Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Apothecera

Wesele na dzialce

Polecane posty

Gość Apothecera

Mam problem poniewaz pomimo tego ze nie chce wesela to moj przyszly maz i cala nasza rodzina na to nalega. zastanawiam sie zy zrobienie wesela na dzialce to moze byc dobry pomysl? Domek na dzialce jest malutki wiec sluzylby raczej po to by pojsc sie przebrac albo skorzystac z toalety. Jednak moglabym tam ustawic duzy namiot pod ktorym bylyby stoly i miejsce do tanczenia. zamwilabym catering. czy to byloby fajne? Obok jest miejsce na ognisko. W ogole sliczne miejsce, latem. Czy takie cos przejdzie? Na okolo 100 osob? Moze ktos juz robil i sie orientuje jak mozna to zorganizowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
tylko czy w naszym kraju możemy ręczyć, że będzie pogoda wtedy? :( to chyba raczej ryzykowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dajmy się zwariować pogodzie, ja uważam, że to całkiem dobry pomysł :) jak tak zadecydujecie to i pogoda będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ha ha oby :) pozostaje życzyć powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
A ile kosztuje mniej wiecej zamowienie firmy cateringowej na wesele od osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 lata temu byklam na weselu na dzialce tylko tam byl duzy dom i godci ok 30-40 osob wiec sie pomiescilismy w srodku ale oczepiny byly na zewnatrz ja chce miec podobne do Ciebie weslel - tylko ja chce rozbic taki wojskowy namiot u rodzicow na placu obok domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cena zalezy od ilosci osob, od ilosci i jakosci dan - nie mozna tak usrednic, do tego obsluga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
A na ile osob chcesz zrobic? Wojskowy namiot? taki zielony? Skad go wezmiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozna wynajac - w internecie jak poszukasz to cos znajdziesz na pewno. chodzi mi o taki zielony, polokragly namiot - jak kiedys orientowalam sie czy jest cos takiego mozliwego to bez problemow znalazlam nawet takie oferty gdzie namiot i catering sa razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
Myslalam ze z wojska dostaniesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie zawsze takie namioty z wojskiem kojarzyly dlatego tak go nazwalam, a jesli chodzi o obsluge to moj mlodszy brak jest kelnerem i zna duzo mlodych chklopakow z tej branzy i po znajomosci na pewno znajde kilku chetnyc (po nizszej cenie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
Tylko sie zastanawiam co mnie taniej wyniesie. czy lepiej sie w to bawic czy nie robic sobie klopotow i zarezerwowac juz jakas sale ze wszystkim. ja mieszkam w warszawie wiec ceny sa wysokie. dzialke mam pod warszawa. Tylko czy to wszystko: namioty, stoly, catering wyjdzie taniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie tez jestem z warszawy i wiem jakie sa tu ceny jak w koncu zdecyduje sie na date slubu to dokladnie przeanalizuje wszytkie za i przeciw najchetniej to bym zrobila tylko jakis obiad dla najblizszej rodziny a pozniej (1-2 tyg) imprezke w jakiejs knajpie dla znajomych tylko czesc rodziny mojega faceta pochodzi z roznych stron gor wiec ja przejada pol Polski to glupio tak ich zaprosic na obiad i odeslac wiec raczej musi byc wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kugjt jv
Musi być? Boże!!! Albo chcesz, żeby było, albo tego nie robisz, bo nie chcesz. Dlaczego musi? Bo inaczej nie przyjadą? Nie dadzą koperty??? Litości! Jeżeli nie masz ochoty na spęd, to go po prostu nie organizuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
