ktorego byscie wybraly?

moj byly: przystojny, dobrze zbudowany, ale lubiacy alkohol, bojki, taki chlopak z bloku, ale gdy bylismy razem traktowal mnie jak ksiezniczke. Chce sie spotkac, aby porozmawiac o powrocie, bo twierdzi ze nadal mnie kocha. Sek w tym ze \\\"spotykamy sie juz rok i nie mozemy spotkac(pracuje w anglii), czesto mnie oklamywal i zwodzil, mimo to to moja pierwsza milosc, nadal ma miejsce w moim sercu. ktos nowy: pojawil sie niedawno, srednio przystojny, szczuply, ale za to inteligentny, oczytany, elokwentny, ma dobra prace i chyba sie we mnie zakochal...

drugiego.

tego pierwszego dokładniej opisałas------wiec TY chyba juz wiesz którego wybierzesz:)pierwszej miłości sie nie zapomina:)

2

tak wampirzyco masz racje- ale on juz tyle razy mnie zranil, tyle naobiecywal, jak dlugo mam jeszcze na niego czekacc? az dorosnie? az sie zdecyduje?

Wybierz tego, którego kochasz. Co my ci tu mamy doradzać? Nawet nie widziałyśmy tych facetów, więc trudno powiedzieć. Ten 2 wydaje się fajny, ale skoro go nie kochasz to jaki sens ma bycie z nim? No chyba, że go kochasz.

zdecydowanie nr 2

oczywiscie ja bym wybrała 1 :)taka jestem i nic nie poradze

tu nie chodzi, zebyscie mi napisaly "wybierz tego i tego" i ja tak zrobie po prostu mam metlik w glowie, potrzebuje namiastki "rozmowy" a tylko tutaj moge to zrobic

kogo kochasz :), a jeśli żadnego nie kochasz to poczekaj na tego, do którego Twoje serce mocniej zabije :p

ja bym poszukała trzeciego:)pozdr.

znajac moje "szczescie" to pewnie i tak bede sama;O hehehe

trzeciego, a jak nie to 1. cóż...

A ja tego pierwszego,i ty chyba w głębi duszy też go wolisz :-)

ktos podbil moj temat, mimo ze jest juz nieaktualny... moj byly - znow sie odezwal, namieszal i mnie zawiodl, niby mielismy sie spotkac wczoraj, ale wolal pic z kumplami, do tego mnie oklamal, znow musze zaczac \"zapominac\", oby tym razem mi sie udalo

90% kobiet napisze, że tego drugiego... poczują sie wtedy lepsze, dojrzalsze... a potem pójdą do swoich facetów, którzy bardzo przypominają typ pierwszego :P:P

i teraz znow mam zly nastroj i mi smutno i nic mi sie nie chce:( chcialabym zasnac i spac, spac, spac...