Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość po 30 bez nadziei

Czy to w ogóle ma sens??? Tracę nadzieję że jeszcze kiedyś ...

Polecane posty

Gość po 30 bez nadziei

Ja nie wiem??? Czy to w ogóle ma sens??? Tak sobie czytam.. ; -pięć lat od rozstania a ja nadal myślę o ex, byłem w kilku krótkich związkach ale żadna nie była jak tamta.. -po roku(6,7,9 miesiącach) wróciliśmy do siebie i on powiedział że myślał o mnie każdego dnia i śniłam mu się ciągle.. albo jeszcze gorzej :o -powiedział mi że jak się z nią kocha to myśli o mnie a ona jest zupełnie do bani :O Tracę nadzieję że jeszcze kiedyś uda mi się stworzyć normalny związek :( Jestem po rozwodzie 4 lata, mój ex mąż też mi mówi że zawsze będzie mnie kochał choć już jest z inną kobietą... A ja po 30tce, dopiero doszłam do siebie i wiem że mogła bym się z kimś związać....ale :( i chyba już tracę nadzieję :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie rozumiem ....
kto co jak ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nic z tego nie rozumiem :( nic a nic... kompletnie... to chyba nie na moją maleńką główkę problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po 30 bez nadziei
co nie rozumiesz??? to są cytaty, tak tu ludzie piszą; -pięć lat od rozstania a ja nadal myślę o ex, byłem w kilku krótkich związkach ale żadna nie była jak tamta.. -po roku(6,7,9 miesiącach) wróciliśmy do siebie i on powiedział że myślał o mnie każdego dnia i śniłam mu się ciągle.. albo jeszcze gorzej -powiedział mi że jak się z nią kocha to myśli o mnie a ona jest zupełnie do bani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlos miętos
4 lata po rozwodzie 5 od rozstania nie rozumiem kochasz go to powiedz mu a nie coś kecisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez trace nadzieję
zostawiła mnie żona pare miesiecy temu , samotność jest najgorsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlos miętos
aaa już kumam no to co że jest z inną skoro ciebie kocha może ja zostawi i będziecie razem długo i szczęśliwie. Może jesteście dla siebie stworzeni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po 30 bez nadziei
może mogła bym pogadać ale nie widzę większości wpisów :(( ja też tracę nadzieję U mnie leczenie trwało długo-bardzo długo :( Może to siedzenie na tym forum jeszcze bardziej mnie dobija, choć była taka chwila że bardzo mi pomogło.. Ale sami widzicie co ludzie piszą :(( załamać się można :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to brawo
tak jest dużo takich wypowiedzi :(( Trudno zaufać :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _....
Niestety, tak jest.. Od ponad 5 lat kocham najlepszego przyjaciela. Cóż, słyszę od tej dziewczyny wiele słów, spędziliśmy wiele wyjątkowych chwil, mam jej zdjęcie które mi kiedyś dała podpisane "dla wyjątkowego wśród najbardziej wyjątkowych".. a i tak zawsze kończy się tak, że wiąże się z kimś innym. Inna troszeczkę sytuacja, ale.. chyba warto pozostać optymistą ;) Chociaż to boli widzieć Ją codziennie z kimś. Poprostu, taka natura miłości, trzeba czekać i mieć nadzieję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po 30 bez nadziei
Czasem sobie myślę tak troszkę samolubnie może ;)) ze zawsze żyłam uczciwie a trafiłam na 2 facetów którzy mnie okłamywali i zranili bardzo :( Więc może teraz jest właśnie czas zeby odebrać nagrodę za to moje całe życie w zgodzie ze sobą i ze swoimi przekonaniami, tylko czas mija a szczeście nie przychodzi :( No i to co ludzie piszą o tych nieustannych zdradach ciągłych marzeniach o ex... dołuje mnie to :( Ja zakończyłam tamte związki i jesteśmy w kontakcie ale nie marzę o nich, nie chcę z nimi żyć...rozstaliśmy się w zgodzie i teraz dzwonimy, piszemy ale to są tylko kontakty koleżeńskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×