Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Haris Pilton

małe absurdy codzienności

Polecane posty

Z przychodni osiedlowej: Ja: (dodzwoniłam się po 3 godzinach prób) Jakie są godziny przyjęć doktor O. w tygodniu? Piguła: jaki dzień? Ja: Cały tydzień. Piguła: jaki dzień mówię? Nie mam czasu pani dyktować cały tydzień. Ja: jeszcze nie wiem jaki dzień, do tego potrzebne mi sa godziny przyjęć, to chyba zrozumiałe. :O Piguła: Musi pani przyjść i sobie spisać. Ja: Nie mam możliwości, jestem poza miastem. Piguła: proszę pani, ja mam tylu pacjentów w kolejce, gdyby pani to widziała ilu ich tu stoi i czeka,a ja naprawdę nie mam czasu pani dyktować. Ja: Byłoby krócej jednak podac a nie dyskutować..... Piguła: To pani dyskutuje! Ja: Prosze podac poniedziałek. Piguła: podaje Rozłączam się, dzwonię jeszcze raz - dzień dobry - jak przyjmuje pani dr O we wtorki? Piguła: Podaje No! jeszcze tylko środa, czwartek i piątek mi zostały...... :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to byc nie moze
hahahahahha dobre powinna dostac podwyzke od tuska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie pindy
i nieroby z tych piguł!!! na bruk z nimi!!! młode pójdą do pracy za kazdą kasę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to byc nie moze
no przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to byc nie moze
o tak piguła juz sie nie mwoi teraz sie mowi------ dyzurna strajkujaca raz po raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam podobna rozmowe niedawno, ale w urzedzie pracy (gdy wreszcie sie dodzwonilam...) Gdybym jeszcze byla ich klientem! Ale nie! Szalu mozna dostac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×