Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Posnaniak

Dlaczego kobiety patrza glownie na kase ?

Polecane posty

Gość Katee
Ale z tego co piszą tu niektórzy wynika, że każda kobieta to szmata, która leci na kasę. I kto tu generalizuje? Może teraz ocenimy facetów którzy afiszują się ze swoim bogactwem na lewo i prawo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facioch
Masz rację przepraszam poniosło mnie. Ale jak się chce coś napisać to lepiej przeczytać o co chodzi w całym temacie a nie tak jedną wypowiedz czy temat przeczytać i już pisać...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facioch
To by było nie na temat co nie Katee, ale pomysł mi się podoba nie lubię kozaczków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szary psie uwielbiam Cię za to co napisałeś ;-) mówiłam przecież że są kobiety i są kobiety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szary pies
No i o to chodzi. Właśnie wzajemne zrozumienie sprawy ułatwia dyskusję. Bądźmy ludźmi ! :) Jesteśmy ulepieni z tej samej gliny przecież :) Spotykałem się nieraz z różnymi kobietami, także z takimi, jakie mogę określić tylko, jako złe, zepsute, aroganckie i próżne, ale spotkałem także w swoim życiu bardzo miłe, urocze, inteligentne i wspaniałe kobiety dla których po dzień dzisiejszy jestem w stanie zrobić wszystko bo są po prostu wspaniałe. Więcej zastanowienia się nad istotą rzeczy, więcej pokory dla życia i mniej hipokryzji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facioch
timber wolf powtarzasz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facioch
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szary pies
śmieszą mnie natomiast opinie, w których jak kobieta pisze o problemach ze swoim facetem, to inne piszą jej od razu: rzuć go, olej go, to świnia, zostaw kretyna i na odwrót, gdy facet pisze o problemach z kobietą, to czytam odpowiedzi: daj sobie z nią spokój, to szmata, leci tylko na to albo na tamto. Nie lepiej powiedzieć, że po prostu nie pasujecie do siebie, że nie wyszło wam. Problem leży tylko w dobraniu się a świat jest duży i często zauroczenia się zdarzają a później tylko na to nas stać, żeby określić tego kogoś, jako kogoś nic nie wartego, jako śmiecia ? Chyba nie w tym rzecz, ale zauważyłem, że piszą tu także na forum kobiety dość doświadczone w życiu i na szczęście one w ten sposób nie myślą i dojrzałość ich wypowiedzi podnosi trochę poziom wypowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facioch
szary pies nie doceniałem cię myślałem że na kafeteria nie ma osoby która myśli identycznie jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szary pies
wypowiedzi na ten temat.. miało być.. (...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szary pies
facioch : a ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facioch
a czemu pytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szary pies
Z czystej ciekawości tylko. Tak samo się tyczy dziobalki. Nie musicie odpowiadać, ale często jest tak, że opinie na kafe bardzo nieraz się różnią często z dwóch powodów: różnicy wieku i w różnicy w doświadczeniu. Tak tylko się pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facioch
mam 17 lat co nie oznacza że jestem dzieciakiem. inteligencja werbalna rozwija się do 15 roku życia więc.. a w ogóle mam jako takie doświadczenie z babeczkami takie jak na mój wiek dość spore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facioch
ok narobiłem sobie obciachu tym wiekiem to ja spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szary pies
17 lat.. dość interesujący wiek, poważnie. Chciałbym mieć teraz 17 lat. W tym wieku byłem najbardziej aktywny. Ja mam 31. ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szary pies
A dziobalka gdzie nam uciekła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facioch
Interesujący jak każdy ja bym chciał mieć więcej chociaż... podoba mi sie takie beztroskie życie jakie prowadzę, uczę się z umiarem imprezuje z przyjaciółmi to jest życie taak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szary pies
Rozumiem :) Ale gdzie jest dziobalka ! Bez kobiety, to bal samców będzie tylko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrzypięta
