Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdybym ja ci miała

co sądzicie o takim zachowaniu kuzynki meza?

Polecane posty

Gość acoja mam powiedziec
siostra mojego męza pierwsze co robi to zagląda do lodówki i mówi ooo nic nie macie( mimo że jak dla mnie jest wystarczająco dużo) i co ja mam zrobic? niby to bliska osoba bo siostra męża ale moglaby chociaz nie komentować głupio, moje siostry do lodówki mi nie zaglądają sama,chyba że im powiem żeby sobie coś tam zrobiły to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra to prosze o podpowiedz-jak zareagwac(dyplomatycznie) kiedy widzę,ze ona wyciąga z lodówki kolejną mandarynkę i ją je.Dodam jeszcze raz,ze jest łasuchem i wszystko co słodkie i smaczne i jest w zasięgu ręki to je..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zastaw sie aby postawic
aco ja mam powiedzeic _za przeproszeniem jestes"DUPA' a nie Panie ww własnym domu.Ochrzan siostrunie za jej zachowanie i tyle.Nawet jakby miała sie pogniewac,boi jezeli sie pogniewa to od razu bedziesz wiedziaął,ze jednak siostra brata to soba prymitywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zastaw sie aby postawic
o szesz w morde a po co masz dyplomacja sie zasłaniac?Wal prosto z mostu,ze takei zachowanie jest chamskie i tyle.Ty masz byc dyplomatka jak ktos sobie z Ciebie robi ofiare losu..Przemysl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sposób radykalny: zacznij ją nachodzić i robić to samo. Jak powie, że idziecie do restauracji to w niczym to nie przeszkadza żeby zajrzeć do lodówki, żeby spędzić więcej czasu w łazience;), prawda? A poważnie. Nie każdego na to stać. Myślę, że najlepsza jest poważna rozmowa, albo unikanie zapraszania jej. Do osób, które skrytykowały autorkę: Wy to chyba zły dzień macie, albo same chcecie grać kogoś super szlachetnego (co by tak nigdy nie postąpił i z męczeńską postawą znosił godnie co los przygotował), albo nie miałyście nigdy takiej sytuacji. Ja osobiście miałam i się odseparowałam (bo wtedy nie umiałam jeszcze mówić prosto w twarz przykrych rzeczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zastaw sie aby postawic
Na chamow i prostakow jest jedna rada,zachowac sie po chamsku i tyle i chamskie osoby nei znaja słowa kulturalne zachowanie,wiec zwalczac ich trzeba ich własna bronia,czyli chamstwem a nie dyplomacja.Nawet jak sie dyplomatycznie zachowasz to i tak Cie oczerni i oplotkuje zes sknera i niegoscinna osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja potem ma do siebie pretensje,ze zachowłam się jak dupa wołowa..i tak ja trzymam na dystans,ale to nie skutkuje.W domu teściów zachowuje się identycznie,ale tesciowa sama zahęca do takiej "samodzielności"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zastaw sie aby postawic
o szesz w morde jestes po prostu "ciapa"ze dajesz soba tak pomitac.dziwna z Ciebie osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acoja mam powiedziec
dobrze powiedziane "dupa" ze mnie:) ale ja nie potrafie tak opierdzielic kogos za to,ona czuje sie dosc swobodnie bo jest ubrata, juz nie raz mowilam w zartach ze dla niej nigdynic w lodowce nie ma, ze jej nie pasuje to jedzenie ktore mymamy, itp ona i tak tam zagląda i komentuje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle tak
ze kuzynka to jakas dziwna jest - wogole jestem zdumiona ze dopuscilas do sytuacji zeby ona sie tak rozpanoszyla bo oczywiscie to nie jest tak ze to tylko jej "wina" gdybys umiala postawic na swoim i sie tego trzymala mysle ze nie byloby takich syfow badz asertywna no :) odrazu mow cocie boli ale grzecznie wyjedz jej z tekstem ze milo ze was odwiedza ale jednak niech dostosuje sie do zasad panujacych w tym domu i wymien :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz jej spokojnie, bez nerwów i na osobności, że dla Ciebie to nie jest do przyjęcia, że nie podoba Ci się takie zachowanie i w swoim domu sobie tego nie życzysz. Jeśli nie chce uszanować reguł, które są w Twoim domu to nie będzie mile widzianym gościem. To nie są jej rzeczy, a ona nie jest małym dzieckiem, żeby tego nie rozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zastaw sie aby postawic
