Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dziewczyna_Szamana

Dietka 500-600 kcal

Polecane posty

zycze Ci jak najlepiej, ale wiem z autopsji ze ta dieta jest dobra na zrzucenie niewielkiej nadwagi, pozniej po prostu stanie Ci metabolizm... swietnie sie chudnie na poczatku, po 0,5 kilo dziennie, ale z upływem czasu na efekty trzeba bedzie czekac coraz dłuzej.... i nie beda takie ładne, a przy takiej ilosci kilogramow to mozesz sie wpedzic we frustracje.... to tyle ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczona niestety...
hmmm... nie bede Cie obrazac i prawic kazan,ale powiem Ci z mojego doswiadczenia, ze ta dieta to samobojstwo!! potem gdy zzucisz juz te kg, to bedziesz chciala normlanie jesc a nie bedziesz mogla,bo wystarczy ze podniesiesz troche swoje menu i zacznie przybywac ci na wadze, do tego zatrzyma ci sie okres(wiem z doswiadczenia) i o dziedziach mozesz pomarzyc bo wyniszczysz organizm, do tego dojdzie depresja i niechec do zycia, patrzenie sie na lodowke jak na twojego wroga, ja bym ci radzila duzo ruchu, duzo ruchu i zadnej kolacji, zoro slodyczy, twoj wybor..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) z chęcia sie do Was przylacze. chce zrzucic ok. 10 kilo . Za sobą mam juz 20 kilo zrzucone na wlasnie takie diecie.nieraz jadłam nawet mniej. ale mam ochote zrzucić jeszcze troche:) mam 19lat , waga63 kilo, wzrost 174. pozdrawiam WAs i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doswiadczona niestety... kazdy znosi to inaczej wiem ze moze sie przytrafic, ze wlasnie ja np bede tak miała, ale ja juz mam dosyc byc taka jaka jestem, chce byc szczuplejsza licze sie z tym ze to moze odbic sie na moim zdrowiu,ale jestem młoda i głupa poprostu chce tego spróbowac mam nadzieję(nadzieja matka głupich) ze ze mną bedzie inaczej moze dam rade a jak nie dam rady to tez bede ostrzegac zdesperowane kobiety zeby tak sie nie odchudzały, jak narazie sama musze sie o tym przekonac czy dam rade jesc 500 kcal i nie przytyc potem czy bedzie jojo mega zabka88 witamy Cię :) skoro juz schudłas 10 kg:) to opowiedz jak to sie udało, sięzko jest?? masz siłe na cwiczenia i ile sie już odchudzasz?? ile czasu potrzeba na zrzucenie tych 10 kg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tilla
napewno nie jest to dobre ,zdrowe wyjście no ale mnie np zniechęca to,zę wolno kg lecą..już nie raz się odchudzalam raz szybciej leciało ,raz wolniej,zawsze ćwiczylam do tego chociaż `20 minut dziennie ale ćwiczenia to podstawa! nie pamiętam ile kalorii jadalam bo nigdy jakoś nie liczylam ich ale wiem,zę potrafię jeśc malo tylko najgorzej jest wieczorem ,jak sobie z tym radzić??? co wy robicie gdy np o 20 macie ochotę na jedzenie??? wiem,zę woda jest dobra ale czasami nie pomoże...co w tedy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczór jest najgorszy;( rano pije kawę i nie chce mi sie jesc ,ale wieczorem nie mozna kisiel dobrze zapycha zoladek i malo kcal ma czasmi myje zeby i troche mniej sie chce szamac ale ogolnie i tak mam straszny problem bo ssie mnioe niesamowicie a noi jeszcze jak jestem glodna to zasnac nie moge to najgorsze!! krece sie pol nocy i mysle o jedzieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczona niestety...
