Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona..

brak orgazmu

Polecane posty

Gość zmartwiona..

martwi mnie to ze podczas stosunku z moim partnerem nie mam orgazmu lechtaczkowy tak ale pochwowego nie kochamy sie od około roku to jest moj pierwszy partner czy ktoras z was tez tak miala? a jesli tak to po jakim czasie udalo wasm sie osiagnac satysfakcje ze stosunku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paco rabanne
zmien partnera albo przespij sie ze mna to bedziesz miała oba nawet równoczesnie jestemmistrzem :) lata praktyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona..
skoro lata praktyki to podejrzewam z ejestes dla mnie za stary;p a powaznie to chcialabym dowiedziec sie od dziewczyn czy sa jakies sposoby jakies specjalne pozycje w ktorym udalo im sie dojsc wiem ze to kwiestia rowniez psychiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paco rabanne
a to męcz sie z niedoswiadczonym mlodziencem i trac piekne chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona..
dziewczyny prosze wypowiedzcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalalalalaaa
mnie się udało osiągnąć orgazm gdzieś właśnie po roku uprawiania sexu z moim chłopakiem, tylko nie podczas normalnego sexu a analnego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona..
przeszkadza i to bardzo teraz tego nie okazuje jest wspaniale ale boje sie ze z czasem przestane czerpac radosc z seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona..
nie zaden kompleks jest wspaniale tylko brakuje mi tych wspolnych uniesien bo to musi byc naprawde wspaniale przezywac orgazm razem z partnerem oczywiscie nie koniecznie rownoczesnie troche zamotalam ale mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×