Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość akcja interpretacja

Interpretuję sny, mogę pomóc kilku chętnym

Polecane posty

Gość taratatt
a jeszcze sni mi sie czasem smierc mojej siostrzenicy ma pół roku takie dziwne to bo juz mi sie z 2 -3 razy to sniło a ostatnio jeszcze sniło mi sie ze własnie jechalismy pociagiem cała rodzina i własnie była mowa ze umarła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akcja interpretacja
atunia- wybacz że cię pomijam, ale twój sen zostawię sobie na koniec, bo zajmie mi on troszkę czasu i będzie małym wyzwaniem:). Powiem tylko, że to dobrze iż bardzo dokładnie go opisałaś, ponieważ usprawni to moją interpretację. Dodam jeszcze, że drobne detale występujące w snach są bardzo ważne i często zmieniają ogólne znaczenie snu. Na razie powiem tylko, że wg mnie twój sen jest nie tylko wytworem podświadomości (jakim zwykle są sny), ale czymś więcej- przezkazem od zmarłej. glupia jadzia- być może twoja koleżanka ma ostatnio jakiś problem, albo znajduje się w trudnej sytuacji życiowej, a ty jej pomogłaś albo jeszcze nie, ale czujesz że powinnaś to zrobić? taratatt- twój tata nie bez przyczyny śni się tak często. Myślę, że, za pomocą snów daje ci on znaki i rady. Wg mnie poprzez sen o zmartwychwstaniu chciał on ci powiedzieć, żebyś się o niego nie martwiła bo on NIE UMARŁ. On żyje. Ale na TAMTYM świecie. Po śmierci twój tata "zmartwychwstał" czyli takjakby urodził się na nowo. Urodził się TAM. Jego ciało zmarło ale dusza ożyła, bogatsza w nowe doświadczenia z tego życia. Teraz on chce ci pomagać z tamtego świata. Co do snu o pożarze- ogólnie trochę trudno powiedzieć. Musiałabym wiedzieć co konkretnie się pali, czy to ty jesteś podpalaczem czy tylko obserwatorem, czy ktoś w nimi ginie, co ty robisz w tej sytuacji (gasisz, uciekasz, stoisz i patrzysz) itp. itd. Ogólnie pożar symbolizuje burzliwe zmiany, niszczące stare struktury. lęk przed burzliwymi emocjami- agresją nienawiścią, zazdrością, namiętnością... Zwarcia instalacyjne oznaczają że czujesz ostatnio wewnętrzne spięcie. Zapewne ostatnio w twoje życie wkradło się dużo stresu. Elektryczność symbolizuje tutaj twoje emocje, a spięcie oznacza ich naruszenie, wystawienie na próbę, sytuację, która sprawia, że zostajesz wyprowadzona z równowagu. ...czy ostatnio, w prawdziwym życiu nie czujesz się przypadkiem drażliwa, nie miewasz "spięć z innymi"? Nie czujesz, że coś w tobie wzbiera i może doprowadzić do "zwarcia"? W ogóle sny o pożarze i zwarciu odzwierciedlają twój obecny stan emocjonalny. Połącznie tych dwóch symboli oznacza wg mnie, że w twoim życiu dzieje się ostatnio coś złego. Coś co wywołuje w tobie negatywne emocje i wystawia na próbę wytrzymałości. To doprowadza do tego, że czujesz się spięta. Możesz nie wytrzymać, a wtedy nastąpi "zwarcie". PS. Mówcie czy się sprawdza, jeśli nie, to postaram się poprawić i odnaleźć ukryte znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie dzisiaj śniło sie , ze byłam w tłumnie i widziałam rozżalona na mnie poprzednia dziewczyne mego syna , która a propos sama zerwała z nim. Co to oznacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie sie ssnillllooooo
