Starłam kochanicę na proch!

Właśnie, niech dziewczyny czytają do jakich kobiet ich mężowie nie będą mieli szacunku. Na pewno do takich jak autorka tej całej dyskusji.

tak naprawdę tacy męzowie jak autorki oraz każdy inny zdradzający facet, a raczej niedojrzały chłopczyk nie ma przede wszystkim szacunku dla siebie:)

"Chinka kilkakrotnie była kochanka zonatego faceta." To tylko świadczy, że ma dziewczyna poważne problemy z samą sobą. Nie dość, że nie potrafi stworzyć normalnego, zdrowego związku to jeszcze żadnego tych żonatych nie potrafi przy sobie utrzymać... Stąd ta gorycz... ;)

Moje drogie, wystraszone żony :) A może wykorzystałam waszych mężów tylko do chwilowej przyjemności? Nie chciałam związku, problemów tylko rozkosz a wiedziałam, ze mi ją dadzą i nie będę chcieli się wiązać? teraz od kilku lat jestem w stałym związku wiec jak chcę to potrafię stworzyć jak to ujęłaś "zdrowy związek"

pytanie: na jak długo? zdrajca zawsze będzie zdrającą... a ty z kazdą minutą robisz się starsza i bardziej obwisła...

ja osobiscie zonką nie jestem, wystraszona też nie:D...a nadal uważam i uważać będe , że wykorzystywanie zajętego faceta do czegokolwiek:D:P...jest be. Człowiek to nie przedmiot, nie ciastko, które się bierze. no,ale każdy ma inne wartości w zyciu:D każdy tez ma inne zdanie, ja mam własnie takie:)

nie jestem niczyja kochanica, zaznaczam juz na wstepie...ale nie rozumiem postawy kobiet, ktore za zdrade winia tylko ta druga kobiete...zalosne jak diabli

chinka z ciebie to szmata recydywistka, kilku żonatych dla przyjemności, rzekłabym kurewski proceder uprawiasz nie martw się w końcu trafisz na taką żonę, że nie bedziesz wiedziała jak się nazywasz, a należy ci się, oj należy..

ja uważam, że naczelny winowajca to chłop:D na stos z nim:D....ale kochanka nie jest bez winy. powinna mieć znaczek S T O P. powinna wcześniej pomysłec, cóż, nie tylko o sobie. także po to, by nie komplikować sobie życia, bo potem nierzadko mamy rozpacz i dramat, jako nastepstwa kilku chwil rozkoszy:D

Nie martw się, wszystkie żonki są wystraszone ze zostaną same i nie cwaniakują tak jakby ci się wydawało :D Najciekawsze jest to, ze mnie tak krytykujecie bo jestem kobietą ale jakby napisał to wszystko facet to stwierdziłybyście, ze niezły z niego Casanova :D tak sie składa, ze to co uważacie na mój temat tak jakby mało mnie obchodzi. Najważniejsze że my jesteśmy szczęśliwi.

Najciekawsze jest to, ze mnie tak krytykujecie bo jestem kobietą ale jakby napisał to wszystko facet to stwierdziłybyście, ze niezły z niego Casanova" po prostu się dziecko puknij z tymi teoriami:Dale mocno

no to chinka ciesz się swoim szczęściem, nie trać czasu przed kompem bo w każdy związek wpisane jest rozstanie, nic nie trwa wiecznie, a twój kochaś może sie znudzić tobą tak jak zoną i wróci do niej, albo znajdzie następną naiwną. Głupich nie sieją, sami się rodzą, a ty chinka jesteś tego przykładem

Nie będę komentowała takich wypowiedzi bo nie lubię się zniżać do tak niskiego poziomu :O

alez Chinko, ty swoimi postawami życiowymi juz dawno zeszłaś ponizej określonego poziomu:D,,także spokojnie możesz komentować:D

Chinko Tak niski poziom jaki Ty reprezentujesz to już chyba jądro ziemi. I ciesz się tym swoim "szcześciem" bo jak sama napisałaś "wszytko się kiedyś kończy"... i jeszcze przyjdzie Ci machać chusteczką na pożegnanie temu frajerowi co Cię zechciał i jego nowej kobiecie...

chinka ty juz tak nisko upadłaś, ze niżej się nie da twój poziom to gleba, bagno, błotko. To my sie pochylamy nad tobą, doceń, że w ogóle ktoś z tobą jeszcze rozmawia upadła kobieto.

