Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mirelunia

Czy stać mnie na dziecko???

Polecane posty

Ja bardzo chciala bym mieć dzidie, chciała bym w tym roku zajść w ciążę w czerwcu odstawilam pigulki, od 2 tygodni biorę kwas foliowy bo przeczytałam na necie że powinno się go jeść, chociaż moja ginekolog mówiła że dopiero po zajściu w ciąże. Starała bym się zajść w ciążę wcześniej ale obawiam się mojej sytuacji materialnej. Czy wy też tak macie? Z chlopakiem mamy mieszkanie bez kredytu bo dostaliśmy je w prezencie o rodziny on zarabia 1 700 zł a ja raz prace mam raz nie, miałam postanowienie że zajdę jak dostanę umowę o pracę na stałe ale się na to nie zanosi a mój instynkt macieżyński sięga zenitu i tylko kasa mnie powstrzymuje. Czy wy tęż tak macie? czy wszystkie macie lepszą sytuacje niż ja? U nas rachunków wszystkich nam góra 700 zł. Na nas dwóch pozostały tysiąc wystarczał w zupełności no ale dziecko to bardzo duży wydatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA pracowałam bez umowy jak zaszłam w ciąże, mąż zarabia ok. 2tys. jak są premie to troche więcej, za mieszkanie też podobnie płacimy jak Ty i jakoś trzeba będzie dać sobie radę, mała lada moment przyjdzie na świat... Na Twoim miejscu postarałabym się o pracę i umowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że się staram, ale ciągle mam umowy na czas określony albo zastępstwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci tak:jesli masz na prawde silny instynkt maciezynski to pieniadze traca znaczenie tym bardziej ze na reke zostaje wam tysiaczek.Pewnie ze nie jest tego wiele ale przy skromnym i z glowa gospodarowaniu starczy na dziecko:)Poza tym pamietaj ze zawsze im ma sie wiecej kasy tym bardziej skapy sie czlowiek robi.Jak macie jezszcze rodzicow ktorzy wsparliby was finansowo to nie ma co sie zastanawiac.Jesli chodzi o FOLIK to dobrze zaczac go brac juz nawet 3 mce przed zajsciem w ciaze.Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia siasia
ja z mezem bylismy na poczatku w podobnej sytuacji ii powiem ze bylo ciezko ale trzeba dac sobie rade bo wy musicie jesc paliwo do auta \' teraz ja dorabiam korepetycjami maz ma dodatkowa prace i teraz jest nie zle ale uwiez mi ze jak bedzie wam brakowalo to musicie cos wykabinowac i odnalesc sie w sytuacji ale deczje nalezy do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirelunia myślę, że dacie radę, a dziecko bardzo motywuje do większego wysiłku obojga rodziców :) jak to mój mąż czasem mówi: \"każde dziecko przynosi ze sobą do domu bochen chleba\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak zaszłam w ciążę to mój mąż tylko pracował i to nie na stałe.Zarabiał marnie. Jak dowiedział się o ciąży postanowił wziąć się w garść.W dzień narodzin synka dostał prawko na tiry.Teraz zarabia przyzwoicie.Ja też nie narzekam. Trzeba tylko chcieć zmienić swoją sytuację na lepsze. Pozdrawiam i życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona 29
jak ja zaszlam w ciaze to pracowal tylko maz izarabial najnizsza krajowa ale dalismy rade wiec nie patrz na kase bo dla chcacego nic trudnego nie mowie ze bylo lekko ale nie zalujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie maja glupia tendencje im wiecej zarabiaja tym wiecej wydaja i dlatego mysle ze dacie rade bez wzgledu na to czy zarabiacie 1700 czy wiecej jesli tylko sobie poukladacie oplaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mantodea
jmacie jezszcze rodzicow ktorzy wsparliby was finansowo to nie ma co sie zastanawiac...najlepiej zróbcie sobie kilkoro dzieci rok po roku i pójdzice na utrzymanie rodziców, ha...ha..ha... a może rodzice chca na starość uzbierać sobie trochę pieniędzy i wyjechać w gdzieś, od kiedy to obowiązkiem rodziców jest utrzymywanie całe życie swoich "starych" dzieci. Dobre masz podejście do zycia, egoistyczne jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×