Kim dla faceta jest kochanka ???

Co się dzieje z kochanka? Zależy jaką. Ja nie chciałam tego związku, broniłam się. Ale on był nieszczęsliwy i rozkochał mnie w sobie. Po półtora roku porzucił. Napisał mi, że na kochanka się nie nadaje. Nigdy nie liczyłam na to,że porzuci rodzinę , ale chciałam aby był, potrzebowałam go. On też mnie potrzebował. W listopadzie zapewnił mnie o swojej miłości. Bałam się słowa "kocham". Powiedział to i zaraz potem wycofał się z naszej znjomości. Ja cierpie, ale cóż, spodziewałam się cierpień.

Masz rację. Przypuszczam,ze ten mój facet zaniemógł pod wzg. męskości. Narzekał na nerki.

gdyby nie było seksu, to by się nie nazywała kochanką - ludzie, pewne rzeczy są wiadome i ubieranie ich w ładne słówka dla swojego lepszego samopoczucia nic tu nie zmieni. Kochana to kochanka, przyjaciółka to przyjaciółka, żona to żona ... - każda z nich ma swoje określone role i tyle

kochanka = sex i kazda rzecz ponad to to tylko by omamic kochanke

kobieta zgadza sie na bycie kochanka to musi zdawac sobie sprawe z tego ze on i tak wroci do zony.... nie bedzie z nia, bo w domu czeka zona, dzieci, POUKLADANE ZYCIE. marcelina wybacz ale chyba nie sadzilas ze on dla ciebie zostawi to wszystko.... moze mial chwilowe zalamanie totalna monotonnia zyciowa go dopadla, chcial sie rozerwac, twoim kosztem.....

do tej pory w większosci wypowiedziały sie panie a ja bym chciała przeczytac zdanie jakiegos faceta, który ma kochanke, ze dla niego kochanka jest.......i tu zeby podał kim ona dla niego jest chce poznac meski punkt widzenia

a jak nazwac faceta, który sie rozwodzi, sprawe załozyła zona, facet ma no niby kochanke ale nie ma zamiaru z nia sie wiazac???

Jest tu taki topic "ja 6 lat w związku + on żonaty" właśnie o kochance żonatego mężczyzny, dziewczyna w niesamowicie przejmujący sposób opisuje konsekwencje dla własnej psychiki... polecam Sorry za offtop:)

no tak ale mój....tak mój przypadek jest inny jestem kochanka faceta, który sie rozwodzi, nie dla mnie i nie przeze mnie i wiem ze nigdy ze mną nie bedzie i kim ja dla niego jestem ??? wiem jestem durną idiotka , tłumacze to sobie tylko tak ze ot fajna zabawa i nic wiecej ale juz nie moge:( nie wiem co myslec, mam tysiace mysli w głowie, depresje, nerwice i co tam jeszcze nie wymyslili a nie potrafie sie od niego uwolnic :(

:(

nie zalamuj sie uciekaj zanim cie zostawi nie daj mu tej satysfakcji!!!!!!!!!!!!

próbowałam kilka razy i nie umiem zawsze jest tysiac smsów, kuszenie, mieszanie w głowie, manipulacja a ja znów ulegam:(

:(

bycie kochanką to przyjemność dla obu stron kim dla was jest --> a u ciebie jakieś depresje i nerwice, jaki facet chciałby taka kobietę podatna na doły? odchodzi od żony i co? ma się pchać w kolejne bagno z tobą?

ale ja mam tą depresje przez niego

nikt nie mowi ze bedzie latwo!!!!!!!!!!! ile chcesz tak zyc jak sie rozwiedzie, znajdzie druga, zawsze chcesz byc druga, przeciez masz swoje zycie!!!!!!! wiazac sie z takim czlowiekiem, z kad wiesz czy ciebie nie bedzie zdradzal skoro z toba to robil zastanow sie, nie warto!!!!!!!

