Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Beata...29

oto jak wyglądało moje rozstanie

Polecane posty

Gość do Beatki
Jak ja Ciebie dziewczyno rozumiem. Mój miał powód , powiedział że się zakochał. A jaki jest powód że dalej chce utrzymywać ze mną kontakt. Tego nie potrafię pojąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sadze
tam gdzie nie ma miejsca na wybaczenie, chocby probe zrozumienia - nie ma prawdziwej milosci miedzy ludzmi, jest jedynie URAZONA MILOSC WLASNA. Zostaw Beata tego chlopaka, na pewno mial jakis powod i dlatego odszedl. to ze nie chcesz go poznac juz wiele mowi o waszej relacji. Nie ma sensu tego ciagnac wg mnie nie kochasz go naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Micitanka84
Ja optuje,ze albo Cie zdradzil i ma teraz wyrzuty sumienia,albo przerosly Go wlasne deklaracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla was naprawde prawdziwa
kobieta powinna latac za facetem i pytac - dlaczego, ach dlaczego najdorzszy? porozmawiajmy o tym! czytałyście? zostawił ją w okamgnieniu, pytała go i płakała przez parę godzin a on powiedzial że może płakać, to go nie wzrusza, do tego powiedział koledze ze nie chce już z nią być gratuluję pomysłu na życie - uganiać się i dopytywać chlopaka który rzucił cię jak zepsutą lalkę :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypowiedź \"tak sadze\" nadaje sie jako motto do poradnika \"Jak być w życiu naiwniakiem i być permanentnie wykorzystywanym\"... Koleś zmył sie bez słowa, nie miał ochoty wyjaśnić o co chodzi - to jego problem i to on powinien leżeć pod jej drzwiami i błagać o wybaczenie, a ona może ewentualnie po długim czasie dać sie przeprosić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sadze
wy jestescie naiwni. nie bylo zadnych oznak, nic sielanka pelna i nagle sie zmyl. Musialo cos sie dziac w tym zwiazku ale panna zamiast sie dowiedziec pisze na forum. smieszne. poza tym teksty jak to ona wydala kase wiele swiadcza o niej. mebelki, ktore teraz zupelnie nie sa potrzebne, wynajem mieszkania itp. Moze wlasnie dlatego koles sie zmyl ze laska widzi tylko i wylacznei czubek wlasnego nosa. ja nie mowie ze powinna blagac o wyabczenie, ale wg jesli bylo sie w zwiazku i sa jakies watpliwosci to dorosli dojrzali ludzie je wspolnie wyjasnia. Tylko tyle i az tyle. Laska nie zastanawia sie dlaczego, czy to jest w ogole wazne? Wazne ze ona plakala i sie zle poczula. Normalnie jak sie kogos kocha to czlowiek najpierw mysli dlaczego, co sie stalo, co zrobilam/zrobilem zle, chce to zrozumiec. Tu tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma bo nie
jest psem który będzie łaził i błagał za kims kto w trymiga wyrzucił ją ze swojego życia. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sadze
ale niech nie lazi, mi na tym nie zalezy. tylko po co smaruje na forum jesli nie nurtuje ja cala sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak sądzę
ależ ty jestes zalosna :( moze wg ciebie nie powinna żałować kilku stów na wyprowadzkę, jeszcze większej kasy na meble które staly w ich mieszkaniu a teraz leżą pewnie gdzieś w piwnicy (ja bym bardzo żałowała tak utopionej kasy), tylko biegać za nim i pytać co się stało, starać się rozumieć i zastanawiać się co robiła źle.......... brak mi tchu, jesteś taka żałosna! taka cholernie, cholernie żałosna! życzę ci mega dużo powodzenia w życiu, samarytanko od siedmiu boleści, bo bardzo ci się przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale wg jesli bylo sie w zwiazku i sa jakies watpliwosci to dorosli dojrzali ludzie je wspolnie wyjasnia. Tylko tyle i az tyle. Laska nie zastanawia sie dlaczego, czy to jest w ogole wazne?" nie wiem czy zauważyłeś/aś szanowny rozmówco, że brak wyjaśnienia całej sytuacji, nie wynika z działań autorki ale z dziwacznego zachowania jej partnera? To on dał plamę i to na nim spoczywa obowiązek tłumaczenia się. A autorka po prostu dostała tak mocny cios w głowe, że nie chce mieć z tym czlowiekiem juz nic wspólnego... Miłość to uczucie dojrzałe, to emocje, na które trzeba sobie zasłużyć - to nie jest jakaś szaleńcza obsesja na punkcie drugiej osoby, bez względu na tejże osoby działania i zachowania... Dla mnie ktoś kto robi taki numer, jest skreślony. A co do ewentualnych wcześniejszych sygnałów takiego finału - nie bawmy się w gdybania, tylko dyskutujmy nad stanem faktycznym który został przedstawiony w tym poście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sadze
