zdenerwowal mnie

denerwuje mnie czasem zachowanie chlopaka np tydzien temu przeslalam mu zdjecie swoje - podobalo mi sie takie na łonie natury i chcialam zeby zobaczyl jakie ladnie wyszlo. On jak zobaczyl mowi mi ze super wygladam , ja mu mowie ze chcialam zeby zwrocil tez uwage na łono natury bo wyjatkowo fajnie wyszlo. A ten mowi " no no no akurat łono chcialas zebym ciebie poogladal i z taka lekka ironia czy cynizmem i usmiechem" Strasznie nie lubie jak mowi tak cynicznie. Nie wiem czemu ale wkurzyl mnie tym bo wcale nie chodzilo mi o siebie a nawet jesli tak pomyslal to nie powinien tak mowic. Co myslicie?

ale co cie zdenerwowalo to ze ci zakomplementowal?

denerwuje mnie to ze powiedzial mi ze przyslalam mu to zdjecie zeby sie pokazac nie lubie tej jego ironiii mysle sobie ze wcale mu nie zalezy na moim dobrym samopoczuciu tylko byle mnie pownerwiac:/

Moim zdaniem on jest normalny i z poczuciem humoru, a Ty jakas nadwrazliwa. I tez bym Ci nie uwierzyla, zeby lono przyrody poogladac :P zwlaszcza po tej reakcji Twojej :O

:O

tylko jak on mi przyslal zdjecia ni stad to bylo dobrze:O szkoda ze mu nie przypomnialam. Wtedy ja go chwalilam jaki przystojny i zadnej ironii czy nasmiewania sie nie bylo. to mnie denerwuje... prawda jest taka ze podobalo mi sie to zdjecie a przy okazji spodziewalam sie ze pusci mi jakis komplement:p no nie ukrywajmy my kobiety tego potrzebujemy. Wkurza mnie to ze musial mi tak powiedziec eh a ja sie nie potrzebnie denerwuje

Z jeszcze innej beczki: Jeśli wyrażasz się tak sztucznie i nieporadnie jak zacytowałaś (\"zwróć uwage na łono (natury)\"), to prowokuje to zabawny komentarz.

nie wiem w czym problem :o

yyy kobieto, a czy on przypadkiem właśnie nie sypnął komplementami? Ty na 1 planie a on co miał powiedzieć "ładna trawa?" zwrócił na ciebie uwagę chciał trochę sypnąć może żartem, a ty robisz z tego problem... chyba nie masz zbytnio rozbudowanego poczucia humoru.

nie zrozumiałąs ironni i dlatego sie zdenerwowałas, a tak naprawde faceci lubia mowic komplementy, poprzez..takie niby zarty..