Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rygotkaaa

gdy facet przetrzymuje esy i zdjecia swojej bylej w komorce

Polecane posty

Gość rygotkaaa

to jest to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za grzeszny śmietnik
to nie jest normalne :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtki z gronostaja
:O raczej nie :O stare śmiecie sie wyrzuca. Skoro trzyma, to znaczy, że to dla niego waże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rygotkaaa
wiec co mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtki z gronostaja
przyjąć do wiadomości i mieć na uwadze. Rozmawiać. I na razie zachować lekki dystans, bo facet nie jest zaangażowany w ten związek dostatecznie mocno, żeby emocjonalnie zerwać z poprzednim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyta1112
wiec powiedz mu ze ci to przeszkadza, ze rozumiesz ze byl z nia, kochal ale to juz przeszlosc, nie mow zeby usunal te zdjecia zeby go nie urazic, po prostu powiedz ze wolalabys zeby te zdjecia i esy gdzies sobie zgral. jesli mu na tobie zalezy to tak zrobi, ale rozmawiaj z nim normalnie a nie od razu naskakuj. z facetami trzeba spokojnie i sposobem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtki z gronostaja
sporo ludzi ma problem z przejściem z jednego etapu na drugi. Trochę czasu mozna mu dać, ale bez przesady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rygotkaaa
a ja wlasnie naskoczylam na niego mowiac mu ze ja nie przechowuje zdjec bylego w komorce, troche zbyt ostra bylam no i on milczy, ja tez pewnie tak mu zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehe
czy On wie ze Tobie sie to "nie podoba"????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
olać i nie myśleć. w dzisiejszych czasach komórka czy komputer to tak jak dawniej album zez zdjęciami czy pamiętniki....a przecież to normalne że się ma zdjęcia eks czy pamiątki schowane gdzieś w pudle na pawlaczu i że sie ich nie wyrzuca, ale i na co dzień nie myśli sie o tym...teraz zamiast mieć zdjęcia na pawlaczu to się ma je w telefonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehe
to moze dalikatnie a nie naskiwac zaraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtki z gronostaja
nie, no nie warto tak ostro, to nic nie da :) Jeżeli jeszcze tego nie odchorował to i tak Was to nie zbliży, a on się poczuje przymuszany i odsunie się jeszcze bardziej. Na spokojnie do wszystkiego i z szacunkiem, facet też musi czuć sie bezpiecznie w związku. O problemach się rozmawia, a nie wydrapuje oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rygotkaaa
odsunal sie na calego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehe
ale pwenie jestes madra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtki z gronostaja
subtelny podszyw :O Wiesz, ja zawsze jestem za tym, żeby jednak sprawy wyjaśniać, nawet jeżeli Cię trzęsie z emocji. Zawsze więcej się dowiesz o sprawie i masz szansę coś na tym wygrać. A tak, to sobie powrzeszczysz, facet się zdystansuje i co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rygotkaaa
no i nic z tego, facet sie juz zdystansowal i nic na to nie poradze chyba nigdy nie uloze sobie zycia z nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to w sumie o co chodzi
Jak mu będzie zależało to kiedyś zdjecia sam usunie, a jak nie...no to się trzeba przyzwyczaic nikt nie lubi do niczego byc przymuszany...a z tą "własnością komórki" to moim zdaniem sprawa względna ja nie chowam swojej przed mężem i on nie chowa swojej przede mną gdybym miała jakieś esy, których nie chcę by czytał pewnie bym usuneła, chocby po to by nie wzbudzac jakis niezdrowych sensacji czy niepotrzebnych awantur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rygotkaaa
tylko problem w tym ze on milczy i zostalam sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtki z gronostaja
prawdziwy problem zaczyna wtedy, kiedy człowiek w ogóle nie potrafi sobie ułożyć życia z nikim, wchodzi w kolejne związki i wszystko mu się rozpieprza. To jest sygnał, że trzeba szukać problemów w sobie, a nie w wadach partnerów. Jakiś trening asertywności by się przydał i umiejętność mówienia o swoich odczuciach, a nie ich odreagowywanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtki z gronostaja
przez całe życie sama nie będziesz, każda nowa znajomość to kolejna szansa ;) Może za bardzo chcesz być z kimś? Jak się człowiek nauczy być szczęśliwy sam ze sobą, to jakoś łatwiej mu się układają relacje z ludźmi. I częściej ich do siebie przyciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rygotkaaa
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtki z gronostaja
przepraszam jeśli Cię przygnębiłam, nie miałam takiego zamiaru. Ja sie nauczyłam, że żeby coś w życiu i w związkach wychodziło, trzeba przede wszystkim znać siebie. Swoje słabości, wady, potrzeby, atuty, problemy. Wtedy masz jakąś jasność w sytuacji i wiesz który facet jest dla Ciebie, a który nie. A że wiedza o sobie nie jest rzeczą słodką i że ciężko jest trzeźwo na spojrzeć na własne zachowania to inna sprawa... wyjdziesz z tego, baby sa twarde ;) Popłaczą, podołują się i odbiją od gleby. Zobaczysz :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rygotkaaa
juz z 2 zwiazkow wyszlam cala pokaleczona, jak mam wyjsc z 3?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne gdyby nie
to drugie i trzecie miejsce po przecinku to stopka byłaby świetna... Ale tak traci swój urok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majtki z gronostaja
wyciągając wnioski. Ja bym się zastanowiła co może mnie uszczęśliwić oprócz faceta i zaczęła się tym zajmować. Jak się sama podleczysz emocjonalnie to możliwe, że różne rzeczy zaczną sie pojawiać, już jakoś tak jest, że jak komuś za bardzo zależy, to nic nie wychodzi. A jak Ci przestaje zależeć, to samo puka do drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"juz z 2 zwiazkow wyszlam cala pokaleczona, jak mam wyjsc z 3\" pokaleczona? dlaczego? czyżcyś podczas lustrowania telefonów swoich facetów dwukrotnie stłukła szybki w ekranach? :P:P Ps stopka jest ok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rygotkaaa
wlasnie gdy przestalo mi zalezec i zajelam sie soba(kursy, sport, studia) to poznalam jego jak mam wiecej zainteresowac sie soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz co mój facet
zrobił, jak znalazł zdjęcie mojego byłego? Potargał. Powiedział, ze chce żebym go wspominała, bo teraz jest on. I go rozumiem w tej kwestii. Co tu wspominac, było co było i nie ma. Po latach odezwał się do mnie na gg mój były, ale juz zonaty i dzieciaty. Szukał przyjaciółki do " pogaduszek". Żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrrrrrrrrrrm
a dawno temu z nią zerwał? Ile jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×