Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lalelka28

dlaczego facet szuka idealu ???

Polecane posty

tak ja jestem uzalezniona od niego jestem bardzo wrazliwa osoba, przywiazuje sie do czlowiek zwlaszcza jezeli dobrze sie rozumeimy w zyciu zaznalam malo milosci ,mialam ojca pijaka, czasem wciaz czuje sie poniewierana przez niego, a w tym facecie szukalam oparcia i milosci....tylko ze on okazuje tylko przyjaz a nie milosc......i to boli bo gubie sie a nie lubie ise gubic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie nie pociaga moja
dziewczyna. Jest fajna, sympatyczna, czula i opiekuncza. Jednak niestety nie pociaga mnie fizycznie, nie lubi sie malowac i nie spedza duzo czasu przed lustrem (jest schludna i czysta ale to nie to samo). Nie chce jej zawiesc bo wiem ze jest do mnie przywiazana. Facet ja zostawil po kilku latach malzenstwa, co zaowocowalo krotkotrwala depresja i utrata pracy. Mysle ze drugi raz tego nie przelknie. I co ja mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie nie pociaga moja
nigdy nie byles pijany? to jeszcze nie prawdziwy zwiazek ale zaczynam myslec ze ona uwaza wprost przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja rada badz z nia, opiekuj sie a wszystko inne przyjdzie samo, tak jak tutaj pisza ze z czasem moze byc lepiej mnie ozstawil facet ktorego poznalam na internecie, zapraszalam go do domu , chcial seksu gdy odmowilam juz wiecej nie spotkal sie ze mna tylko wyzwal od suk i kurw w smsach.....mowil ze ma zone i dziecko a jego zona pisala do mnie abym jako suka odpierdolila si e od niego przezylam to strasznie i nie moge do tej pory dojsc do siebie ze taki facet tak mnie potraktowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalelka28 ---> wiesz, z tego co piszesz niewiele można wywnioskoważ, ale jak na moje oko to Ty pewnych rzeczy po prostu nie chciałaś widzieć. Piszesz, że rozmawiałaś z nim, on powiedział, że szuka idaeału, a Ty liczyłaś na to, że coś zbudujecie i mu się zmieni. No ale w trakcie trwania związku widzisz na ile wasze relacje się zmieniają, rozmawiasz z facetem o wielu różnych sprawach, są setki sytuacji, w których on pokazuje, na ile powaznie traktuje ten związek itp. Jeśli odpowiednio mądrze podchodzisz do tego typu spraw, pilnujesz, żeby nie być całkiem zaślepioną i starasz się obiektywnie oceniać sytuację (a 28-letnia babka już raczej powinna potrafić w jakims tam stopniu kontrolowac emocje) to powinnas dostrzec duzo wczesniej, że Wasze oczekiwania i plany sie rozmijają i jeszcze tekst, że "Ty go potrzebujesz" - no przecież facet takie rzeczy wyczuwa i nie będzie sie starał nic zmienić, bo dla niego to jest wygodna sytuacja. Ma to, co mu jest potrzebne, ale nie bierze za to większej odpowiedzialności, bo nie musi składac żadnych deklaracji. No więc trwa w układzie pt. "jak się nie ma, co się lubi, to sie lubi, co sie ma". To naturalne, że nie będzie biegał za króliczkiem, który sam go goni. Wiesz, tak obiektywnie rzecz biorąc to trudno się dziwić - taka jest ludzka natura (nie tylko facetów), jesli komuś cos podstawiasz na tacy, to on po prostu po to siega i tyle w tym jego wysiłku. Ja sobie nie wyobrażam, żebys trwała w układzie, który Ci nie odpowiada tylko dlatego, że "on Ci jest potrzebny". No daj spokój, ile Ty masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie nie pociaga moja
Sprzedawca -> ona w wieku 30lat wyglada prawie na 40, pomimo tego, ze nie uczeszcza na solarium :). Jest strasznie szczupla i pewnie to ja dodatkowo postarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie nie pociaga moja
szczesciarz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie nie pociaga moja
