Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

renka --> Pewnie problem się rozwiąże sam z czasem. A próbowałaś dawać łyżeczką odciągnięte mleko plus odrobinę czegoś domieszanego? Może tak powolutku i podstępem przyzwyczajać do czegoś innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam \'stare\' (wybaczcie :-) ) i \'nowe\' forumowiczki. KARECZKA, my od poczatku mielismy problem z ulewaniem, robilam usg w kierunku refluksu i okazalo sie, ze faktycznie refluks jest, ale o tyle dobrze, ze odzwiernik nie był non stop otwarty i w pewnych pozycjach sie zamykal. Lekarka zalecila by na noc zageszczac malej mleczko np kaszka ryzowa i tak robie do dzis, wiec wydaje mi sie, ze kleik ryzowy spokojnie zastapi nutriton. Teraz kiedy mala zaczela raczkowac ulewanie wyraznie sie zmniejszylo, bo pewnie przepona mocniej pracuje. Moze i Twoj synio w tym momencie nie bedzie mial z tym juz takiego problemu. ŻURKOWA, ja z tymi przebudzeniami sie robie podobnie - jak budzi sie bez awantury, to biore ja na rece, ale jak z placzem to staram sie ja jeszcze uspic i po \'dospaniu sobie\' zazwyczaj budzi sie w lepszym nastroju. MAGMAL, szkoda Hani, a u nas powrot katarku, leci niuni z noska i kicha, a ja myslalam, ze u malej juz wszystko OK :-( To nasza pierwsza choroba odkad mala sie urodzila. Poza mna i mezem nie ma kontaktu z innymi i do tej pory sie nie zarazala, ale wydaje mi sie, ze dzieci, ktore teraz czesciej walcza z chorobami pozniej beda bardziej odporne, bo ich organizm ternuje mechanizmy obronne. Kazdej z Was osobno chcialoby sie cos napisac, ale powstalaby epopeja, wiec napisze tylko, ze kibicuje Wam wszystkim i Waszym malenstwom razem i osobno. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podaje tel do promyka 071 7827777 i powiedz ze chcesz sie zarejstrowac do okulisty od dzieci od ZEZA. Nie wiem czy beda jeszcze miejsca, gdyby Ci powiedziala ze nie ma to spytaj: czy jak 05.01 bedzie rejestracja na luty to czy kolezanka moze zarejstrowac Ci dziecko, jak tak to podasz mi namiary i ja Cie zarejstruje bo i tak cala noc bede stala zeby Nika zarejstrowac na rehabilitacje, albo jak bede w promyku a jestem 2 razy w tyg to bede pytac czy cos sie do okulisty zwolnilo jak tak to Cie zapisze tylko daj mi dane dziecka na NK z peselem. I napisz mi tez jakie godz i kiedy Cie pasuje. ide zaraz spac sie wyspac trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej matko zurkowa ty juz od 6 na nogach? nie mow ze maly tak wstaje ? moj to spi do 10, no ale chodzi spac przed 12, ale zreszta ja tez wiec jest ok, renka nie wiem co doradzic moj marudzil jak byl chory a teraz nadrabia, ale mysle ze jak dobrze sie czuje to chyba nie jest zle ale swoja droga powinien jakies inne witaminy, skladniki odzywcze jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zurkowa z tym spaniem to prawda ! moj jak w dzien spi i nagle placz to utulam albo piciu dam i pypka i spi dalej, a jak sie obudzi ze smiechem to juz nie zasypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak od 6 na nogach..u mnie to tak ze on tak 6:30 je potem nie chce spac od razu po godzinie idzie spac ja nieraz z nim i tak do 10 okolo nieraz 9, zalezy od dnia ale moj chodzi spac 18-19....teraz juz spi od 20 min a ja zaraz zmykam spac...dzis ide nadrobic zaleglosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym spaniem to pisze tym co nie wiedza bo ja tez nie wiedziałam a teraz wiem i mi łatwiej ciut :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zizusia moja kiedys tez spała do 10-11 no ale to było wtedy jak chodziła spać właśnie ok 2, a teraz