Jesteście tak żałosne, ze zaczyna mi was być żal :D

idealny sposób , niech się kobiety za wom\nych wezmą a nie za cudzych mężó

idealny sposób , niech się kobiety za wolnych wezmą a nie za cudzych mężów

Żal mi to tego twojego faceta, że się zwiazał z wycieraczką. Ile małżenstw rozbiłaś zanim udało Ci się tego frajerzynę usidlić? Czyżby zegar biologiczny zaczął za głośno tykać i desperacja zapaliła się w głowe czerwoną lampką? :D

jak dorosla osoba -autorka - moze pisac "poltorej roku" mysli ze jest "ta roka" czy jak? czy "ta rok" dwa razy tak napisala ;)

:D :D :D

Oj Chinka, Chinka... Przez ile łóżek się musiałaś przetoczyc i ile spermy połknać zanim znalazł się naiwniak, ktory zechciał cię na stałe... Tak skonstruowany jest ten świat, że stare, przechodzone pudła nie mają brania... więc ciesz się póki możesz! Pytanie co zrobi, jak mu sie znudzisz... co niewiąpliwie nastapi niebawem... :D

Chinka Czikuczikulinka piszesz ze nic nie trwa wiecznie i nawet maz moze sie zakochac w innej kobiecie.......jak porozmawia ze swoja zona, ze nic do niej nie czuje, ze chce zakonczyc maluzenstwo to jest ok....ma prawo, tak jak kobieta, na nowo ukladac sobie zycie...ale jak ja przez 1,5 roku oklamuje to jest nie w porzadku.....i naturalnie ty widzisz to z innej strony....uwazasz, ze mezczyzni ktorzy zdradzaja sa zaniedbywani....to jest kit..taki potencjalny kochane...czesto wcisnie swojej kochance jak to on zle z zona ma...opowie kazda bajke, zeby tylko ja puknac...a kochanka jest rodzajem pocieszenia....ale na krotko, albo jak w tym przypadku z fatalnym zakoczeniem.

hahaha to juz sie wydalo czemu tak chinka najezdzala na autorke. Bo sie boi ze ja spotka to samo :D Kochanek jej nagadał bajek jak to źle miał ze swoją zona, zeby wytłumaczyc swoją zdrade, a biedna chinka uwierzyla w to bajdurzenie hahahaha a to sie usmialam :D

Co to jest "maluzenstwo"? Masz małUzonka czy małżonka?:D Ile lat jesteś po ślubie? Nie zauwazyłas do tej pory że zawarłaś MAŁŻEŃSTWO a nie małUżeństwo? Wstyd, dorosłe kobiety a pisowni podstawowych słów nie znają:-/

"Przez ile łóżek się musiałaś przetoczyc i ile spermy połknać zanim znalazł się naiwniak, ktory zechciał cię na stałe... Tak skonstruowany jest ten świat, że stare, przechodzone pudła nie mają brania... więc ciesz się póki możesz!" I jak tu rozmawiać z kimś, kto w dyskusji/rozmowie podaje takie "argumenty" jak to, co zacytowałam? Dno i sto metrów mułu po prostu. Chamów należy unikać. Albo ewentualnie zniżyć się do ich poziomu, ale to może byc trudne i nieprzyjemne.

A ta sie przyczepiła do pisowni!!!!! Jak ja nie lubię takich ludzi!!! Skup się: autorka juz dawno uciekła a tu taka dyskusja ..... ciekawy temat, musisz przyznać...a Ty idź na nauczycielkę języka polskiego i zwracaj uwagę innym....

Chinka, do trzech razy sztuka, druga zona fajniejsza, ale dopiero trzecia najfajniejsza;)

Ależ Wy głupiutcy i płytcy jesteście. :-( Dzieci wychowane w atmosferze takiej zapiekłej nienawiści = skrzywienie psychiki na całe życie