ze chodzilam w sukni slubnej i szukalam welonu ktory schowala mi moja siostra.. dodam ze chodzilam po rodzinnej miejscowosci.... w koncu doszlam do sciezki prowadzacej do domu i nagle zamiast twardej powierzchni pojawilo sie bloto... przerazilam sie jak przejde i podnioslam suknie patrze a ja mam zamiast bialych butow czarne szpilki ... do domu doszlam cieniutka sciezka ... poza tym kiedys snilo mi sie IIwojna swiatowa ja uciekam chowam sie z jakimis ludzmi w starej stodole... nagle widze przez szpary w deskach oczy niemcow ktorzy nas znalezli.... i zaczeli podpalac stodole... ja i siostra zaczelymy sie chowac pod zwloki spalone zeby tylko przezyc.... ( dodam tylko ze nie ogladam filmow z tego okresu itp.. nie zwiedzam zadnych obozow zaglady a dosc czesto snia mi sie koszmary zwiazane z wojna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie sie ssnillllooooo
poza tym nieraz mam takie sny ze az sie dziwie....bardzo realne i pelne symboli... acha i czesto sni mi sie kosciol ze w nim siedze albo do niego wchodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akcja interpretacja
aska22 - z twoim drugim snem miałam mały problem, nie jestem w 100% pewna czy dobrze go zinterpretowałam dlatego proszę o komenatrz:) Wg mnie: Ciąża oznacza nowy stan- zmianę. Być może ostatnio w twoim życiu pojawiło się lub ma się pojawić coś, co zmusi cię do wyboru. Bliźniaki są dwoma opcjami, dwoma możliwymi rozwiązaniami. Wychowywanie symbolizuje skutki, które są związane z wyborem opcji. Np. być może otrzymałaś ostatnio dwie propozycje pracy i zastanawiasz się którą z nich wybrać kafeterianka23- zapewne kochasz swojego mężczyznę i zależy ci na nim, ale wg mnie czujesz się ciut przytłoczona. Chciałabyś więcej swobody. Być może ukochany cię za bardzo kontroluje i jest nieco zazdrosny o ciebie i twoje kontakty z innymi mężczyznami, a ty miałabyś ochotę na mały flirt z jakimś innym mężczyzną. Jest jeszcze druga opcja: Być może wasz związek jest nieco zbyt monotonny i chciałabyś zmiany, czegoś bardziej ekscytującego. W każdym bądź razie: porwanie symbolizuje tutaj pragnienie zmiany. ostatnio mi się śniło- myślę, że twoja babcia znajduje się ostatnio w złej sytuacji materialnej i potrzebuje wsparcia od rodziny kolorowanka_ - akt porodu symbolizuje jakąś sytuację, sprawę, którą musisz załatwić. Sytuacja ta dotyczy ciebie, ale wywrze wpływ na twojego chłopaka (bo to on odbiera poród). Czujesz, że on jest dla ciebie podporą i udzieli ci wsparcia. Prawdopodobnie sprawa ta nie jest jakimś ciężkim problemem i wiesz, że sobie z nią poradzisz (poród nie bolał). Czujesz wewnętrzny optymizm. Czujesz, że sprawy potoczą się po twojej myśli (dziecko będzie zdrowe). Jeśli sobie z nią poradzisz (w czym pomoże ci chłopak) otworzą się przed tobą nowe możliwości (drugie dziecko). Dodam jeszcze iż myślę, że być może ostatnio planujesz zrobić coś, co będzie miało wpływ także na twojego partnera. Wiesz, że on cię wesprze i dlatego "wszystko potoczy się gładko". Twoje działanie szybko zacznie obfitować w pozytywne skutki (dziecko będzie zdrowe i będzie szybko rosło- już za chwilę zmieni się z niemowlaka w półtoraroczne dziecko). Decyzja o zrealizowaniu planu, otworzy wami nowe możliwości (skoro we śnie już zdecydowaliście się na jedno dziecko to niedługo pojawia się i drugie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba baśka
