jak długo bierzecie tabsy?5 lat?10? ile najdłuzej?

ja 5 lat i 6 miesięcy.co prawda miałam jedną przerwę 6 miesięcy w tym roku, więc tak jakby 5 lat biorę. ale jeszcze 12 tabletek i koniec!!!

Ja biorę tabsy od roku leczniczo ( endometrioza ) i myslę że przedemną jeszcze długie lata na tabletkach . Jestem lekko przerażona w związku z tym też interesują mnie odpowiedzi na Twoje pytanie .

sa w ogole jakies granice bezpieczenstwa? ma 30 lat -1 dziecko-wiecej nie planujemy-a prezerwatyw nie lubimy

biore dopiero poł roku -ale tak sobie mysle przyszłosciowo

brałam 7 lat z przerwami co 9- 10 miesięcy przerwa 2, 3 miesiące żałuję

ale przynajmniej jest ten komfort, ze spotykacie jakiegos faceta i nie musicie sie martwic o gumki. Juz tyle okazji przeszlo mi kolo nosa

ja biore od roku i nie planuje przestawac jest to bardzo wygodne jak dla mnie:/

meaaa, czemu żałujesz? 2 miesiąc :P

pytanie* świetna motywacja do brani tabletek :O

Biorę od 4 lat bez przerwy. Względy lecznicze. Tabsy odmieniły moje życie i nie mam zamiaru przestać do klimakterium. Lekarze, których pytałam, nie są przeciw.

A miała któras z Was tak, ze brała tabletki tylko dla uregulowania cyklu? Ile czasu wtedy bierze sie tabsy?

wygodne jest i owszem ale potem problem z owulacją, stresy, żale od 5-ciu miesięcy nie mogę zajść w ciążę i napewno tabletki miały na to wpływ

biorę 2 rok, w sumie... miałam 7 miesięcy przerwy rok temu. mój organizm nie wytwarza hormonów, muszę przyjmować sztuczne.

meaaa, czemu żałujesz? 2 miesiąc :P

I tak laski nadal beda sie truly :o co tam ciaza :o

meaaa - a ile odczekałaś po skończeniu tabletek zanim zaczęłaś starać się o dziecko? Ja biorę rok i 10 miesięcy.

ja narazie biore 2 opakowanie więc mało sie nałykałam narazie ale mam zamiar odstawić jakieś 3 miesiące przed ślubem:D nie będę stosowała w małzeństwie

przestałam brać w styczniu, a starania zaczeliśmy w sierpniu jest styczeń następnego roku i dalej nic

a po odstawieniu miałam i mam nadal od 6 lat idealnie regularnie płodne cykle. I na dodatek, zwiększyła mi się ilość jajeczkowań w roku ok. 2 więcej. Bo ewidentnie skrócił mi się cykl i występuje z taką regularnością, że sama jestem w szoku ciągle. Co 25-26dni (czasem 24) nie ma wyproś. Przed pigułami miałam dobrze ponad 30 dni.

na pewno ci się uda :) ja właśnie kończę, potem zgodnie z zaleceniem lekarza co najmniej pół roku odczekam i ok sierpnia zaczynamy starania :)

tego czy sa plodne nie wiesz napewno, dowiesz sie jak zajdziesz albo i nie

mała_agatka --> życzę powodzenia :) i trzymam kciuki wiesz, ja się na razie nie łamię, będzie co ma być ja brałam ponad dwa lata --> wiesz, ja od pół roku mam owulację (wychodzi na usg) i regularne cykle i co z tego?

widzicie wszystkie odpowiedzi?bo jest 21 a ja moge przeczytac 5

dzięki :) tobie również powodzenia! w końcu się uda, musi się udać :) my chcieliśmy zacząć starana ju żw tym roku, ale nie wyszło i musiałam wrócić do tabsów, ale teraz choćby nie wiem co się działo już do nich nie wrócę!!! mam dość i chcę dzidziusia, i to jeszcze jak :)

tylko się nie nakręcaj :) ja na początku liczyłam dni płodne, sprawdzałam szyjkę i stresowałam się każdym okresem :( teraz chyba dojrzałam trochę i nawet nie obliczam płodniaków, po prostu się kochamy, jak ma być dzidziuś to będzie :) znalazłam pozytywy tego, że jesteśmy sami bo inaczej można zwariować

nie zamierzam :P mam jeszcze duuuużo czasu na dziecko i jak się nie uda to na razie nic się nie będzie działo. nie zamierzam nic liczyć, nic badać, sprawdzać!co będzie to będzie. tylko jak tu przetrwać te pierwsze miesiące na gumkach... brrr, ale trudno jak trzeba to trzeba :) pozdrwiam

no niestety gumki to nic przyjemnego :) ale dacie radę, dla zdrowia przyszłego dzidziusia lecę do domku pa

wiem już że płodne - usg robione i używane ;-)