Ja tez jestem zalamana. Przerazaja mnie same koszty wesela. cala rodzina jest z poza warszawy. Myslelismy zeby wynajac autokar i ich przywiezc te 250 km a moja mama ostatnio wypalila ze trzeba ich przenocowac w hotelu po 200 zl za pokoj dwuosobowy :o jakas masakra chyba. To co mam polozyc 100 osob to jest 50 razy 200 to jest dodatkowe 10 tys a oni sie przespia 4 godziny i pojada. Wole juz im transport zalatwic. Ogolnie ceny w Warszawie sa straszne i na takie wesele trzeba liczyc ze 30 tysiecy a z noclgami to ze 40 tys. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiekszosc osob wroci na wlasna reke bez noclegu ale czesc na pewno trzeba bedzie przenocowac ja licze na rodzicow - maja dom i jest troche miejsca, niedaleko mieszka ciotka wiec tez moze kogos przenocowac, najgorsze jest to, ze moja rodzina mieszka w miare blisko (ze wszyscy spokojnie sobie sami wroca), tylko mojego faceta mieszkaja daleko (nie ma nikogo blizej), jego matka z rodzenstwem mieszka 60 km od warszawy w malym mieszkanku wiec noclegu nie zapewnia swojej rodzinie (z reszat jego matka jest niegramotna i niczego nie jest w stanie zorganizowac ani wymyslec i wogole nic nie zrobi aby chociaz troszke nam pomoc - w przeciwienstwie do mojej rodziny, ktora pomoze jak tylko bedzie mogla tylko niestety nie finansowo bo na to ich nie stac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na prawde to Twoja rodzina moze sobie sama przyjechac - przeciez sa pociagi itp. powrot tez powinni sobie sami zapewnic. watpie zeby udalo Ci sie wszytkich odwiesc o tej samej porze bo przeciez niektorzy beda juz zmeczeni i beda chcieli wczesniej jechac, inni beda chcieli sie pobawic, ktos sie upije i bedzie robil problemy i w koncu wszytcy beda niezadowoleni (bo dochodzi zmeczenie i perspektywa dlugiej podrozy w niekoniecznie trzezwym towarzystwie, a nie kazdemu to odpowiada) - ja bym raczej wolala skombinowac im nocleg czesto przy domach weselnych sa pokoje do wynajecia dla gosci i nie koniecznie takie drogie jak w hotelach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy domach weselnych czesto sa pokoje gdzie jest wiecej lozek niz na 2 osoby najlepij to jakbys znalazla kilka domow/miszkan u rodziny lub znajomych zeby tam ich przenocowac a nie myslals zeby zrobic wesele te 250 km od warszawy?? moze bedzie tam takiej no i odchodzi nocleg dla tamtych gosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
Chcielismy wynajac autokar bo jego rodzina jest praktycznie w jednym miescie lub w poblizu. Z moja jest tak samo. Juz jezdzili busami na wesela, wszyscy razem, taka jest umowa. tylko nie wiem czy te 250 km to nie za duzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niektorych miejscach (firmach) mozna wynajc autokar i liczy sie od doby a nie od przejechanych kilometrow ale 250 km autokarem to bedzie 3-4 godziny i to bardzo dlugo, zwlaszcza jesli brac pod uwage osoby starsze. no i jak ktos za duzo wypije i bedzie mial problemy zoladkowe to tez nie umili wycieczki. do tego wesole towarzystwo (ktore wezmie cos na droge) nie pozwoli spac pozostalym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
Ale ja nie mam innej mozliwosci. Albo autokar albo noclegi tutaj dla wszystkich. To chyba nie zrobie zadnego wesela. Nie bede niestety wydawac tyle kasy bo mam inne wazniejsze wydatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na Twoim miejscu szukalabym jakis noclegow - a moze w jakims domu weselnym pod warszawa bedzie taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam tez na takim weselu, gdzie para mloda wykupila kilka pokoi ale nie dla wszytkich (kilka bylo przeznaczonych dla konkretnych osob), a jak icj zabraklo to juz trzeba bylo na wlasna reke wynajmowac - moze to tez nie jest zly pomysl. w koncu rodzina powinna zrozumiec, ze mloda para nie dorobila sie jeszcze nei wiadomo ile i nie moze sponsorowac calego pobytu gosciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
Ale ja chcialabym sie zmiescic w 20 tys za wesele. Nie bede miala wymarzonej sukni, nie bede robic super weselicha na niewiadomo ile osob. Ale na noclegi juz nie nastarcze. Nie mam zamiaru sie zapozyczac. Noclegi nawet kiepskie to okolo 5 tysiecy, wesele jak zrobie na dzialce to minimum 10 tys, to zostaje 5 tysiecy na cala reszte? Nie da rady tego zrobic. A autokar wynioslby mnie z 1000 zlotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze zapros na slub i wesele, a o nocleg niech kazdy sobie sam zadba - tylko pod warunkiem, ze np hotel bedzie obok domu weselnego jak rodzina to zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×