rob jak uwazasz, ja nie mialam nadwagi, wazylam 62kg przy168cm, schudlam 10kg. Twoje zdrowie, Twoj wybor, ja wiecej nie zaczynam, zaszlam wkoncu w ciaze i czekam na swojego maluszka, i nigdy wiecej takich diet, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tilla
dokladnie ja jem często slonecznik by zając czyms mylsenie ,ręcę by nie plątać się blisko lodowki albo robię sobie herbatkę zieloną lub czerwoną ale znowu pozniej ciezko zasnać.. zacznę chyba pić szklankę mleka cieplego ,chyba,ze chrupać marchewkę?:) może ktoraś tak robi Krofa jak się wpisuje tę stopkę co masz pod swoimi wypowiedziami?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doswiadczona niestety... zrobię jak chcem bo jestem uparta....krowa?? tak chyba tak moze bede zalowac zdaje sobie z tego sprawę prosze powiedz czy miałas problemy z zajsciem w ciaze dlatego ze tak sie glodziłaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez czasmi marchewę jem a pic wody za duzo na noc nie moge po sikac chodzę i niepotrzebnie sie budzę i nawet w tym czasie mysle o jedzeniu :) Tilla jak sie zaczernisz to mozesz stopkę sobie ustawic to w opcjach jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do krofa- ja zrzucialm 20 kilo ale teraz cche jeszcze 10.powiem Ci tak wszystko zalezy od Twojego organizmu, ja w ogole nie cwiczylam i jakos na zle mi to nie wyszlo:]trzeba uzywac duzo balsamow ojędrniających i bedzie ze skora oki.poczatki sa najgrosze i juz sie boje poczatku bo przez ok 2 mies pofolgowalam sobie ale nie przytylam.trzeba pamitac o tym zeby co jakis czas zjesc cos slodkiego bo przy takiej dieice bradzo spada poziom cukru i pic duzo wody. ja te 10 kilo schudlam w okolo miesiac, ale powtorze sie :)zaly wszystko od ogranizmu:)pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno pierwsze 10 kilo w sumie mi syzbko spadlo ale te drugie 10 cieżej i ja mialam taki okres chyba z 3 tyg ze waga stala w miesjsci , nie mzna sie wtedy dziewczyny poddawac tylko isc w zaparte:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj 3 tygodnie?? bardzo długo :( waga stala co Ciebie az tak sklonilo do odchudzania?? zle sie czulas w swoim ciele czy no wlasnie czy co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tilla
ale 10 kg w miesiac to sporo ,też tak chcę;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo zle sie czylam w swoim ciele, zawsze mialam mega kompleksy.mam taka nature ze raz tyje raz chuden, a to byl wlasnie ores w ktroym bradzo prztylam.jakim cudem sie zebralam w sobie i zaczelo sie.jak sie odchudzam musze bradzo uwazac bo ja łatwo przestaje w ogole ejsc.ostanim razem przy takim odchudzaniu malo nie wpdalam w anoreksje, bylam bardzo blisko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 w miesiąc no jasne ze sporo :) zabka88 jestes dla mnie wielka motywacja ;) oczywiście nie z wpadnięciem w anoreksje ale w tym ze tak sie zawzięłas i duuzo schudłaś :) jacie jacie tez chce tak :) a skad jestescie i ile macie lat zakba88 i Tilla??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa no ja tez sie zle czuje w swoim ciele ...poprostu mega zle !!! nawet znajomi mówia ze przytylam ostatnio a to przeciez nic miłego mam jedne spodnie w które sie mieszczę i reszctę ubran w szafie zamkniete na klucz bo poproostu nie mieszcze sie w nie sliczne bluzki super rurki ...tak tylko tyłek mi do rurek nie wchodzi chce sie w nie smiescic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doswiadczona niestety... jestem jeszcze młoda nie mysle o dzieciahc, ale w przyszlosci pewnie bede chciała je miec gdzy sie zaczynalas odchudzac tak drastycznie to nikt Cie nie ostrzegał przed takim sposobem na schudniecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tilla
Krofa skąd ja to znam,mam bardzo podobnie,wszystkie fajkne .modne ciuszki schowane a w te co się mieszcze to jakieś wiejskie bluzki:( Czas to zmienić!:) Nic dziewczyny mam nadzieje,że topik będzie istnial dlugo ,bo teraz musze uciekać ,siadam na rowerek i jeździć muszę chociaż 40 minut. Odezwe się jutro jak znajdę czas,więc zyczę milego wieczorku.Piszcie bo latwiej się wziać za siebie z kimś:) Pozdrowki,pa;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doswiadczona niestety... moze kiedys wspomne Twoje słowa .... nara tilla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja motywacja to...