generalnie śpi do ok7, ale zdarza sie że czasem do 8 albo o 6.30 tak jak dzis, ale mała wtedy wędruje do dużego pokoju i tam harcuje z tatusiem, a jak wstanę ok8 dam jeść i o 8.15 sobie jeszcze śpimy, dzis np do 10:) ja mam teraz fajnie bo mąż właściwie ma wolne (u nas zima to martwy sezon) i nie chodzi już do pracy na 7 tylko jak juz idzie bo trzeba to na ok 9, a dzis dopiero na 11 więc jak mała za wcześnie mi się obudzi to daje tatusiowi i sama śpię:) Żurkowa dzięki, jutro zadzwonię i się dowiem co i jak, jak coś to dam Ci znać na NK:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj APyszna:-) Kareczka ja nadal karmie piersią więc nic z tym \"fantem\" na razie nie moge zrobić, moja lekarka rodzinna mówiła o drenażu limfatycznym ale ja czytałam że lepsze są peelingi i mezoterapia, tylko po pierwsze to drogie jest a po drugie to na razie przynajmniej u mnie odpada, dlatego pytałam Was czy może nie znacie jakiegoś sposobu żeby chociaż troche poprawić wygląd skóry ale żebym mogła karmic Małego. Camomilla pisze o peelingu kawowym ale ja nie wiem jak to jest z przenikaniem tej kofeiny do organizmu, żeby Mały nie był jeszcze bardziej pobudzony bo juz i tak daje nie źle popalić;-) Może Karola coś wie na ten temat bo kto jak kto ale Ona wie jak chronić nasze Maluszki choćby przed Mamą walczącą z rozstępami;-) a właśnie Karola ostatnio się nie odzywa, mam nadzieje że z Lusiem wszystko w porządku bo przecież chorował ostatnio:-( Stelka ja karmie piersia i bardzo uważam na to co jem to juz naparwde nie wiem po czym miałby małego boleć brzusio:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom powim Ci że jak karmiłam piersią to mimo że trzymałam ostrą dietę to i tak mała miała kolki, no a teraz na mleku musiałam stopniowo dojść co może a co nie żeby brzuszek nie bolał, widocznie niektóre maluchy są bardziej wrażliwe niz inne, a może by warto usg brzuszka zrobić no i np badanie i posiew moczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zurkowa to w sumie spoko ze chodzi wczesnie spac ale znajac zycie ty wtedy zamiast tez isc to masz wtedy 1000 rzeczy do zrobienia, jak to kobieta, ja np jak maly w dzien usnie to latam jak z piorkiem w d...zeby cos zrobic no a moje szkraby od 17 do teraz zabawa , np teraz zamiast spac to robi bbbuuuu abbbbb i pluje az na czolo tak sie nadyma hahah i juz gada tata, nata, dada, daga ,ale tata to na okraglo moj tez nieraz nad ranem zabawa z godzinke a potem sen, a ja z nim, bo co mam robic, a wieczorem np ja gazeta w lozku a maly glupawka kolo mnie az zasnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płakać mi sie chce:-( bo zapowiada się znowu naście pobudek w nocy, znowu Malutki budzi się co 20-30 min :-( juz nie wiem co o tym mysleć:-( Stelka mały miał robione te badania i nic nie wykazałyna szczęscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom i jak nocka? a spróbuj dać albo vibrucol albo panadol i może to pomoże, u nas jak były mega ciężkie noce to ratowałam mała czopkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj dałam Malutkiemu Viburcol i jak w końcu mocniej zasnął po północy to obudził się jeszcze 3 razy więc jak na ostatnie noce to nie było tak tragicznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się co będzie ze świętami a raczej porządkami bo qrcze wogóle nie mogę się od Małego uwolnić, wczoraj rano wyskoczyłam do fryzjera a Mały został z mężem i był podobno super grzeczny a jak tylko weszłam do mieszkania to on w płacz;-) taki stęskniony;-) do kuchni nie mogę wyjść bo już się czuje porzucony;-) Czasami to przydałby się ktoś żeby