nie jestem juz gorsza od innych.Mam mężą.

Po pierwsze, zejdźcie już może z Ewy, bo nie wiem, co jej przypadek w ogóle tu ma do rzeczy. Po drugie - nie powiedziałabym, ze to w stu procentach potrzeba pochwalenia się. Ja dzieci nie mam, za to większosć zdjeć mam z moim kotkiem. A ze jest ich najwięcej, to i najłatwiej spośród nich wybrac jakieś co ładniejsze :P Bo wolę gdzies zamiescić zdjecie, na którym ładnie wyglądam, niż takie, na którym nieszczególnie wyszłam :P Zdjeć meża nie zamieszczam, bo uważam, że jak sie będzie chciał wywieszać w internecie, to sam to zrobi. Jakbym miała dzieci, to ta sama zasada by była. A kotkowi to chyba wszystko jedno :P Nie skarzy sie w kazdym razie. Mam kolezanke, która swoje zdjecia ma sztuj 1, a synka - 6. Widac taką ma potrzebę. Czy sie chwali ? A czym tu sie chwalic ? Zrobic dziecko to chyba nie sztuka. Raczej bym powiedziała, że pokazuje w tej sposób, co u niej słychać. Ja jakos tego nie widze w katyegoriach "chwalenia". Ale moze to dlatego, ze nie uwazam, ze nieposiadanie przeze mnie dziecka to jakas moja porażka. Pozbądźcie sie kompleksów, to takie rzeczy nie beda was wkurzać. To wszystko siedzi w waszej głowie i nikt inny temu nie jest winny.

chwalą sie ze są lepsze bo złowiły leszczy buhahaha moze im dopłaciłyscie?

a juz ta jedna co rozwodce wmawiala ze jest starą panną, buhaha, jakie to ludzie są głupowate i niekumate

a pewnei! po co mialas miec lepiej niz my!!

a kim jest rozówka skoro nie jest męzatką? jest panną czy tak cięzko zakumac to?

jak sama nazwa wskazuje - jest rozwódką

żałosne... nawet nie chce mi się komentować