Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcialabym grac

nauka gry na pianienie w wieku 20 lat.. ma sens?

Polecane posty

Gość chcialabym grac

chcialabym nauczyc sie grac na jakims instrumencie,, to takie moje male marzenie, lecz teraz mam 20 lat czy to nie za pozno? dam rade sie jeszcze tego nauczyc?myslalam o pianinie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gd
zacznij od fleta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokokokokokoko
a czemu miałabyś się nie nauczyć? palce już nie takie sprawne jak w wieku 10 lat?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokokokokokoko
kup se książki i sama sie ucz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobny pomysł kiedyś
poszłam nawet na jedną lekcję ale nauczycielka powiedziała, że mam za małe dłonie i gdybym zaczęła grać jako dziecko, dałoby się coś zrobić, a w wieku 21 lat to za późno. Potem usiłowałam nauczyć się grać na skrzypcach - nauczyciel powiedział, że nauczy mnie (podstawy oczywiście) w 3 lata, ale musze się temu poświęcić i...rzucic studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokokokokokoko
buehehehehe:D dobre:D poświęcić się i rzucić studia:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy czy masz do tego
predyspozycje. ja na studiach musialam sie uczyc grac na flecie i na organach i szlo mi opornie. ale byly osoby ktorym szlo bardzo dobrze mimo ze wczesniej tez nie graly na zadnym instrumencie. flet to jeszcze jakos mi szlo ale organy koszmar :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym grac
rzucic studia?:O posraniec;p ja place mam dlugie;p le szkoda,z e o takie drogie..ciekawe ile lat musialabym chodzic, zeby sie w miare jakos nauczyc i moc pogrywac sobie bez problemu piesni alici keys:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym grac
uwazamy, jak najbardziej ale zastanawiam sie czy nie jestem za stara na nauke gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobny pomysł kiedyś
wiadomo, ze słuch to podstawa , ale to nie wszystko. Miałam kilkanascie lekcji tych nieszczęsnych skrzypiec - wiele czasu nauczyciel poświęcał prawidłowej postawie czyli takiej, w której będę mogła grać np. 30 minut i ni zemdlec albo dostac garba. Muzyka-granie to także ciało. Nie zapominajmy, ze chyba schumann (albo schubert) specjalnie połamał sobie palce, żeby zrosły sie w atki a nie inny spośób i coś tam mu umozliwiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli
na długie zimowe wieczory jest pianino. jak ktoś lubi wina dużo, świece i drwa w kominku. warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego nie:) to bardzo dobry pomysl, bedziesz grala przeciez dla siebie, nie chodzi o jakies sukcesy, chociaz to tez nie wiadomo. ja zaluje ze nie umiem grac na zadnym instrumencie, jak masz czas i ochote to dzialaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcylianka
mój przyjaciel ma 20 latek i uczy się grać na gitarze... idzie mu świetnie,więc i Ty dasz radę...życzę powodzenia!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jryjryj
wiek JEST ważny dziecko ma bardziej plastyczne dłonie, której potem się kształtują (wiem co nieco bo uczyłam się w szkole muzycznej od dziecka) dłonie dorosłego który nigdy nie grał, są zesztywniałe, nie ma się też nawyków ich używania do gry, zatem trzeba by niebywałego talentu, predyspozycji, zrozumienia muzyki, poświęcenia żeby coś z tego wyszło a grać jak osoba która robiła to w dzieciństwie i tak się już nie będzie ale mój kolega-muzyk uczy dorosłych którzy wcześniej z muzyką nie mieli do czynienia, i mają oni niezłą frajdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jryjryj
ja bym radziła spróbować i zmusić uczącego do wynalezienia dla ciebie takich utworów, które po prostu będą ci się podobać, i łatwo je wykonywać np polecam uproszczone wersje znanych melodii (i klasycznych, i nowoczesnych) zakładam że jesteś w stanie nauczyć się czytania nut itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergot
z punktu widzenia sasiadow, nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym grac
nie potrafie czyatc nut:Omam nadzieje, ze dalabym rade sie nauczyc:P wiecie z drugiej strony zastanawiam sie, czy ejst sens wydawac tyle kasy, zeby troche pograc a pozniej nie moc juz tego nigdzie wykorzystac.ale z drugiej strony chcialabym sie nauczyc, bo zrealzizowalabym swoje marzenie, zdobylabym pewien cel..jednak ta kasa, czemu to nie moze byc tansze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki Wirtuoz Gry
A teraz masz już 25 lat, ciekawe czy zrealizowałaś marzenie xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomójpierwszynapad
Na naukę nigdy nie jest za późno, nawet gry na pianinie:) Polecam szkolę Muzosfera z Poznania, moja siostra mając 26 lat spełniła swoje marzenie i poszła się uczyć grać na perkusji, na szczęście mieszka już sama:P Robi zaświadczenie rockschool i jest bardzo zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też bym chciała a mam 22 lata. i chcba się zdecyduję a co mi tam, tyle że ja znam nuty i 4 lata grałam na gitarze od 12-15 rż więc może mam te palce plastyczne choc trochę ... bo tu pisza ludzie o plastyczności placów...a duża jestem bo 180 cm to i z długościa palców nie będzie problemu . pozdrawiam, musimy się wziąć w garść i spełniać marzenia swoje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, ze mozna nawet w wieku 70 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie znacie jakiegoś dobrego nauczyciela gry na pianinie w Krakowie. Ja mam 40 lat i bardzo chciałbym się nauczyć. Nie wiem, czy dobrze zrobiłem, ale kupiłem już nawet pianino, chociaż grać jeszcze nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×