ja jem 2 razy wiecej nawet do 1500 kalorii duzo cwiczę i chudne wolniej ale lepiej niz na takiej drastycznej diecie... kolezanka zastosowała taką desperacka diete ok 700 kalori mało sie ruszała bo nie miała sił na cwiczenia... schudła baaardzo duzo tylko co z tego skoro ciało miała jak galareta...skóra jakas wiotka jak u starszej kobiety a na domiar kolega który trenuje na siłowni stwierdził ze jest gruba bo zamiast tracic tłuszcz to straciła miesnie!.. obecnie jest na etapie wychodzenia z diety i jak na razie przytyła 3 kilo... jeszcze 7 i wróci do wagi sprzed diety mimo ze obecnie je dodatkowo tylko 200 kalorii wiecej! zastanówcie się czy to Wam się opłaca... bo moja koleznaka przez cały czas chodzi wkurzona ze juz tyje i jest nie do zniesienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ali ali
Od Nowego Roku, od poniedziałku, od jutra... Ja się odchudzam od wczoraj. Bo przytyłam przez święta TYLKO dlatego, że się odespałam i nie wychodziłam z domu. Na diecie jestem permanentnie, więc w lodówce mam tylko ultra zdrowe żarcia, nic nie kupowałam specjalnego na święta. No ale że normalnie żyję na najwyższych obrotach, 4 dni praktycznie przespane zrobiły swoje - wczoraj gniotły mnie dżinsy. To się nazywa mieć skłonności do tycia. W takiej sytuacji muszą natychmiast coś z tym robić, bo za następne 4 dni będą kolejne 2 kg. No i rzecz w tym, że w moim przypadku to będzie już chyba faktycznie dieta 600 kcal. Nie wiem, nie mam ochoty liczyć kalorii, w przybliżeniu muszę jeść tyle co nic. Wczoraj: normalne śniadanie (nie byłam jeszcze świadoma problemu) i 5 mandarynek. Dziś: banan, dwa jajka i tarta marchewka. Musi starczyć do wieczora. Siłownia - codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ali ali
Zastanawiałam się nad Atkinsem. Ale ja chyba wolę niedojadać niż jeść do syta mięcho i inne tłustości, a obywać się bez warzyw i owoców. Nie potrafię dnia bez nich przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue_bear
ja zdecydowalam...ide na diete od 1 stycznia,,, +chce sie znow czuc dobrze w swoim ciele +chce znow wlozyc jeansy i nie czuc tego ze sa na mnie obcisle +chce spojrzec w lustro i widziec ladny ,plaski brzuszek,zgrabna dupe i uda +chce znow czuc sie piekie i atrakcyjnie +nie chce myslec ciagle o jedzeniu i byc jeg wiezniem,,,, +chce sie pozbyc kompulsow,bo to dzieki nim tak sie roztylam +nie chce wpierdzielac jak swinia ,bo to moje dotychczasiwe jedzenie tak wlasniw wygladalo-wpierdalanie jak swinia,a skutki tego sa oplakane +chce w koncu normalnie zyc! musi mi sie udac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blue_bear identyczne punkty chce zrealizowac :) nie bedzie łatwo, to wiem ale uda sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślicie że się uda
Eh, ja schudłam, mam BMI 18,5 ale wg mnie nadal wyglądam niezgrabnie. Wszystko siedzi w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×