mi sie dzis śniło że sadziłam marchewkę w swoim pokoju :o ale potem miałam bardzo długi sen, po którym obudziłam sie jakaś taka niespokojna:( Śnił mi sie chłopak którego kiedys bardzo kochałam bez wzajemności. W tym śnie mieszkaliśmy razem, ale nie jako para tylko jako współlokatorzy, z jeszcze jedną dziewczyną. W tym śnie było dużo alkoholu- wino i piwo które piłyśmy. Na końcu snu umówiłam sie z tym chłopakiem na ogromnym wiadukcie, ale on nie przyszedł:( Szukałam go wszędzie ale go nie było:( obudziłam sie i czułam ogromną tęsknotę:( Co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akcja interpretacja
anisia23- takie sny symbolizują problemy, prawdopodobnie dnia codziennego (bo często ci się to śni). Gdy problem się pojawia, trzeba go załatwić (dziecko choruje, więc trzeba z nim pójść do lekarza). Twój sen z malutkim dzieckiem oznacza- że jest (był?) jakiś problem w którym całkowicie się pogubiłaś i nie wiesz (nie wiedziałaś) jak go rozwiązać. Problem spowodowała bezmyślność twojego chłopaka. Myślę że gdy ci się przyśnił ten sen, miałaś jakiś problem (mniejszy lub większy), spowodowany właśnie bezmyślnością ukochanego. Być może jego zachowanie często wprawia cię w zakłopotanie, doprowadza cię do stresu. Może chłopak powinien wyzbyć się swojej lekkomyślności? Dobra, teraz zabieram się za sen atuni PS. Komentujcie czy się zgadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba baśka
ps. bardzo często powtarza mi się identyczny sen- jestem w obcym mieście- uciekł mi pociąg. Po chwili orientuję się że nie mam przy sobie pieniędzy i jestem boso- co to znaczy? Powtarza mi sie ten sen od lat, identyczny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie sie snnilllo
nie zapomnij o mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabina213
a mnie śniło się ze zamawiam bilet na lot do sztokholmu,ze mam jechac z najlepszym kumplem, po co? nie wiem... chciałabym sie dowiedzieć czy może zerio oznacza to jakiś wyjazd, z góry dziekuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnio mi się śniło
Trafiłaś jak kulą w płot. Babcia ma najwięcej kasy w całej rodzinie i to ona w rodzinie rządzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnio mi się śniło
Jedyna intepreretacja jaka mi się nasuwa to to że kiedyś przejedzie się na tym jak traktowała innych ludzi i całe zło które im wyrządziła, kłamstwa, obłuda, dwulicowośc do niej wróci. Stąd wizja wierzycieli, którzy pojawiają się u niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój sen dzisiaj: Byłam gdzieś za granicą na wycieczce, jak zwykle ciągnęłam bagaż (tym razem go nie zgubiłam ani nie zapomniałam jak w prawie każdym śnie:) )...nagle lecąc samolotem czy nawet może balonem dokładnie widziałam pod sobą czyste morze a w nim pływały ....krowy i ryby....w końcu dotarłam na plażę, tam spotkałam znajomych z którymi dawno temu byłam gdzieś na wczasach (miło ich wspominam), później zgubiłam taki piękny biały ręcznik frotte....długo sobie nie poleżałam, bo wszyscy zaczęli uciekać z plaży bo zaczęło błyskać , dokładnie widziałam w oddali błysk i ciemne niebo ale deszcz jeszcze nie padał...pamiętam też, że pokłóciłam się z kumpelą o ten ręcznik i ona poszła do hotelu sama, a ja zostałam i jak wyszłam na drogę to już jej nie było a ja nie wiedziałam w którą stronę iść ( u mnie zawsze kiepsko z orientacją)...tyle pamiętam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akcja interpretacja