ja spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm.. a mi się coś przypomniało, jak przeczytałam pierwszy post autora topiku.. a mianowicie: "Wszystkie Baby to Kurwy. Już widzę jak pienią się wszelkiego rodzaju feministki zachlapując klawiaturę i monitor wściekłą śliną. Te skromniejsze czerwienią się i złoszczą po cichu. Może nawet któraś coś napisze jadowitego w komentarzach. Czyż nie ma jednak w tym trochę racji? Zastanówmy się: kim jest kurwa? Kurwa to taka kobieta (chociaż i zdarzają się męskie dziwki), która daje dupy za pieniądze. A gdyby zamienić pieniądze na coś innego, równie materialnego jak monety czy też banknoty? Za seks płaci się w różny sposób - kwiatkiem, serenadą śpiewaną pod oknem, bójką z kolegą z ławki spod klatki, wykwintną kolacją przy świecach, wierszem, naszyjnikami, pierścionkami, kłamstwami. Największe kurwy - bo najdroższe - to te, które "nie dają byle komu". Paradoksalnie to właśnie im trzeba najwięcej "zapłacić" aby dobrać się do ich międzynóża. Jak nie masz dobrego samochodu, łańcucha na szyi i kilku tysięcy w portfelu to jesteś frajer i nawet nie podchodź do nich - na te kurwy Cię zwyczajnie nie stać. Najbardziej mi szkoda kurw romantyczek. Randki z takimi - to jak kupowanie kota w worku. One myślą, że mają pewne zasady, że żyją w sferze duchowej, ponadmaterialnej. Zapominają jednak, że za romantyczny nastrój też trzeba zapłacić. Świeczki, garnitur, gitara, żarcie, wino - wszystko kosztuje. Czas, który trzeba poświęcić na przygotowanie tego wszystkiego również. W tym przypadku dobre jest chociaż to, że ani kobieta nie czuje się kupowana ani facet nie czuje, że kupuje usługi prostytutki. Co niestety może skończyć się tym, że facet się wykosztuje, zapłaci, będzie się starał a kobieta pokaże mu oddalające się plecy zamiast przybliżającej się dupy. Może lepiej czasami być świadomym, tego co się kupuje? Pewnie mnóstwo ludzi zastanawia się jak to jest, że facet, który sypia z wieloma kobietami może być autorytetem, jest podziwiany i szanowany w środowisku męskim a kobieta, która idzie często do łóżka jest nazywana kurwą. Mnie też to zastanawia, ponieważ uważam, że to właśnie ona chyba ma najmniej z kurestwa. Idzie do łóżka z kimś kto ją fizycznie pociąga, nie czeka na kwiatki, wisiorki, samochody, piękne słowa czy 'trzecią randkę'. Są wśród nich takie, które włażą facetowi do wyra od razu, z czystej ekonomii - ale o tych nie piszę dzisiaj - bo nawet kurwami ich nazwać nie można. Raz poznałem dziewczynę, która poszła ze mną do łóżka tylko dlatego, że jej się podobałem. Właściwie to wylądowaliśmy w łóżku po pierwszej dłuższej rozmowie. Nie musiałem jej sprzedawać plastikowego kitu, biżuterii ze szlachetnych metali czy nawet kwiatków. Nie dałem jej nic materialnego - jedynie szczere słowa, bez specjalnych komplementów i włażenia w dupę. To była jedyna kobieta, z którą seks nie kosztował. Mogłem go mieć i miałem go za darmo - za nic. O niej mogę świadomie powiedzieć - to wyjątek kobiety, która nie jest kurwą. Jakże trudno i rzadko znaleźć dzisiaj taką kobietę. Zaraz pewnie powiecie, że z mężczyznami jest tak samo. Pewnie tak. Tylko nie możemy zapomnieć o jednej starej prawdzie - to facet dupczy kobietę a nie kobieta faceta. To kobieta daje dupy mężczyźnie. Teraz pytanie - czy potrafi dać dupy "za darmo"?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za bardzo wyczerpującą wypowiedź. :) Niech autor ją przeczyta. Mi się nie chce. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe. Znalazłam kiedyś, dawno temu na kafeterii. Tak mi się spodobała, bo mówi w gruncie rzeczy dużo prawdy, że zapisałam sobie i tak czasem komuś pokazuję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia to nie ja.......
przepraszam , a na co mamy patrzeć :) Jak patrzymy na coś innego to nam wmawiacie , ze długość i wielkość nie ma znaczenia :P ps. Zdecydujcie się :O ludzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---aniol--
do pierwszego na poczatku---ale ty jestes materjalista tylko o kasie piszesz--

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Szary Psie :) 🌻 A że jestem kobietą i się zgadzam z tym co napisane - nie chcę zaprzeczać tylko dlatego, że nią jestem :P Bo to dużo prawdy i już! Pozdrawiam gorąco i życzę spotkania samych dobrych i kochających kobiet, a nie zdzir i "lasek" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×