Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

thai

mija juz 4 dzien....

Polecane posty

w czwartek rano mowil ze kocha nad zycie, i tego samego dnia wieczorem uznal ze to koniec...i tak mija juz 4 dzien...;/ myslalam ze nie przezyje weekandu.... W sumie rozstawalismy sie czesto, ale nigdy nie bylam tak twarda.... nie zadzwonilam, nie napisalam, nie przepraszalam go za JEGO zachowanie... czekam, czekam i czekam... a on nadal sie nie odzywa...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralikk
Może to schizofrenik? O_o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wladek cytlynka
musisz wytrzymac ja nie dalem rady, odezwalem sie, prosilem, blagalem, ponizalem sie i po pol roku wiem ze nie bylo warto dla niej i bardzo zaluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralikk
Bo jego zachowanie jest niespójne z tym, co mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie mijają dwa tygodnie
i jest coraz gorzej. Też rozstawaliśmy się już wcześniej, ale on zawsze się w końcu odzywał. Tak długo jak teraz jeszcze nigdy nie milczał :-( Łącze się w bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze juz czas pojsc do przodu...wiesz skoro facet nie odzywa sie od 4 dni to chyba nie warto zawracac sobie nim glowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic, ide sie przewietrzyc na spacer z pieskiem...zeby tylko nie myslec.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet ma chyba schize ;) poza tym co to za partner skoro tak szybko zmienia zdanie w tak waznych zyciowych decyzjach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońce jest we mnie
nie rozumiem??? Chyba podał Ci jakieś powody?? O co chodziło?? Długo byliście razem?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×