dlaczego nie widze wszystkich wpisów??:(

ja powiem moze tez pare slow, zycie kochanki jest w miare ok, dopoki sie nie zakocha w gosciu, kobiety sie szybciej uzalezniaja, facet o tym dobrze wie , potem to tylko wegetacja przy obrzydliwym manipulancie:))) a jak slysze slowa, " szkoda ze sie iles tam lat wczesniej nie spotkalismy"" to az wszystko we mnie chodzi, nie wierzcie dziewczyny w te mile slowka, kochanka to jak zabwaka, jak sie znudzi to sie ja odstawia na polke , tak jak szmaciana, wyrobiona lalke:((((

kobiety, ktore prowadza zycie kochanek same tego chca. Sa dorosle i same decyduja o osbie, choc odpowiedzialnoscia za to obarczaja innych. Nadal są dorosle. A mezczyzni, ktorzy maja kochanki? To tacy niezdecydowani chlopcy, chcieliby jedno i drugie, a nie ma ich nigdzie. Nie są ani z zoną, zni z kochanką. Nie zdecydowani kolesie, ktorzy nie potrafią żyć.

przez to wszystko straciłam zaufanie do innych....no bo skoro ja zdradza to moze ma jeszcze jedna i mnie tez zdradza....

ja mam takie samo zdanie, a niech inni wierza w bajki;) choc rozne sa przypadki i kazdy nalezalo by oddzielnie rozpatrywac to jednak.. zazwyczaj jest tak jak mowisz! pozdro

do kochanek..... wlasnie, dokladnie tak to wyglada, sami nie wiedza czego chca od zycia, niedorosli dorosli chlopcy:(((

A jaka jest definicja kochanki..?

Wypowiadałam się wczesniej na forum \"Kochanki\" .. bo pewnie nią byłam.. byłam ale już nie jestem.. nie wiem czy kiedykolwiek zdecyduje się jeszcze na bycie kochanką Też chciałabym poczytać o tym co faceci myślą o kochankach i czym dla nich są.. choć jestem pewna że każdy przypadek jest indywidualny.. i nie zawsze kochanka uważana jest przez faceta za np \"worek na.. \" lub czystą zabawę

Teraz sytucja pomiędzy mną a nim jest bardzo skomplikowana.. niby spodziewałam się jakie mogą być konsekwencje po zakończeniu tego związku ale chyba nie przypuszczałam że będzie tak ciężko.. ja się zaangażowałam (pomimo tego że uważałam że nad wszystkim panuję).. on chyba też bo twierdzi że należałoby to skończyć bo .... on się we mnie zakochał.. chciałaby uszczęśliwiać dwie osoby na raz (co dla mnie akurat jest śmieszne) ale nie jest już teraz w stanie a najgorsze jest to że razem ze sobą pracujemy i ja jestem jego przełożoną ... ostatni miesiąc był koszmarem.. zabawa w kotka i myszkę i ciągłe niezdecydowanie z jego strony.. ja tak szczerze nie chciałam tego kończyć.. odpowiadał mi taki wziązek

opinie mogą być takie że że facet pobawi się kochanką i ją .. odstawia, ale na prawdę nie jest tak do końca.. faceci decydującysię na taki związek są bardzo skomplikowani.. (jak i również kochanki).. i pewnie dlatego do siebie ciągną

ale fajoski temacik:) wlasnie poczytalam wszystkie wpisy i ; kochanki , no coz wasz wybor , jak sobie to kochankowanie ulozycie to tak macie ;) i to prawda , ze pod zadnym pozorem nie wolno sie zakochachać , bo wtedy lipa ,. łzy płyną jak wisła,. żony ; jestem zoną , i niewiem czy czasami nie chcialabym być kochanką , ach cjolera wie co jest lepsze

kurwą

"jestem zoną , i niewiem czy czasami nie chcialabym być kochanką , ach cjolera wie co jest lepsze" tigra. rzeczywiście też musze przyznać, że w słowie "kochanka" jest coś ekscytującego, zwłaszcza dla młodej przykładnej żony ;)

tym czym dla mnie jest Paździorno. Dziurą - poprostu dziurą.