Podwiązanie jajowodów

Mam 21 lat i nie chcę mieć dzieci, bo nie odczuwam do nich żadnej sympatii,ani uczucia.Chciałabym się poddać takiemu zabiegowi, ale w Polsce jest nielegalne-oprócz przypadków,w których matka mogłaby przenieść chorobę genetyczną na dziecko :( NIE CHCĘ MIEĆ DZIECKA!!!

Witam.Ja również bardzo chciałabym sie dowiedzieć gdzie i za ile można by było przeprowadzić zabieg podwiązania jajowodów.Jestem mamą 3 wspaniałych dzieciaczków i więcej już nie chce.Zażywam jak na razie tabsy anty. ale mimo to co miesiąc mam shizy że jestem w ciąży i nie najlepiej się po nich czuję.Ten zabieg ułatwił by mi życie

Rozważam taki zabieg. W naszym Katolandzie znany jest nawet przypadek patologii, w której kobieta rodziła jak królica (11 dzieci!) i mimo to odmówiono jej zabiegu. Zmarła przy kolejnej ciąży. Ale czy naprawdę muszę jechać za granicę? Czy ktoś wie gdzie i u kogo można to za łapówkę wykonać w Polsce?

Oczywiście nie proszę o podawanie na forum jakichś konkretnych namiarów. Ale jeśli któraś wie coś na ten temat, to proszę o info. Najlepiej województwo śląskie lub wielkopolskie, ale oczywiście mogę pojechać także gdzie indziej.

też się tym interesowałam, nawet będąc u gina w lipcu pytałam o to ale mówił że w Polsce to jest nielegalne.Mam dwoje dzieci i też mam shizy że jestem w ciąży.Tabletek pod żadnym względem nie chce brać ze względu na pogarszanie się stanu zdrowia u kobiet, szybsze starzenie itd Po okresie mam iść na zastrzyk hormonalny - około 17 sierpnia. Podobno najlepsze wyjście dla kobiety, która nie planuje już dzieci. Wiem, że to hormony ale co mam robić ? Innego pomysłu nie ma. Przecież nie będę z kalendarzyka korzystać albo kalkulatora dni płodnych

Tak, w Polsce jest to nielegalne, choć nie ma odrębnych przepisów zabraniających sterylizacji na życzenie. Ale lekarze bardzo się boją, że zostaną podciągnięci pod artykuł, który mówi o przestępstwie pozbawienia zdolności płodzenia. To oczywiście nadinterpretacja, bo w tym chodzi o zbrodnię, np. kastracji wbrew woli, a nie o zabieg za zgodą kobiety. Ale w Katolandzie to wiadomo, trzeba się bać na zapas. Jednak aborcja też jest nielegalna, a się ją wykonuje, więc pytam, czy może ktoś wie, jak to załatwić?

aborcja jest nielegalna ale przeprowadzana - dlatego że po czasie nie można tego udowodnić podwiązanie jajników tu jest chyba większe narażenie się na konflikt z prawem przez ginekologa Kto będzie ryzykował zawieszeniem do wykonywania zawodu albo co gorsza pozbawieniem ? żadna nic nie pisze, że ma wykonany taki zabieg na życzenie tylko jakieś uwarunkowania zdrowotne źle się żyje w takim kraju, który zmusza nas do rodzenia czy się to podoba czy nie

Na pewno trudno to załatwić, bo to już operacja, nie zabieg jak aborcja, więc zniacznie poważniejsza sprawa. Mieszkam przy granicy czeskiej, mogłabym tam to załatwić, ale wolałabym tu. Tam barieria językowa i ogólnie trudność jednak. Tym bardziej nie wiem, gdzie szukać konkretnych informacji na tema co i jak, jeśli chodzi o czechy.

odsyłam na inną stronę kafeterii o tym temacie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3573348 tam tez moja wypowiedź ostatnia

Witam i bardzo prosze o odpowiedz . jakie badanie musze zrobic zeby widziec czy dalej mam podwiazane jajowody zeby miec pewnosc ze nie zajde w ciaze .pytam bo ponoc samo podwiazanie nie daj 100% gwarancji bo podobno po 10 latach samoistnie sie one rozwiazuja ,a u mnie minelo 10 lat proszeo odpowiedz.

witam i prosze o opowiedz. jakie badanie musze zrobic zeby miec czy na obecny czas moge zajsc w ciaze czy nie?10 lat temu mialam podwiazane jajowody-- tylko podwiazane ,ale podobno samo podwiazanie nie daje 100% gwarancji ponoc po 10 latach samoistnie sie rozwiazują .moja znajoma wlasnie po takim okresie czasu zaszla w ciaze ,po 10 latach po podwiazaniu jajowodow prosze o rade co mam zrobic zeby to sprawdzic u nie minelo 10 lat. kubus1