ostatnio mi się śniło- wynika to z tego, że prawidłową interpretacje przeprowadza się, wypytując o różne szczegóły, jednak gdybym z każdym zaczęła prowadzić tutaj (na kafe) takie dialogi to zajęłoby to mnóstwo czasu (biorą cpod uwage fakt, że następny komentarz można wysyłać dopiero po minucie od poprzedniego) i stron. Bardzo przedłużyłoby całą akcję:) Co innego jeśli rozmawia się w 4 oczy, albo chociażbvy na gadu- gadu. Zasmiast wypytywania proszę was, abyście mnie poprawiali i mówili co się nie zgadza gdy już napiszę interpretację, żebym się mogła poprawić. Bardzo dobrze jest aby przy opisywaniu snu podawać szczegóły- emocje, kolory, trochę opisac przy tym istotne (waszym zdaniem) rzeczy dotyczące sytuacji życiowej albo osób mogących się wiązać ze snem (dobrze by było gdybyś od razu wspomniała, że babcia to osoba której nie brakuje pieniędzy). Natomiast jeśli sytuacja się ma tak jak mówisz, to wg mnie jest tak, że ty i krewni macie do babci pretensje, o to że jest skąpa, egoistyczna, dba najbardziej o własne interesy. Nie jest sprawiedliwa. Ale w sumie to sama już sobie odpowiedziałaś na pytanie co oznacza sen:) Acha! atunia- jestem w trakcie, ale być może odpwowiedź otrzymasz dopiero jutro, bo sen jest skomplikowany i interpretacja wymaga dużo wysiłku, więc nie wiem czy dzisiaj się wyrobię. Mam za to do ciebie pytanie: czy dziadek i babcia K. jeszcze żyją? Bo to może trochę zmienić Tak po za tym to... czy wszystko co tutaj opisałas to jeden długi sen czy kilka oddzielnych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sen mojej mamy
śniło jej sie kilku mężczyzn ze przyszli do jej domu i jeden z nich jakis slawny a ona mowi to udzieli mi pan wywiadu autograf prosze usiąść takie bzdety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska22
Akcja interpretacja byc moze latem czeka mnie zmiana pracy, bynajmniej wiem ze pewna osoba by chciala zebym u niej pracowala jak tylko otworzy oddzal swojej firmy ;) Juz teraz zastanawiam sie nad tym czy przyjac ta oferte i nie jestem do konca przekonana, bo w obecnej pracy powiedzmy mam dosc duzy luz, a tam nie wiem jak bedzie ;) Innych zmian raczej nie zauwazam w moim zyciu, ewentualnie poszukiwania nowego partnera zyciowego :P ale w tej kwesti jak na razie nie mam kilku kandydatow zeby moc sposrod nich wybierac :P:D Dziekuje Ci za interpretacje ;) Jak dzisiaj w nocy cos i sie przysni to jutro sie zglosze po wyasnienie :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że faktycznie masz zagwozdkę z tym snem babcia i dziadek K. żyją jeszcze ten sen to jeden ciąg bez wybudzania się, pamiętam kolory, odczucia, pamiętam wszystko, rano sobie zapisałam ten sen, miał on miejsce z 14-15 grudnia, Mama zmarła 5 września :( a na tyle jest żywy dla mnie - jakby ostatnie Jej wspomnienie - że wbił się w moją pamięć..od tej pory nie śniła mi się, ani ja nie prosiłam jeśli słowo dziękuję wystarczy, to przyjmij proszę to wirtualne podziękowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prosze o interpretację
