Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rumieniec na twarzy

Mam termin na 11-ego stycznia!!!!

Polecane posty

Gość rumieniec na twarzy

Okropnie się boję, pierwszy mój poród. Właściwie nic nie odczuwam, czuję się świetnie, tylko ten straxh, ale to chyba normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam na 11.01, tyle że 2005 w pierwszej ciąży:) Nic się nie bój, wszystko na pewno pójdzie sprawnie i juz niedłyugo będziesz przytulać swoją dzidzię. POWODZENIA🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumieniec na twarzy
panikara ze mnie, wszystko pójdzie dobrze wiem to, ale obawiam się dnia porodu i choler:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalne,że się boisz, ale czasem strach mobilizuje:) Jeśli to pierwsza ciąża to dochodzi jeszcze lęk przed nieznanym. Będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dobrze Cie rozumiem ja mam na zOmna 16 a z USG na 17:P tez strasznie sie boje, torbe masz juz przygotowaną?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każda z nas się bała za pierwszym razem :) na szczęście my - kobiety, jesteśmy baaaardzo silne i doskonale dajemy radę, więc nie martw się za bardzo ;) POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumieniec na twarzy
o właśnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumieniec na twarzy
torba jak najbardziej przygotowana, właściwie już od dobrych 3 tygodni stoi w kącie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a znasz płeć? Wybralas imię? kurcze ja mam dopiero do polowy spakowaną jeszcze wszystkiego nei kupiłam ... wogle dopiero w sobote jedziemy po łóżeczko, wózek i wanienke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bój sie przy piatym dziecku bedzie lzej:) nie no zartuje:) a ja sie nie bałam podeszłam ze stoickim spokojem do tego tylko w szpitalu jak miałam sama zostac to mi smutno było nie chciałam, ale maz był ze mna cały czas , ja pojechałam jak nie miałam bóli tylko mi wody zaczeły odchodzic wiec nie miałam czasu sie bac:) , potem oxy i po krzyku,!!!!! dasz rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rumieniec na twarzy - w pozytywnym znaczeniu zazdroszcze ci!:)Urodzilam corke 8 l temu teraz jestem w 22tc.Dopiero..Nie moge doczekac sie maja kiedy nadejdzie termin porodu i bede mogla wziasc synka w ramiona.Porod jest bardzo bolesny nikt nie powinien ci wmawiac ze jest inaczej ale uwierz jest to rownoczesnie najpiekniejsze przezycie jakiego kobieta moze doswiadczyc w swoim zyciu!Najpiekniejszy jest moment gdy malenstwo trafia na twoje piersi.Bol idzie w niepamiec a ty jestes najszczesliwszym czlowiekiem na swiecie.Nie znam twojej decyzji ale przy mnie gdy rodzilam byl maz ktory BARDZO mnie wspieral.Zycze ci powodzenia i nie martw sie bedzie wszystko dobrze!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×