krótkie cykle a starania o dziecko

mam cykle ok 22-24 dni, przeszlam laparoskopie (sprawdzanie droznosci jajowodow ok, i mialam nakluwanie jajnikow mialam duzo pecherzy ale nie nazwali tego PCOS), wczesniej HSG, maż przebadany wyszlo ok tylko duzo leukocytow i wzmozona lepkosc dostal antybiotyk i bierze saalfazit, ale martwia mnie te krotkie cykle czy to moze byc jakis problem?? dodam ze miala potwierdzoną owulacje 2 razy w 10 i 11 dniu.

Krótkie cykle wtedy są problemem, gdy potwierdza się brak owulacji (często wtedy właśnie cykle są krótkie) ale jak wiadomo - każda kobieta jest inna i nie można na podstawie średniej statystycznej twierdzić, że coś jest albo złe, albo dobre.Skoro owulacja została potwierdzona, to nie ma żadnego problemu.

Ps: cykle bezowulacyjne bywają też skrajnie długie, więc... twierdzenie, że "krótkie cykle są cyklami bezowulacyjnymi" albo "bezowulacyjne cykle to krótkie cykle" - to mit.Niczym się nie martw.

Zanim zaczełam starania o dziecko miałąm cykle 28 dniowe. Potem się skróciły do 24 dni i okazało się, ze owulacje miałam w 9-10 dniu cyklu. Moje dziecko poczęte zostało własnie w takim czasie, test robiłam w 28 dniu cyklu. Ważne by II faza po owulacji miała powyzej 10 dni, najlepiej 12, bo tyle czasu potrzeba by na spokojnie jajeczko dostarło do macicy i zagnieździło się.

ale napisałam, idealna II faza trwa zawsze 14 dni, ale te 12 to tez dobrze