się nim zajął a ja w tym czasie małe porządki i zakupy zrobiłabym sobie, u mojego męża w pracy gorący okres aż do samej Wigilii oj ciekawie to się nie zapowiada:-( nawet choinki nie będzie miał kto kupić:-( Powiem Wam szczerze, że ja nie lubię świąt bo zawsze wtedy dochodzi do jakiś mega konfliktów rodzinnych:-( a jak jest u Was? Miłego dnia wszystkich mamusiom i pociechom:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa dzwoniła i niby jestem zarejestrowana na 29 stycznia ale jakoś niezbyt jiłę te Panie, najpierw połączyła mnie z jakąś lekarką bo stwierdziłą że takich maluchów nie badają, a ta lekarka jeszcze gorsza, kazała do dr Robaczyńskiej najpierw a później ewentualnie do niej, no i tak zrobiłam. Kurcze wizyta prywatna i płacę za to a one mi jakąś łaske robią, chyba jednak pojade do tego dolośląskiego Centrum Okulistycznego. A Ty jesteś zadowolone z tej poradni?? Akinom ja tez nie lubie świąt, raz że zawsze problem gdzie święta, no i zawsze u mojej mamy bo ona sama, a wkurza mnie to bo ja bym choć raz chciałą np u siebie to wiem że one będzie kręcić nosem itp. ona taki odludek jest, nie wspomnę że zaprasza swoją siostrę która nie pali, ale kopci takie papierosy że można się udusić, no mi dopiero jak jej powiedziałam że ze względu na ten dym to nie wiem czy przyjedziemy to się zorientowała i powiedziała że coś z tym zrobi, aż ki sie n ie chce tam jechać, ale pojedziemy w wiliglię i w drugi dzień świat z samego rana wracamy pod pretekstem że do teściów też wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze już nie pamietam która to pisał o tym Dolnosląskim Cenrum Okulistycznym, a nie pamiętam na jakiej ono ulicy jest??!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mokka dzięki, już znalazłam:) dziewczyny od 18 grudnia w realu będzie fajna promocja pampersó, tzn. 2gigant paczki po 95 szt. i np 4 będzie razem 168 szt. to wydaje mi się że się opłąca:P a propos Żurkowa przetestowałaś tego tescowego, bo ja sobie kupiłąm paczke, co prawda pampersy lepsze ale te tez niczego sobie, spokojnie małą w nich 3h wytrzyma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka kurcze ja doszlam do wniosku ze jakby maly spal w lozeczku to ja cala noc musialabym stac przy nim..........normalnie tak sie wierci tak kreci ze szok, to sie odkopie to znowu zaplacze, a tak to jakos \"na spiąco\" panuje nad tym tak sie dalej zastanawiam nad zabawkami, bo moj ma duzo ale jak co do czego przychodzi to wybiera...pilota, komorke, moja grzywke, dzis gazete czytalam a ten caly czas ja chcial,, wiec kupic droga to miec pewnosc ze nie wyladuje w koszu, no i koniec koncow przez neta nie kupie, tylko w sklepie musze sie zastanowic, i poogladac, znalazlam takie cos jeszcze http://www.dzieciowy.pl/blittle-tikesb-muzyczne-odkrycia-mloteczek-p-207.html http://www.dzieciowy.pl/blittle-tikesb-muzyczne-odkrycia-telefon-p-624.html http://www.dzieciowy.pl/blittle-tikesb-muzyczne-odkrycia-pilot-p-625.html fajne jak ta sluchaweczka, w sumie mozna kupic kilka wyjdzie jak jedno drogie, na allegro pewnie taniej ale nie chce mi sie tam wchodzic bo sie wkurzam, zawsze cos upatrze, a teraz mielismy duzo wydatkow, a ja nie pracuje itp, wiec tez nie chce ciagle czegos kupowac, bo to bez sensu, teraz to glownie na malego wydaje i jestem szczesliwa dziewczyny wiem ze byl juz temat pieluch ale z tych tanich jakie polecacie ? te dada jakie sa, bo ja mam pampersy i np, dzis kupa w swieza, a za chwile w nowa swieza koncowka kupy, az zal wyrzucac, wiec mysle za a dzien lepiej jakies gorszej jakosci a czesciej wymienic itp, pampersy sa super, ale