Weroniczko Kochana jestes tutaj?

buu uciekl gdzies jeden post... gdzies znikna posrod naszych czulosci...

nie bede nie bede nie bede ani troche kochanie Ty moje, moja kochana.

a nie jednak nie uciekl chyba, co to kafe jesli dobrze widze psikusa robi. W kazdym razie slodka, bede powoli juz szedl... Ty tez pewnie?

jestem twoja i bede...na zawsze...tylko nie zepsuj tego...prosze

ja jeszcze troszke pobede

nie zepsuje... bede tym kochanym caly czas juz zawsze na zawsze :)

bedzie to trawlo juz wiecznie. a jesli ja moge prosic to zebys byla jeszcze slodsza :)

dobrze,skoro chcesz juz isc to dobranoc

jescze bardziej...to znaczy

jeszcze nie ide, myslalem ze juz bedziesz szla wiec i ja chcialem juz powolutku isc. Bo bede jeszce troche, nie moge CIe zostawic w tak pieknej chwili. Bardziej znaczyc mialo ze czesciej choc to raczej zalezy od nas oboje... i ogolnie mila starala sie byc... panujac jesli to mozliwe nad wybuchami...

Jutro bedziesz milutka?, a ja dalej mam klopot z pisaniem i myslami

czemu masz klopot

Szkoda ze nie mozemy porozmawiac...

bo jeszcze nie ochonelem po tym co pisalas wczesniej

ja tez tego zaluje...chcialabym uslyszec twoj glos i abys powiedzial jak bardzo mnie kochasz...brakuje mi tego wiesz

wiem o tym. musimy jak tlyko bedzie mozliwe uslyszec sie.

wiem o tym bo ja chcialbym dokladnie tego samego co Ty... kiedys o tym pomyslalem i tak bardzo mi tego brakowalo, tak strasznie... tego wszystkiego.

Kiedy to bedzie mozliwe z Twojej strony? ja jestem gotowy zawsze...

Jak powiesz mi co jest grane (nie teraz) to postaram sie pomoc jak tylko bede mogl.

Slodycze sa jeszcze?

tak

ale w czym pomoc

beda pisaly na email nastepnym razem? ja wiem ze tu fajnie ale tam jeszcze lepiej :)

z skypem bo pisalas ze Tobie nie dziala.

ale to chyba sama sobie poradzisz.

no postaram sie

tylko ze poczte to ja mam zapchana

postarasz sie napisac ja email jak rozumiem? cokolwiek napisz byle juz na poczcie miec kontakt.

to zaloz nowa albo wyczysc obecna. mozesz?

moge