to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem twoją klątwą i przekleństwem Niedokończoną przyjemnością Przegryzioną wargą do krwi Jak oszołomiony wicher Omijam oka twojej sieci Wieję tylko tam gdzie mam ochotę . wnoszę zamęt. wlasciwie to nie wiem,co wnosze w ich zycie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świetnie pocieszam jak na mój gust, mam ogromny dar przekonywania, jednak sama sobie nie umiem nigdy pomóc, a i ci, ktorzy otrzymali odemnie pomoc nie kwapią sie do rewanżu :/ a więc to takie mimo wszystko dobre uczynki z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-ty-ona-34+36
słucham, słyszę, dodaję optymizmu i ciepła...uśmiech, życzliwość, serdeczność,czasem recenzuję, ale obiektywnie i niekrzywdząco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×