Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomaranczowa pomarancza

Kontakt wzrokowy

Polecane posty

Gość pomaranczowa pomarancza

Kurde zawsze bylam dobra w dawaniu dobrych rad, ale teraz to juz sama nie wiem co myslec. Spotkalam sie ostatnio z facetem, z ktorych kiedys mnie cos laczylo, a na dzien dzisiejszy jestesmy kumplami (nie przyjaciolmi :p) Spotkanie uwazam za udane, po tym wszystkim ile bylo nieporozumien miedzy nami, to bylo naprawde fajnie :) Dziwne bylo tylko dla mnie to, ze chlopak unikal kontaktu wzrokowego. Mowi sie ze jak ktos tak robi to znaczy ze nie jest szczery itd. Ja z kolei tak mam jak ktos mnie oniesmiela. Kiedys nie mial z tym wiekszych problemow, wiec nie wiem co sie nagle stalo. Ja staralam sie nie naciskac na kontakt wzrokowy, bo widzialam ze go to peszy. Macie jakas koncepcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa pomarancza
czyli nikt nie ma pojecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa pomarancza
take me away -> a ten chlopak Ci sie podoba czy w stosunku do wszystkich tak masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie miałam takiego problemu, ale też interesuje mnie coś o kontakcie wzrokowym... otóż jak poznać, że podobasz sioe chłopakowi? Jestem bardzo ciekawa jak zachowują sie faceci, bo słyszałam ze kobietom nprozszerzają sie żrenice, itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężczyzną tez sie poszerzają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa pomarancza
nie mialam okazji sprawdzic rozszerzajacych sie zrenic, bo jak na niego spojrzalam to zaraz odwracal wzrok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa pomarancza
pozwole sobie podniesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siatkarka90
Moją uwagę zwrócił ostatnio pewien chłopak, "złapałam" go na tym jak się we mnie wpatrywał i sama też się zainteresowałam. Jak niczego innego, jestem pewna że mu się spodobałam, często się patrzył, jak się mijaliśmy do ostatniej chwili trzymaliśmy kontakt wzrokowy. No to się pierwszy raz odważyłam i do niego napisałam. Nie wiem czy się speszył, czy co, ale rozmowa się nie kleiła :( Ostatnio w ogóle nie odpisał więc sobie "darowałam". Wczoraj znów sie widzieliśmy (ale trochę się go nie spodziewałam), mnie zatkało a on sie patrzył i nie powiedział ani słowa. Chociaż przez gg nie był zbyt miły i za nic na świecie nie chcę sie narzucać, to ciągnie mnie do niego jak nie wiem :( Koleżanka twierdzi, że on pewnie z dystansem do tego podchodzi bo mnie nie zna ale nie chcę się wygłupić. No więc ja juz nie wiem co oznacza ten kontakt wzrokowy skoro on nie chce za bardzo się poznać... Starać się jeszcze? jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siatkarka90
i dlatego by mi sie tak przyglądał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa pomarancza
Wczoraj bylismy razem na imprezie. Na poczatku byl spiety i troche mnie unikal. Ale jak sobie troche wypil nie mial juz problemow z patrzeniem mi w oczy. Co za chlopak ehh. Nie mam pojecia czego sie moge po nim spodziewac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×