Byłam w Londynie, w jakiejś neogotyckiej kamienicy koło szpitala. Gdy do niej weszłam spostrzegłam na poszczególnych piętrach wiele drzwi z ciemnobrązowego drewna. Na każdym z nich widniała data. Najpierw trafiłam do pomieszczenia z datą 1792, gdzie widziałam trzy roześmiane młode dziewczyny, oczywiście w epokowych strojach. Tata zrobił mi z nimi zdjęcie, choć wcześniej nie widziałam żeby był przy mnie ani, tym bardziej, żeby ktokolwiek miał aparat. Trafiłam także weszłam do tych z napisem 1930, gdzie oglądałam kłócące się małżeństwo w średnim wieku, oczywiście w strojach z epoki, a dookoła leżały walizki. Nie zwrócili na mnie uwagi. Pod datą 1944 obserwowałam jakąś naradę wojskową w dużej auli - wszyscy obecni byli w amerykańskich mundurach. Koło pulpitu stała młoda kobieta, która wszystko notowała, reszta to sami mężczyźni. W międzyczasie oglądałam zdjęte ze ściany zdjęcie małżeństwa, oboje mieli około osiemdziesięciu lat, wykonane na jachcie. Tak skończył się mój sen. Niestety obudzono mnie i nie wiem, co wydarzyło się dalej. Z góry dzięki za interpretację :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taratatt
ten sen o pozarze. był w nim jakis mezczyzna dosc dziwny, ale przystojny:)bałam sie go jednak zaczełam spotykac, i on przyjechał do mnie, wychodzilismy ode mnie z bramy nagle sie odwróciłam i zobaczyłam kłeby czarnego dymu nad moim dachem .nie było płomieni, było ciemno.zaczełam biec do domu i dzwonic na straz ale nie mogłam przypomniec sobie numeru to własnciwie było tak wygladał oczywiscie bardzo go przezywałam zreszta jak prawie kazdy sen....czesto krzycze, gadam albo sie wybudzam a co do tych spiec i mojego charakteu.to rzeczywiscie racja, jestem dosc impulsywna i nerwowa .chocaz walcze z tym:D.teraz rzucam palenie wiec moze sie pogorszyc;) a i jakby co to jestem sama i z nikim sie nie spotykam.jakby cos (przystojniak) a ztym snie o tacie to nie wiem jak to jest tylko mnie sie sni.mojej mamie nigdy, mojej siostrze raz na imieniny sie przysnił.mnie znowusz bardzo czesto.....ale nie zawsze własnie sa to miłe sny raz amietam sniła mi sie sekcja taty, rzeczywiscie miał tak owa robiona, nie widziałam jego twarzy, lezał pod jakas czerwono-bordowa płachta i poznej widziałam rozne fragmenty ciała duzo było tych snów ciezko je opisac.bo bywaja dziwnie przerazajace a to zawał serca taty, dodam ze przed smercia bardzo czesto sniło mi sie ze tat umierał.itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadness61
To ja też proszę o interpretację Śniła mi się osoba,która już nie żyje.Witałam sie z nią i byłam bardzo szczęśliwa z tego spotkania,a ona się uśmiechała.Potem siedziała z jakimiś osobami w pokoju,a ja w drugim naprzeciwko.Ciągle chciałam ją widzieć,ale niestety siedziała tak,że nie była w zasięgu mojego wzroku. Co mógł znaczyć ten sen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapisujcie swoje sny z datami, czasem daty się pokrywają z datą urodzin lub zgonu tych, którzy odeszli :( czasem są ostrzeżeniem... mojej Mamie gdy śniła się Jej zmarła babcia na bank miało się stać coś złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia_27
a mi sie snilo, ze lekarz ode mnie z pracy, ktorego nie lubie, grzebal mi paleczkami do ucha w uszach i mowil ze ich nie myje, powaznie to bl koszmar, bo czulam sie strasznie zawstydzona.. :) co to znaczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka23
