Co jest łatwiejsze, a co trudniejsze w zawieraniu związków po 40-te?

22 minuty temu, murb napisał:

Polecam bułę ze schabowym.

Kupiłam bułki wysokobiałkowe i zjem z pasta warzywna tuńczykowa do bruschetty jest tydzień włoski w lidlu

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Kupiłam bułki wysokobiałkowe i zjem z pasta warzywna tuńczykowa do bruschetty jest tydzień włoski w lidlu

Światowo.

3 minuty temu, murb napisał:

Fajna stylizacja.

Dzięki.  

1 minutę temu, CarbonaraBasedFifi_69 napisał:

Dzięki.  

Fryzura jest ok. Stylizacja na środkowego pomocnika z reprezentacji Czech w piłce nożnej.

5 minut temu, murb napisał:

Światowo.

W lidlu można liznąć wielkiego świata w cenie do 10 zł. 

2 minuty temu, murb napisał:

Fryzura jest ok. Stylizacja na środkowego pomocnika z reprezentacji Czech w piłce nożnej.

Albo na czeskiego metala xD

2 minuty temu, Pokraka napisał:

W lidlu można liznąć wielkiego świata w cenie do 10 zł. 

Dla odmiany twoją stópkę wysmarowałbym majonezem Winiary  

4 minuty temu, CarbonaraBasedFifi_69 napisał:

Dla odmiany twoją stópkę wysmarowałbym majonezem Winiary  

 Brum chciałeś kieleckim, a moje Winiary? Że co? Niby gorsza jestem? Też chce kieleckim.

7 minut temu, Pokraka napisał:

 Brum chciałeś kieleckim, a moje Winiary? Że co? Niby gorsza jestem? Też chce kieleckim.

Bym sugerowała, żeby nie rozpalać kolegi w temacie stópek. Nie wiadomo, co on tam robi w tym UK. Dodam tylko, że mam przeczucie, że to coś od czego wyrastają błony między palcami.

I ja to bym chciała Hellmans, na przykład.

17 minut temu, CarbonaraBasedFifi_69 napisał:

Albo na czeskiego metala xD

Nie znam czeskiej muzyki heavy.

Kołacze mi się po głowie Karel Gott i Helena Wondraczkowa.

3 minuty temu, murb napisał:

 

I ja to bym chciała Hellmans...

Dla mnie, najsmaczniejszy majonez. Potem Winiary.

Jak ciebie czytam, zaczynam myśleć, że faktycznie ty-to ja i odwrotnie

5 minut temu, murb napisał:

Bym sugerowała, żeby nie rozpalać kolegi w temacie stópek. Nie wiadomo, co on tam robi w tym UK. Dodam tylko, że mam przeczucie, że to coś od czego wyrastają błony między palcami.

I ja to bym chciała Hellmans, na przykład.

Wszystko ok, tylko to Moon a nie Fifi, choć czort wie co on tam robi.

8 minut temu, murb napisał:

Nie znam czeskiej muzyki heavy.

Kołacze mi się po głowie Karel Gott i Helena Wondraczkowa.

A taką znasz? I jako ciekawostkę dla detektywa lil pedzia i inspektor **** spod Paryża podpowiem, że w Ostrawie nazwy ulic pokrywają się często z tymi we Wrocławiu. XD np. Ruska xD 

3 minuty temu, Pokraka napisał:

Wszystko ok, tylko to Moon a nie Fifi, choć czort wie co on tam robi.

Wiem, że to Moon ale udaję, że piszę z człowiekiem z namiotu.

7 minut temu, Baba napisał:

Dla mnie, najsmaczniejszy majonez. Potem Winiary.

Jak ciebie czytam, zaczynam myśleć, że faktycznie ty-to ja i odwrotnie

Staram się nie jeść majonezu. Różnie to wychodzi bo jajek na twardo inaczej sobie nie wyobrażam.

No i wychodzi na to, że jedna osoba z tego forum to jednak się z prawdą nie mijała.  

7 minut temu, murb napisał:

Wiem, że to Moon ale udaję, że piszę z człowiekiem z namiotu.

Wybacz mi poniedziałkową niedyspozycję intelektualną

2 minuty temu, murb napisał:

Staram się nie jeść majonezu. Różnie to wychodzi bo jajek na twardo inaczej sobie nie wyobrażam.

Mam to samo Żeby uniknąć częstego spożywania majonezu, rzadko jem jajka ugotowane na twardo. Uwielbiam swojską, tradycyjną sałatkę jarzynową a w mniej duuuużo majonezu, a też ją robię kilka razy w roku. 

Dlaczego tak jest, że wszystko co smaczne nam szkodzi

19 minut temu, Baba napisał:

Dla mnie, najsmaczniejszy majonez. Potem Winiary.

Jak ciebie czytam, zaczynam myśleć, że faktycznie ty-to ja i odwrotnie

Jakieś podobne jesteście, ale spokojnie. Swoją porcję hejtu już wszystkie w tym temacie otrzymałyście i nic wam nie grozi.

Pokażesz stupki milejdi?

4 minuty temu, Dumbojewa napisał:

Jakieś podobne jesteście, ale spokojnie. Swoją porcję hejtu już wszystkie w tym temacie otrzymałyście i nic wam nie grozi.

Pokażesz stupki milejdi?

Wolałabym pokazać tzytzki, ale nie chcesz, to odchodzę stąd z fochem. 

Jeszcze się będziecie prosić