szczepionka a katar

moja córeczka przechodziła przez 2tyg katar, teraz mam isc do szczepienia a ona jeszcze ma troszkę katarku( odciągam w sumie tylko rano):( problem jest taki ze chciałam ją zaszczepic na rotawirusy kupiłam już szczepionke i jest to ostatnia chwila na podanie 1 dawki. jak myślicie mozna ją zaszczepic? czy pediatra odeśle mnie i szczepieenie przepadnie i co za tym idzie 300zł:(

podnosze

ja ci powiem ze wydaje mi sie ze jezeli katar jest juz 3tydzien i zanika i ze nie ma goraczki i nic wogole to ja daje ci 100% ze zaszczepia.ja bym nie szczepila bo ja panikuje bardzo ale jesli nie bylo antybotyku i powaznej infekcji tylko katar to spewnoscia ci zaszczepi dziecko.

nie miala antyb, ani goraczki, ladnie jadla, wesola, wiec licze ze zaszczepia

napewno zaszczepia bo to tylko katar i bez lekow i organizm sam sie wybronil wiec mozesz smialo isc i napewno cie nie wyrzuca bo gdyby byl poczatek kataru albo goraczka czy antybiotyk od ktorego podania trzeba bodajze 2 tygodnie odczekac do szczepieia to mogla bys sie martwic ale tak to watpie zeby sie nawet zatanawiali.zreszta napewno dziecko przebadaja i powiedza ze ok

ja mam ten sam problem , ale szczepienie dopiero 24 stycznia , mała nie ma gorączki a katarek powoli przechodzi.

Nie wiem, ale ja bym się bała. Idź do pediatry i usłyszysz jej opinie, jak dopuści do szczepienia to ok. A kasą się nie przejmuj :) to nie ona jest tu najważniejsza a zdrowie dziecka. Podanie choremu dziecku szczepionki może być opłakane w skutkach. To jest wyłącznie moja opinia. Ale jak tu już napisała jedna mama też jestem panikara i wolałabym poczekać aż katar całkowicie zniknie.

Jeśli wykupiłaś szczepionke i dobrze ją przechowujesz(w lodówce) to nic nie przedanie.Zresztą w takim wypadku kasa nie jest ważna a dziecko :)

to nie chodzi o kase, tylko ze ta szczepionke ROTARIX mozna podac (1dawke) do 12tyg zycia dziecka, i tu jest problem bo moja wlasnie w dzien szczepienia konczy 12tyg:(

a kiedy masz to szczepienie?

10.stycznia, małej nie leje się z noska tylko miała zatkany i jej odciągałam katarek, teraz jest juz duzo lepiej bo tylko odssysam po nocy i jest tego nie duzo

ja mysle ze zaszczepia i nie bede nawet miec obiekcji jak juz wyzej pisalam jesli nie bylo innych objawow i spokojnie cie jeszcze pediatra pocieszy wiesz powiem tak jesli byla by taka sytuacja jak u ciebie to b6ym szczepila i pediatra napewno zaszczepi bo nie powinnas odciagac tej szczepionki bo nie mozesz co innegogdybys mogla to dla wlasnej spokojnej duszy mogla bys poczekac ale poczytaj jeszcze o skutkach ubocznych moze zebys byla pewna i na ulotce badz na stronie znajdz ta szczepionke i poczytaj przeciwskazania tez dla swojegospokoju i bedziesz wtredy pewna

dzieki za rady:) faktycznie poczytam co tam pisza

nie ma sprawy i jesli ci pomoglam to sie ciesze,poprostu sama nie raz mialam dylemat a mam w rodzinie lekarzy ktorzy sami lecza innych a co do swoich dzieci to panika i stad rozpoznanie mniej wiecej.