akcja interpretacja - chyba trafilas w dziesiatke!:) potrzebuje zmiany jak niczego innego... dziekuje za poswiecony mi czas Czy to nie jest niesamowite, ze nasze zycie ma tak wielki wplyw na to o czym snimy? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to może oznaczać, że przez kilka lat raz na jakiś czas śnią mi się te same miejsca, których nigdy w życiu nie widziałam na własne oczy. Jest to zazwyczaj jezioro/staw i droga przez las nad to jezioro, w trakcie snu już wiem ze byłam tu nie raz ale tylko w śnie. Albo kroczę znajomą ze snów drogą, zawsze tą samą, a w prawdziwym życiu nigdy tam nie byłam. To dziwne, czasem np pływam w tym jeziorze beztrosko, jest piękna przejrzysta woda, lato, dużo pływających i opalających się ludzi, a czasem jest jakby zmierzch, woda ciemna, w niektórych miejscach czysta ale momentami gęsta od wodorostów których nie znoszę. W tych snach nie jestem zazwyczaj sama, lecz ktoś mi towarzyszy, różni ludzie, ale nie pamiętam kto, czasem to znajomi. Zawsze sie zastanawiałam, czemu przez tyle lat śni mi się to jezioro, którego na oczy nigdy nie widziałam! To mnie fascynuje ale i przeraża niejednokrotnie. Bywa też, że nie mogę odnaleźć drogi prowadzącej nad to jezioro, jest to droga asfaltowa a potem polna leśna, i niekiedy na tej polnej leśnej się gubię i krąże po duktach, ale zazwyczaj w koncu trafiam (chyba?) nad to jezioro. A teraz inne pytanie - po śmierci Babci (rok temu, bardzo to przeżyłam) śniła mi się ona bardzo często. Dzień po pogrzebie, przyśniła mi się, wesoła, radosna, jasna, rozmawiałam z nią, wiedząc w tym śnie że jest nieboszczykiem, rozmawiałysmy na temat pogrzebu, zapytałam czy widziała, jak płacze i przytulam sie do trumny na pogrzebie, odpowiedziała że tak, że widziała. Dostałam w spadku pierscionek po Babci, ale nie wiedziałam czy moge go nosić, w tym sie zapytałam czy mogę (bo w prawdziwym zyciu bardzo sie przejmowalam czy Babcia pozwolilaby mi go nosic), odpowiedziała "możesz sobie nosić ten pierścioneczek", na koniec rozmowy odpowiedziała coś w stylu "teraz juz pójde sama, Ty nie możesz pojść, musisz wracać" i rozstalysmy sie na początku parkowej drogi (to droga w parku obok ktorego mieszkam) i wrocilam do domu. Potem nieednokrotnie babcia mi się śniła, raz powiedziała mi żebysmy sie w rodzinie nie kłócili, innym razem że jest szczęśliwa i dobrze jej TAM, raz tylko dotykała mnie zimnymi palcami, wprost lodowatymi, prosiłam by tego nie robiła, a ona z usmiechem przekomarzała sie ze mną, jednak kilka nocy później przysniła mi sie znowu,lecz tym razem dotykała mnie bardzo ciepłymi dłońmi, innym razem z kolei przytula mnie mocno a ja w tym snie prosze ja by mnie tak przytulała bo tak bardzo za nią tęsknie. Teraz śni mi się rzadko, zawsze pozytywnie, przeważnie wiem, że nie żyje lecz nie boję się, to zawsze pozytywne sny, bardzo radosne, pełne ciepła i takiej tęsknoty. Dodam że inna moja Babcia też sniła mi się regularnie po śmierci, ostatni sen jaki z nią pamiętam to sen, w którym powiedziała mi, że już odchodzi na zawsze, i podkoczyła do góry i jakby wchłonął ją sufit. Od tamtej pory chyba mki się już nie śniła. Jeśli doczytałaś do tego miejsca, droga Koleżanko, proszę powiedz, co te moje sny mogą oznaczać. Bardzo gorąco Cię pozdrawiam, jak i wszystkie Kafeterki :):):):) DOSIEGO ROKU!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu dzisiaj śniła mi się woda, tym razem była to woda z basenu hotelowego i była okropnie brudna, nie kąpałam się w niej. Chodziłam gdzieś też po jakimś dworcu, 2 razy jechałam windą do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×