Gdzie w Krakowie można podwiązać jajowody ? U kogo ? Wiem, że to jet nielegalne ale wiele rzeczy jest a się dzieją... Może ktoś ma takie doświadczenie i może pomóc?

hehe, wkładka... świetne... niektórzy nie mogą używać żadnych środków hormonalnych, bo im się "gryzą" z innymi lekami...

amistad, a do czego ta wypowiedź? jeśli piszesz o Mirenie, to ona nie wchodzi w interakcje z lekami...to tak na marginesie

Czy po podwiązaniu jajowodów kobieta nadal ma miesiączki czy ustają one po tym zabiegu?

po podwiazaniu nadal jest miesiaczka

Jesli juz mowa o tak drastycznych zabiegach to ja bym wolala faceta wyslac na wasektomie (jest odwracalna w 30%) nawet jesli masz trojke dzieci to przeciez jutro mogą wszystkie zginać w wypadku moze zostawi cie facet i bedziesz chciala urodzic dziecko jakies nowej milosci zastanow sie

123456ona czy Ty madra jestes.Dziecko to nie przedmiot.NIe zastapisz utrate jednego dziecka ur.nastepnego.Wspołczuje podejscia.

123456ona wspołczuje takez podejscia do obdzielania dziecmi kazdego faceta z ktorym bedzie sie w zwiazku :-)

matko jedynaka nic nie wspomnialam o zastepowaniu to jest twoja chora interpretacja ale tak sie sklada ze kobiety ktore traca dzieci chca dalej realizowac sie jako matka pewnie ze nawet jak urodzi 10 nastepnych to bedzie miala o 3 za mało ciągle ale chce byc matką!!!!!!!! sa oczywiscie takie co nie chca lub chca miec tylko 1 bo tak jest wygodniej np TY i nie mowie ze to jest cos zlego

123456ona mozliwe,ze o czyms innym muyslalas,ale napisałas to w taki sposob jakby dziecko było rzecza i ur.nastepnego zastepywało to utracone.

i nie pisałam o facecie z kazdego zwiazku tylko o miłosci ktorej owocem jest dziecko masz powazne problemy z czytaniem ze zrozumieniem nadinterpretujesz tłumacząc to sobie po swojemu albo jestes tak podła ze celowo przeinaczasz moje słowa bo czekasz na oklaski z tego powodu

A co do wygodnictwa,to myslisz sie,bo w istocie ja matka jedynaka wiecej czasu poswiecam swojemu dziecku niz matka majaca wiecej dzieci,wiec wygodna na pewno nie jestem.

123456ona nie mam problemow ze zrozumieniem,tylko Ty tak dziwnie piszesz. Przeciez kobieta moze przezywac kilka razy miłosc,wiec co miłsoc do mezczyzny oznacza wg Ciebie dziecko:-)

nie chodzi o zastąpienie dziecka tylko realizowaniu siebie jako matka i przekazanie genotypu nastepnemu pokoleniu, obdarzenie miłoscią innych skarbeczków. to jest tak jabys stracila prace i juz wiecej nie szukała nowej bo po co jak juz jedną mialas dla niektórych matek dziecko to jest poswiecenia i sposob zycia i calkowicie oddanie sie temu

123456ona :-) miesiączke nmasz czy moze sfrustrowana jestes:-) j\nie jestem podła i nie przeidnaczam Twoich wypowiedzi.

Naprawdę wspólczuje ci jesli jestes 3 razy w miesiącu zakochana - za kazdym razem w innym To twoja defincja milosci znacznie odbiega od tej wlasciwiej i pewnie polega na tym ze jak zdejmiesz majtki przed facetem to juz to nazywasz miloscią!!!!!!!

123456ona nie porownuj pracy do posiadania dziecka.A poza tym macierzynstwo nie jest zadnym poswieceniem.Jezli wg Ciebie jest,to szkoda mi Twoich dzieci,bo beda czesto,gesto słyszec,ze Ty sie poswieciąłs dla nich a one sa takei niewdzieczne.

Macierzyństwo nie jest poświeceniem>??? Kurwa ty chyba z ksiezyca spadłaś albo masz gosposie i dwie nianie To ze robimy to z miłoscią nie oznacza ze nie wymaga to od nas wyrzeczeń - a to jest poswiecenie Poświecam swoj czas, swoją kariere na bycie matką odsylam do słownika jezyka polskiego kretynko

123456ona nie chodzi o zakochiwanie sie ,ale o miłosc,wiec kobieta w ciagu swojego zycia moze nawet z 4 razy sie zakochac i co,wg Ciebie kazdemu partnerowi ma dac dziecko?