na pocieszenie: moja tez nie strzela, ale czasem stosuje klasyczny szantaz emocjonalny :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli uważasz, że to jest ten moment, w którym Ty już jestes na tyle zaangażowana, że potrzebujesz usłyszeć od mężczyzny pewne rzeczy, to pogadaj szczerze, bez owijania w bawełnę. Jeśli sie okaże, że macie inne oczekiwania (nie ma się co wkurzać - zdarza się, normalna sprawa) to puść rozsądek przodem i odejdz. Nie jest to łatwe, ale każda z nas powinna umieć kontrolować emocje, bo to kobiety własnie często gubi. Czasem lepiej popłakać w poduszkę miesiąc, dwa ... niż się dręczyć, trwając w toksycznym układzie, który wczesniej czy później i tak sie prawdopodobnie rozpadnie. Jak to ktoś pięknie i bardzo mądrze wyśpiewał: "trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonaną" ;) Zapamiętaj to sobie, bo sie w życiu przydaje i ułatwia wiele spraw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laleko 28 jeśli w takiej sytuacji mogłabym Ci cos doradzić to chyba tylko tyle żeby spróbować odejść od niego bez słowa. Moim skromnym zdaniem nie musisz nic mu tłumaczyć, nie jesteś mu nic winna. Nie sądzę aby on sie przejął Twoim odejściem, choć przykro mi to pisać. Postaraj sie od tego koszmaru odciąć, gwarantuję że nauczysz sie żyć z bólem, a któregoś dnia i ból zniknie a w jego miejsce wkroczy szczęście i miłość kogoś kto na Ciebie zasługuje. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzedawca Słońca ---> zacząłeś się spotykać z dziewczyną i już się cieszysz, że ona fochów nie strzela???? Oj, nie mów hop, póki nie przeskoczysz ;) Takie "przyjemności" jak babski foch przychodzą z czasem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz rycze bo gdy czytam takie cieple slowa nie moge odejsc bez slowa bo wiem ze on bedzie sie martwil i szukal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie nie pociaga moja
Ostatnio zauwazylem, ze rzuca sie jej ciemny wąsik. Jesli nic z nim nie zrobi to chyba jednak sobie odpuszcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mogłabym Ci cos doradzić to chyba tylko tyle żeby spróbować odejść od niego bez słowa" typowo szczeniackie zagranie. Wręcz przeciwnie - facet powinien dokładnie widzieć, co było nie tak i dlaczego odchodzi. Nie ma nic gorszego niz zabawa w kotka i myszkę. Spokojnie, ale konkretnie powiedzieć facetowi "dlaczego" i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze jak go zostawie to bedzie smutny i bedzie mnie szukal.... widocznie nie lubi ni wyjansionych rzeczy mialam duzo oczekiwan od niego, ale teraz jzu nie oczekuje bo juz nie mam potrzeb zabilo cos we mnie moje potrzeby....wciaz myslalam o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj trudna sprawa. Kochana jeśli zdecydujesz sie od niego odejśc, to może napisz mu list, odradzałabym spotkanie z obawy że możesz sie rozkleić. Kiedyś miałam podobną sytuacje i wiem czym to pachnie, niestety niczym dobrym. Pamiętaj jednak, że po największej burzy zawsze wychodzi słońce :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narazie nie odchodze, chce sie z nim przyjaznic oczywiscie uwazajac aby znow nie wpasc w polapke a jezeli odejde to powiem mu co o tym mysle i dlaczego odeszlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko nie chcialabym aby bylo za pozno bo jezeli znajdzie sobie inna dziewczyne to moj kopniak w dupsko bedzie juz mniej bolesny albo wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalelka28 ---> chcesz się z nim przyjaźnić??? Nie no, nie rozśmieszaj mnie :D Oj, widzę, że na razie to nic z tego, Ty musisz ostro dostać w tyłek od niego, żeby coś zrozumieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie nie pociaga moja
...no chyba ze ten wąsik to z czasem cos normalnego. Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalelko, moim zdaniem tylko sie zranisz tą 'przyjaźnią' z nim. A jak on znajdzie 'ideał' i wyrazi chęć podzielenia się tym z Tobą jako swoją przyjaciółką? Zniesiesz to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×