niekapek nuby pstryczek - od kiedy?? czy jest fajny??

prosze o rady:)

ja niekapka wprowadzilam 7-8 miesiac ipo wszystkich ktore wyprobowalam podpasowalmi z canpola taki co ma butelke niekapek w jednym czyli koncowki wymienne i dlatego ze moglam bez problemu myc rozbierajac na zesci pierwsze areszta jak dlamnie tragedia ale o tym co piszeszs nic nie wiem niestety

jako jeden z nielicznych nuby jest niekapkiem ze słomką. Gdy bratowa byla ze starszym synkiem na lakowaniu ząbków ja poszłam z nią i z moim urwiskiem aby zobaczył jak to wygląda i troszke oswoił się z gabinetem i tam Pani doktor powiedziała mi że ze względu na ząbki i możliwość wad zgryzu itd dzieci nie powinny pić z typowych twardych niekapków. to samo wg niej tyczyło się smoczka gdy dziecko ma już ząbki. dlatego kupiłam ten niekapek - mam pstryczek i taką butelke z rączkami i taką trójwymiarową i powiem Ci że ja nie wiem jak ale jaki nie dam tam sok to on bardzo ale to bardzo szybko fermentuje :( a i ten stryczek nie działa tak jak butelka tzn. jak dziecko go przechyli to się nie napije. to coś bardziej jak kubek z rurką - uczy dziecko picia bez pełnego przechylania butli - niby dziecko ma w ten sposób przygotować się do picia jak z kubeczka.. ale gdy dziecko jeszcze nie umie \"pociągnąć jak przez słomke\" to z tego kubeczka się nie napije i nie da się tak jak np. przy avencie wyciągnąć tej podkładki os spodu aby zrobić kapek.. tyle co mogę doradzić :)

Ja od poczatku używam tego z rurką kubeczka i z rączkami do trzymania - niestety bardzo szybko zaczął mi cieknąć - po wymianie słomki chwilkę bylo dobrze a potem znowu cieknie i cieknie:( Potem kupiłam taki bidonik ze słomką tej samej firmy - i od samego początku cieknie bardzo:( i do tego słomka jest dość wąska - więc podaję w nim tylko wodę do picia. A w tym z szerszą soczki i mleko. Dzieci dość szybko uczą sie pic ze slomki, wiec z tym nie powinnaś mieć problemu - ja na początku robiłam tak,ze troszkę przechylalam kubek i wtedy picie napływało do rurki i podawałam Ali - wystarczyło,że leciutko pociągnęła i juz czuła smak - bardzo szybko się nauczyła z tego kubka pic, ale fakt,że nadal nie rozumie dlaczego z jednego kubka pije się przechylając go(avent-niekapek) a z drugiego nie trzeba przechylać(bo ma słomkę). Moim zdaniem ten ze słomką o tyle wygodniejszy,że małe dziecko napije sie z niego i siedząc w wozku, nosidelku na plecach, foteliku samochodowym itp. bo nie trzeba kubka przechylac, a dziecko dość długo sie uczy tego. Co do tego który zdrowszy dla zębów - to teorie się zmieniają i mam wrażenie,ze jest to kolejna kampania antyaventowska - bo wiadomo,ze ich niekapki byly najlepsze...ja w każdym bądz razie używam na zmianę obu rodzajów - oba mają swoje wady i zalety i oba moja Ala bez problemu zaakceptowała.

A bidonik Canpola ze słomką nie cieknie tak jak nuby i jest o polowę tanszy!!! Ze słomki się wylewa tylko jak jest otwarta i do tego musi być odwrócony całkowicie do góry nogami - więc praktycznie nie cieknie nigdy z niego - w przeciwieństwie do"niekapiącego" nuby

mi Nuby nie cieknie! żadden! a fermentuje szybko bo trzeba go dokładnie myć! a te bidony długo trzymaja temperaturę. WG mnie sa super! polecam! tylko nie wolno zapominac o higienie!