jak ja to czytam to az mnei skreca :-) kobiety czy Wy jestescie az takimi za przeproszeniem "durnymi"babami.Ktos Wam gary,lodowki przeglada,wyjada Wam jedzenie a Wy nei reagukecie ajak tak to ws posob bardzo miły:-)Ludzie ,opanujcie sie ,takei zachowanie moze byc tylko raz ale potem trzeba agresywnie ukrocic zachowanie niekulturalnych ludzi.Terapia wstrzasowa a nie głąskenie po głowce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acoja mam powiedziec
w sumie to z autorką topiku mamy podobną sytuacje, ja jak wystawie na stół coś do jedzenia( cokolwiek: mandarynki,ciastka,cukierki) to ta siostra męża i tak pójdzie zajżec do lodówki, czasem tak sobie zajży i mówi "co macie"? ( sama do siebie nawet nie czekając na odpowiedz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acoja mam powiedziec
taak rozmawialam, jemu tonie przeszkadza za bardzo, w sumie mi jakos bardzo tez nie ze sobie tam grzebie i je co chce, tylko te jej komentarze są denerwujące,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zastaw sie aby postawic
Ja rozumiem,ze w pewnych sytuacjach nalezy zachowac sie dyplomatycznie ale z taki prymitywnymi goscmi nie miałabym zadnych skrupułow,bo tacy ludzie i tak nei docenia tegoz,e my jestesmy w maire grzeczni w stosunku do ich zachowania.Autorko postu i Pnie ktore sa w pdobnej sytuacji czy Wy macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to moze zrewanzuj sie tym samym jak bedziesz u niej-kuzynka meza gosciła nas tylko raz-miała wolny dzien a my przyjechalismy o 15 i poszlismy do tej restauracji.Kit z tym,ze nie ugotowała nam obiadu mimo,ze bylismy po 3godz.podrozy najgorsze jest o,ze zastalismy syf totalny...nie bałagan tylko mieszkanie chyba z pol roku było nie odkurzone,walały się jakies smieci,przysłowiowe skarpetki,koszmar..mysle,ze jej nie stac na szacunek dla swoich gosci a sama chce byc odejmowana jak dama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mnie kiedys przyszedl informatyk i sobie zapalilam przy nim tzn w tym samym pokoju,zapytalam wczesniej czy moze chce papierosa on na to ze nie pali no to ja zapalilam,a on sie powtozyl i mowi "ja nie pale,prosze z tad wyjsc" rozumiecie?w moim wlsnym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elegancka luzia
no moja droga toz drobnomieszczanstwem zajechala.... jesli ktos przyjezdza to wypada zaproponoac cos konkretniejszego niz kawa i ciasto... poza tym jesli jest cos wystawione to znak ze mozna sie tym poczestowac, chyba ze jest tylko na pokaz, albo wywies kartke dla domownikow, podpaski i wkladki powinny byc w kazdym domu jako papier toaletowy wywieszone... jak mozna wymominac komus podpadki !!? jezu kobieto... a o kosmetyki no coz , na wtepie oddzielasz miejsce dla goscia sugerujac ze tam sa wasze kosmetyki, a ja robie tak ze odrazu mwoie ze jesli ma potrzebe niech sobie korzysta:) Naprawde mnei zszokowałas, w zyciu bym Cie wiecej nie odwiedzila, Nie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja
a właściwie to ile lat ma ta kuzynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zastaw sie aby postawic
come back mogąłs zapytac informatyka czy nie bedzie przeszkadzało mu ,ze Ty zapalisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zastaw sie aby postawic
elagancka luzisa jestes jakas dziwaczka :-) jak mozna pozwolic soibie aby kazdy z gosci uzywał wszysko bo jest widoczne :-) puknij sie ,to własnie gosc powinien zachowac sie przyzwoicie i zapytac sie czy moze sie poczestowac lub cos wziąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elegancka..coś tam-nikt chyba nie nadużył twojej gościnności nigdy-jesli przyjmujesz kulturalne i lubiiane osoby to nie raza cie pewne rzeczy jak w przypadku tych,którzytylko przychodza z wizyta aby sobie pojesc.J na poczatku tez starałam się byc goscinna-wpadała do nas i zawsze dostawała obfity posiłek-typu kolacja na ciepło.Przestało mnie to bawic jak zobaczyłam,ze naduzywa tej goscinnosci i przyjezdza do nas bez pizamy,kosmetyczki nawet czesto ciepłego swetra bo przeciez sobie pozyczy...jesli jestes wyrozumiała wobec takich osob-grtuluję jestes chyba aniołem..takim z wiekszego miasta niz ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×