Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiedząca pytająca...

badanie ktg

Polecane posty

Gość niewiedząca pytająca...

Witajcie. Mam bardzo istnotne dla mnie pytanie. Termin porodu mam wyznaczony na 21 stycznia, 18 mam sie zglosic na badanie KTG, czy moga mnie zostawic juz wtedy w szpitalu? Czy juz wtedy mozna uznac za ciaze przenoszoną pomimo,ze termin mam na 21 stycznia? Strasznie sie boje..to moje pierwsze dziecko i sie denerwuje.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedząca pytająca
Czy jest cos takiego jak ciaza przenoszona nawet gdy nie ma "dobiło się" jeszcze do terminu porodu? Bo podobno powyzej 38 tygodnia ciazy , ciaze taką uznaje się za przenoszoną.. ile w tym prawdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko zależy jak wyjdzie KTG...czy pojawia sie skurcze,które własnie pokaze ktg, jak silne i jak regularne one beda? cz bedzie rozwarcie i jakie...wszystko jest uzaleznione od postepu skurcze+rozwarcie=porod a termin to...21.01 to 40t ciazy a wiec jak nic nie bedzie wskazywało ze porod sie rozpoczyna(skurcze czestotliwosc postepujace rozwarcie) mozna poczekac jeszcze 2 tyg wiec do 42 tyg ciazy:)) termin porodu to wzgledne wyliczenie wg.okresu ostatniego lub usg...a \"natura\" kieruje sie swoim:)) jezeli wszystko jest ok czujesz sie dobrze i z dzidzia ok i nic nie bedzie zapowiadac porodu to raczej pojdziesz do domku dalej czekac albo jakis litosciwy lekarz zadecyduje sie przyspieszyc i poda cos na wywołanie akcji porodu ale przy 1 dziecko to raczej czekaj co sie bedzie dziac:)) no spakowana torbe trzeba miec i czekac bo teraz wszystko moze sie wydarzyc:)) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam sie teraz czemu mnie lekarz na KTG nie wysłał... kazał przyjść w dniu terminu gdyby się nic nie działo tj. 25 stycznia a do szpitala 28\'go hmm i co bez KTG??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedząca pytająca
dziekuje za wyczerpująca odpowiedz.. bardzo bylam przerazona tym,ze moze sie cos zlego dziac.. poki co to nic nie wskazuje na to,ze dzidzia juz sie wybiera na swiat.. no poza tym,ze brzuszek mi opadl i narzady rodne troche bola gdy chodze.. ale jestem juz spakowana i pewnie tą torbę zabiore ze sobą do szpitala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za ciaze przenoszona uwaza sie powyzej 40tyg ciazy(po terminie porodu) wiec 41 i 42 tc a do 40 tyg ciazy czyli terminu porodu jest to najzwyklejsza ciaza...38 i 39 tc to czas kiedy juz sie moze cos zacząć ale nie musi:)) ja urodziłam w 37tyg ciazy...i jest to ciaza donoszona bo powyzej 37tc(tzn. skonczony 37tyg ciazy a rozpoczał sie 38tc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedząca pytająca
do szpitala na to badanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam..KTG pokazuje tez tętno płodu=dzidziusia czy z nim jest wszystko ok czy nie spada i jak sie zachowuje podczas skurczów:)) bo skurcze sie ma na tym etapie ciagle ale sa one słabe=takie nieporodowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak szlam na ktg to doktorka kazala juz wziasc wszystkie rzeczy na ewentualne pozostabie w szpitalu no i zostalam..... wiec dla pewnosci na spokojnie przyszykuj juz sobie wszystko zeby nie musieli ci nosic bo samej to tak lepiej sobie wszystko naszykowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiedząca pytająca
oj tak zrobie..wezme to wszystko spakowane.. no bo 18 to piatek, a 21 poniedzialek wiec mnie moga polozyc na weekand..no bo to kwestia tylko 3-ch dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostawią Cię jak coś będzie nie tak. W przeciwnym wypadku osłuchają i każą wrócić gdy pojawią się skurcze. Ja miałam termin na 20.10., urodziłam 3.11. Ostatnie dni ciąży spędziłam na patologii. Gdy dostałam skurczy to wygnali mnie na porodówkę gdzie o głodzie siedziałam od 5 rano do 21. Gdybym nie leżała na patologii, to do 17 bym siedziała z mężem w domu, bo dopiero wówczas skurcze zaczęły być nieznośne. Nie daj się tak łatwo położyć do szpitala. O ile z dzieckiem jest OK, to bądź jak najdłużej w domu, przy mężu. Ciesz się ostatnimi dniami z nim i tylko z nim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powinni Cię zostawić ot tak - na wszelki wypadek, o ile będzie wszystko OK. Teraz są oddziały cholernie przepełnione, ja czekałam na korytarzu w tej ich szpitalnej przykrótkiej koszulinie przez 5 godzin, nim się dla mnie łóżko znalazło. I tak miałam farta, że nie leżałam na korytarzu! Koleżanka też z patologii ciąży jedną noc spędziła na porodówce, bo na oddziale patologii ciąży nie było miejsca. Na łóżku porodowym spała :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że KTG jest jednym z najważniejszych badań i to samo powiedział mi lekarz. Nie będą wiedziały o tym matki, które nie miały problemów sercowych, bo - za przeproszeniem, zupełnie się na tym nie znają. Większość lekarzy poleca teraz nawet urządzenie do sprawdzania KTG w domu - mnie polecił np. http://octopuls.pl/ i być może dzięki temu Halinka urodziła się bez żadnych wad, bo w momencie, kiedy wynik był niepokojący - udaliśmy się do szpitala. Warto myśleć, zanim się coś napisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×