Mój ex zostanie ojcem

Ja rozstałam się ze swoim Exem we wrześniu (rozwód). A w październiku dowiedziałam się, że mieszka z jakąś babą, która jest w 3 m-cu ciaży. :D :D :D A w sadzie zarzekał się i bił w piersi pod przysięgą, że nikogo nie ma... :D :D :D Padaka. :D Co poczułam? Współczucie... dla głupty tej panny... Nawet nie wie w jakie gówno wdepnęła... :D hahhaha

o... to też prawda... ale myślę że autorka jest tego świadoma tylko wiecie... tego bólu w serduchu nie zrozumie ten kto go nie zasmakował. ja wolę nie wiedzieć czy ojciec mojego dziecka układa soboie życie czy nie. niech mu się dobrze żyje ale kiedy przyszedłby dzień w którym zobaczyłabym go z inną i jeszcze z dzieckiem to chyba bym umarła z bólu. ale nie dlatego że jest z inna a nie ze mną. tylko raczej ze swojej głupoty że byłam taka naiwna i uwierzyłam kiedy mówił że mnie kocha, że zawsze będzie przy mnie i że chce mieć ze mną dziecko. bo wiedziałabym ile te słowa jago były tak naprawde warte. a co znaczy wyraz zawsze??? ile trwa waszym zdaniem zawsze???? w ogóle to ciekawi mnie bardzo dlaczego autorka topiku odeszła od niego skoro go kochała.? jaki był powód???

Powód rozstania był bardzo złożony i nie chce przynajmniej na razie o nim mówić. Macie racje, nie mam żadnego prawa wymagać od niego bierzących informacji z jego życia, bo przecież teraz jestem dla niego po prostu byłą dziewczyną, a teraz ma ŻONĘ i to jej powinien się 'spowiadać' a nie mnie... Może też faktycznie przeczę sama sobie... Chyba po prostu muszę oswoić się z tą myślą że założył rodzinę. Rozkminiam na daremne... "Rozpamiętywanie jest zajęciem dla starców" jak to ktoś mądry powiedział. Dzięki za komantarze. Wiem, że nie tylko ja mam takie jazdy :) i że powinnam wziąć się w garść :) Pozdrawiam

skrzat_ka ja Cię rozumiem, czasem oczuwamy coś czego byśmy sie nigdy nie spodziewały... nie przejmuj się tym co Ci piszął kolezanki :o człowiek nie do końca ma wpływ na to co czuje... a Ty nie zrobiłaś nic złego.. i zawsze będdzie na świecie obłuda biła się ze szczerością.