cos zamiennie by sie przydalo co do swiat to wam powiem ze najchetniej bym wyjechala daleko, jak zawsze bylam rodzinna i swiateczna tak teraz na odwrot, bo te swieta zapowiadaja sie byc sztuczne zeby nie powiedziec Nieszczere , kazdy bedzie robil dobra mine do zlej gry i usmiechac sie spod byka, ..... ale wywod, BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas wszystko ok, ale nie mam w ogóle czasu do kompa zasiąść... Teraz lecę z Matim na jasełka, ale może później znajdę chwilę by poczytać i odpowiedzieć :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zizusia mój też w nocy się budzi kilka razy i różne akcje wyprawia:( no i najczęściej kończy się to tym, że zabieram go do na do łóżka bo jak mu np smoczek wypadnie albo zajęczy to nie muszę wstawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zizusia garuluje doskonałej cery, bardzo rzadko zdarza się cera normalna proponuje kremy nawilżające, odżywcze a ochraniające na zimę te ochraniające są bardziej tłuste a na lato lekkie kremy. To samo z podkłądami gęste na zime lekkie na lato. maseczka z ogórka (domowy sposób) ładnie tonizuje skóre rozjaśnia troszeczkę. Na razie to mi przyszło do głowy. camomilla ma racje z tą kawą jest ponoć dobra na celulit napina ujędrnia rozbija tkankę tłuszczową Polecam też preparaty z grejfruta borowiny, i różnego rodzaju błotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zizusia pomiem szczerze że smutno się samemu mieszka w domu tyle ludzi było a teraz my sami z mężem i synkiem taka cisza jak syn śpi a mąż w pracy pies nie drepta nikt się nie krząta :( pierwszy dzień to było mi źle powoli się przyzwyczajam ale jakoś tak smutno mi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja taki młotek w Selgrosie kupiłam za 12 pln, więc pewnie i reszta zabawek byłaby tam tańsza..\' Co do pobudek w nocy, to może to kwestia refluksu???? Jak maluch ma zgagę to się budzi co chwilę, często marudzi, napina się, czasem odgina się do tyłu- tak jakby chciało główką dotknąć pupci, wierci się kręci, czasem kaszle , chrząka i przełyka... najprściej na początek podać jakiś neutralizator typu Maalox, Reenie, Gealcid i położyć małego wyżej (najlepiej pod kątem 30st) i obserwować. aaaaaaa po leku neutralizującym pH żołądka, trzeba dziecko porządnie odbeknąć.... Jeśli chodzi o problemy z karmieniem... to trudna sprawa. Najlepiej by ktoś inny karmił łyżeczką, niż mama, bo maluch wybiera chyba pierś a nie zupkę, jak maluch je owoce, to można stopniowo do deseru dodawać zupke jarzynową, zwiększając ilości zupki, by maluch się przyzwyczaił do smaku... Niektóre dzieci akceptują łatwiej dania słodkie np Indyka w jabłakch z ziemniakami :P czyli gotowane ziemniaki, z jabłkiem i mięskiem.... Trzeba spokojnie próbować i nie zniechęcać się... Dobra reszta póżniej bo cały dzień nie miałam nawet jak Lusia potulić :( :( :( :( :( Po jasełkach 1,5 godziny spędziłam na parkingu pod blokiem z patrolem policji, bo jakiś imbecyl stwierdził że wgniotłam mu błotnik, bo na moim uszkodzonym (ponad rok temu :P) zdarzaku jest jedo lakier... Potem okazało się że w patrolu jest mój kolega z bloku, więc był ponoć nieobiektywny... musieliśmy poczekać na kolejny radiowóz i w końcu policjant chyba przekonał tego klienta że na moim zderzaku owszem jest farba, ale granatowa, a nie zielona jak dowodził tamten... no i zmarznięta, zła i zmęczona wróciłam do domu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulinek domyslam sie jak jest, u nas jeszcze rok temu bylo gwarno, babcia jej siostra z nami mieszkala, tzn moja ciocia, i potem ciotka sie do corki na