2 miesiące prób i nadal mój dwulatek nie woła siku!!!!

nie chce wołać siku,i już ma dosyć wysadzania.kupy tylko w pieluchę bo na widok nocnika dostaje zaparć.pomocy!!!

jezeli chodzi o kupe to moze kup mu naklatke na kibelek jakas fajna a jezeli o siku to moj 1,5 tez nie wolal dopiero jak po kazdym wysikaniu mogl spuscic sam wode to wolal co 10 minut tak mu sie to spodobalo pozniej tak sie przyzwyczail ze od tamtej pory mowil kiedy mu sie chcialo

Mój również nie woła ale cierpiliwie wysadzam jego i pytam co 15-20 minut czy chce siusiu lub kupe.Na to przyjdzie czas :) Najważniejsze być cierpliwym,tłumaczyć a nie krzyczeć,pochwalić. Niektóre dzieci chętnie załatwiają się na nocniku grającym bo czekają na melodie,możesz kupić śmieszną naklejke na kibelek.

wszystko próbowałam.nakładkę ma siusiał na nią i mu sie znudziło.Sedes obklejony w foki,nocnik grający miał ale roztrzaskał.Wszystko mu się podoba do czasu potem dostaje awersji i nie chce dać sie posadzić.Na pytanie czy chce siusiu zawsze odpowiada nie i za chwilę robi w majtki.Co za przypadek ...?

WIESZ CO A MOZE POPROSTU ZABARDZO NAPIERASZ I SIE BOI SPROUJ PUSCIC GO BEZ NICZEGO I ZOBACZ CZY BEDZIE SIKAL POSTAW NOCNIK NA WIDOKU I NIECH SAM SIADA I MOZE AKURAT A POZNIEJ JAK ZROBI TO KLASZCZ SKACZ I TANCZ,TRZEBA POPRACOWAC I TO DLUGA DROGA.U NIEKTORYCH DZIEN U NIEKTORYCH MIESIACE NAJWAZNIEJSZE ZEBY SIE NIE ZRAZIL.