akurat nie tobie oceniac:) i nie musisz sie o mnie martwic. poza tym wez gleboki oddech bo jeszcze sie udusisz i potem przeczytamy newsa ze jakas internautka zeszla z przejecia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Miłość to uczucie dojrzałe, to emocje, na które trzeba sobie zasłużyć - to nie jest jakaś szaleńcza obsesja na punkcie drugiej osoby, bez względu na tejże osoby działania i zachowania..." Komiczne, psujesz sobie reputacje takimi tekstami! Wstydź się! :D A miałem dla Ciebie poważanie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sadze
komiczne- fajnie ze przynajniej potrafisz wyrazic swoje zdanie w kulturalny sposob. ja nadal uwazam ze najlepsza jest rozmowa, po prostu uwazam ze dla wlasnego zdrowia psychicznego autorka powinna z gosciem porozmawiac bo ja ta sprawa gniecie i pewnie ciagle to analziuje. i albo przekana sie ze to zalosny smiec albo dowie czegos i zmieni zdanie. w obu przypadkach dowie sie czego waznego. no chyba ze sie mysle i juz zamknela ten rozdzial i nie chce do tego wracac. ale wg mnie jesli uczucie jest prawdziwe to nie mija z dnia na dzien zadnej ze stron. tu wyglada na to ze sie dzieci pobawily w dom chwile i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sadze
ale ona chyba ma prawo to wyjasnic. ja nie mowie wcale ze ona powinna cokolwiek zrobic dla niego, przede wsszystkim dla samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ona tego nie chce... koleś tak mocno jej podpadł, że dziewczyna stawia grubą kreskę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne, stosując analogię z gruba kreską, doprowadź ją do końca. Mazowiecki odkreślił grubą kreską, a przeszłość do dziś wraca pod postacią wyziewów cuchnących...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frk - ale w przypadku TEJ grubrej kreski, ma ona charakter wielowątkowy i dotyczy ogromnej ilośći osób, kórym została narzucona, a na którą one się nie godziły... W przypadku opisanym powyżej, gruba kreska jest autonomiczną decyzją autorki i tylko jej będzie ona dotyczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nawet w tej autonomicznej sprawie, temat lustracji czai się za kreską!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sadze
wiec pewnie autorka jest zywotnie zainteresowana powodem:) dobra ja spadam. laska i tak zrobi co zechce. szczescia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno może to do niej wrócić w następnym związku.. nie musi, ale może mieć jakieś reperkusje w przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę kolego Komiczne, ze nam się dyżury nałożyły :D Tyle szczęścia dla kobiet :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no widzisz - z nowym rokiem należy dać im trochę mentalnych paroksyznów duchowej rozkoszy czytania wypisywanych przez nas treści :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D szczerze mnie ubawiłeś ale formą bo merytorycznie namysł i pełna powaga :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( nigdy przenigdy nie chcialalbym tego poczuc, ale faceci to jednak dranie:( tak bez slowa wyjasnienia u mnie tez sie to zdarzalo, ale nie na takim etapie zwiazku, slub, mieszkanie itd. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata...29
niektórzy nadal nic nie rozumieją. Po pierwsze - nie chcę z nim już rozmawiać. Nie chcę i już. Po drugie - i tak wiem co powie BO GO ZNAM. Powie to co wtedy - że się nie ułożyło, że woli być sam. Skoro powiedział to swojemu najlepszemu kumplowi przy piwku, to mi powie to samo. Przepraszam za wulgaryzmy, ale po chuja mam z nim rozmawiać? Zawrcac dupę jemu i sobie. Nie rozumiecie że nie było konkretnego powodu? Zmęczył się albo coś. Albo jednak się przestraszył małżeństwa, nie wiem. W każdym razie nie kryje się za tym żadna tragedia, tajemnica albo intryga. Co więcej - dowiedziałam się od tego kolegi że poprzednią dziewczynę zostawił w ten sam sposób - bez powodu. Bo tak. On mi oczywiście mówił coś innego (że była niedobra dla niego - czego na pewno nie można stwierdzić o mnie; sądzę teraz że tamta również nie była zła). Potem ją przebłagał o powrót, ona dała mu szansę, a po pół roku znów ją zostawił bez słowa. Zaczynam więc sądzić że ma problemy psychiczne, ale to już nie moja działka. Podsumowując - na pewno z nim nie porozmawiam. On jako człowiek dla mnie już nie istnieje i jest mi obojętne czy znajdzie nastepną czy umrze. Mam tylko dobre wspomnienia, ale z nich też próbuję się z nich wyleczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" niektórzy nadal nic nie rozumieją" oni rozumieją, tylko że mają taką postawę, która nakazuje im użalać się nad czyniącym zło a potępiać normalnych ludzi... To rodzaj skazy psychicznej... Nie mozna ich za to winić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twiggy 24
"LEPIEJ POZNAĆ MIŁOŚĆ I JĄ STRACIĆ, NIŻ JEJ NIGDY NIE ZAZNAĆ!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×