Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość galileo

ŻÓŁTACZKA FIZJOOGICZNA-jak dlugo trwala u waszych dzieciaczkow???

Polecane posty

Gość galileo

moj syn ma prawie 4 tygodnie i cały czas ma zoltawa skorke na buźce-moze nie zóltawa ale sprawia wrażenie lekko ,,opalonej,, skóry karmie wylącznie piersią połozna ktora nas odwiedza powiedziała ze maluszek ma raczaj poprostu sniada cere co jest bzdurą bo ani ja ani ma nie mamy ciemnej karnacji mowila ze lekarz na wizycie patronazowej powie co dale j robic jesli to żoltyaczka ale jakos do tej pory nas nie odwiedzil a nie chce maluszka wywlekac do przychodni nie wim czy taka przedłuzajaca sie żoltaczka jest bardzo niebezpieczna czy raczej nie mam sie czym martwic jak to było z waszymi maluszkami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojej corci trwala 10 dni (i tyle lezalysmy w szpitalu) ale odrazu byla naswietlana i miala podana kroplowke maksymalne stezenie bilirubiny miala 22,4 niestety to bardzo duzo :-( ale naszczescie wszystko dobrze sie skonczylo :-) jesli dzidzius cale cialko ma takiego kolorku to idz do lekarza bo dlugo utrzymujaca sie zoltaczka jest niebezpieczna dla maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maly
tez mial dlugo, tez okolo 4-5 tygodni. moje health visitor (bo mieszkam w anglii) mowily, ze taki poziom lekkiego tylko zazolcenia dziecku nie szkodzi. jak dziecko je tylko piers to ma mniej plynow i wolniej wyplukuje swinstwo z organizmu, ale to, bron boze, nie znaczy, zeby podawac butelke. ale jak masz watpliwosci, to moze zzadzwon do przychodni, niech ktos przyjdzie ogladnac malego i sprawdzic czy wszstko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja leżała z żółtaczką po porodzie przez tydzień i choć była naświetlana to żółtaczka nie chciała ustąpić, dopiero gdy na parę dni zostałą odstawiona od piersi wszystko minęło. wg. lekarzy w moim pokarmie był jakiś bloker, co podobno często się zdarza, gdy kobieta ma grupę krwi -, ojciec+, a dziecko odziedziczy krem po tatusiu:)Myślę, że powinnaś jednak pokazać maluszka lekarzowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×