starosc wyprowadzila a byla mi ja babcia, teraz babcia umarla.........wiem jak jst chociaz u ciebie inna sytuacja ale efekt jeden...pusto kk a te preparaty to sa specjalne dla maluszkow ??? czy takie jak dla nas kk haha ja jak bylam przedwczoraj po recepte to rozwalilam zderzak...o wysoki kraweznik, bo mi wsteczny nie wskoczyl tylko 1........, balam sie przyznac ale meza mam wspanialomyslnego hihi, a zderzak to tylko troszke na dole pekl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola --> Sorki za zawracanie gitary.. Jakbyś znalazła moment to proszę o radę, jeśli nie znajdziesz czasu to trudno, coś wymyślę.. Mieliśmy dziś wypadek w kąpieli :( Mnie przy tym nie było więc nie widziałam co się dokładnie stało, ale z grubsza chodzi o to że mała na chwilę \"zanurkowała\" buzią w wodzie. Musiała się tej wody napić albo i nosem wciągnąć. Przerażeni byliśmy potwornie :o Obróciliśmy buzią do dołu, oklepaliśmy itp i zaraz mała zaczęła płakać , użyliśmy też fridy do nosa bo wyraźnie było słychać że jest zapchany/zalany. Niby wszystko jest ok, ale się boję czy nie naleciało jej tej wody do płuc. Coś mi się kołacze po głowie że małe dziecko może się zachłysnąć mlekiem i dostać zapalenia płuc, więc się boję czy Nat nic już nie grozi. Popędzić jutro do jakiegoś lekarza żeby jej te płuca osłuchał? Czy to ma sens i czy coś jeszcze zrobić? Na razie mała śpi i wdycha Inhalol z kominka do aromaterapii. Dostała też Viburcol ale to z powodu zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyna, spokojnie.. Na basenie dzieci przecież nurkują i żyją... mała zapewne wstrzymała oddech, a ta woda co naleciała to może trochę donosa. Skoro nie kaszlała aż tak by np. zwymiotować, nie starciła przytomności po to nic jej nie będzie. Żachłystowe zapalenie płuc to wynik chemicznego uszkodzenia tkanki płucnej przez kwaśną treść żołądkową, a woda jest obojętna.... więc nic jej nie grozi :P Mała pewnie płakała nie z powodu nura, a dlatego ze się wystraszyła waszej gwałtownej reakcji... Dajcie się jej porządnie wyspać, a rano jako leczenie zalecam 1000całusów i przytuleń!!!! A ja coś czuję, że dzisiejsze spotkanie z Policja na mrozie przepłacę zdrowiem :( :( :( zaczyna mnie łamac :( :( :( Muszę nałykać się czosnku, bo nie mogę sobie pozwolić na chorowanie teraz!!!! Te leki zobojętniające pH żołądka są dla dorosłych, ale to jedynie związki wapniowe, więc nie zaszkodzą. Można też dać rozkruszone Calcium gluconicum- działa podobnie. Akinom, skoro maluszek tak strasznie często się budzi to może warto zajść do pediatry niech zbada i może wypisze leki od refluksu.... Np Bioprazol (inhibitor pompy sodowo-potasowej- który zablokuje wytwarzanie kwasu solnego przez komórki okładzinowe żołądka) i Debridat- unormuje perystaltykę przełyku, żołądka i jelit, troszkę ją przyspieszy i pokarm szybciej zostanie przesunięty do dwunastnicy... Jest jeszcze Gasprid- który zwiększa napięcie zwieracza dolnego przełyku, ale żeby go przypisać trzeba wykonać ekg, bo niektórzy ludzie mają jako mała wadę wrodzoną wydłużone QTc (w ekg) i im gasprid mocno zaszkodzić może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola dzięki za rady, debridat podaje Małemu od 3 m-ca życia bo bez niego strasznie ulewa, mówiłam pediatrze, że Mały się tak zachowuje to stwierdził że widać taka jego uroda a za porządnego doktora go miałam to już sama nie wiem:-( Poza tym Mały ma gorsze i lepsze okresy z tym spaniem :-( Dzisiaj dałam mu 1/4 tabl Rennie bo nie wiedziałam ile można, usnął dopiero przed 20 min i nie wiem jak będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×