Flirciarski poranek

Pewnie siedzą z atrką w warsztacie i "remont" uskuteczniają :D

Jewigienij jej reflektory gładzi i inne wystające części karoserii :D:D:D

no pracujemy z tym że każde w swoim warsztacie:) witam wszystkich:)

no pracujemy z tym że każde w swoim warsztacie:) witam wszystkich:)

Jewigienij opisz nam te idealne reflektory ;) i to jak je pielęgnujesz :)

Własnie... my z Jewgienijem pracujemy:) Lepiej powiedzcie co Wy tam robicie?;):D

chcąc zamieścić opis musiałbym epopeję stworzyć:) ale w skrócie ujmując mamy tu do czynienia z dorodnymi hiszpańskim pomarańczami w porywach do grejfrutów:) ehhhh słodycze:)

z łagodną skórką Jewigienij?? czy pomaranczową :D:D:D:D atrka echhhh chciałoby się poflirtowac ale jakos się człowiek zapomina w tej pracy w koncu zarabiam na wyjazd do Dropsa :P

Vii no co Ty?:) Niech On do Ciebie przyjedzie tym kombiakiem już tak słynnym;) Dropsik proszę Cię zrób coś z tym!:D

no dobra spotkamy się w połowie drogi w jakimś przymilnym hoteliku ;) ja płace za siebie :D:D:D on za wino i dodatek za jakuzzi :D:D

Wino... szampan najlepszy sie należy takiej słodkiej kocicy jak TY:) No ale nie będę wątpiąca... wierze, że Dropsik mnie nie zawiedzie... co tam mnie! Niech Ciebie zabierze na gór szczyty i mórz głębiny przepastne:D:D:D

No i proszę:)szykuje sie bliskie spotkanie któregoś tam stopnia:)

Powitał ponownie :). Vii... bardzo dobry pomysł :D. Kiedy, gdzie ?? Mówisz i się pojawiam :D

Dropsik jak to gdzie ja mam znaleźć??:) ma byc z dużym łozem lustrami i jakuzzi ;) kupię bitą smietanę i brzoskwinię :) mogą byc z puszki??:P

Dropsik jak to gdzie ja mam znaleźć??:) ma byc z dużym łozem lustrami i jakuzzi ;) kupię bitą smietanę i brzoskwinię :) mogą byc z puszki??:P

heheh:) bez szczegółów moi drodzy po pół kafe przyjdzie popatrzeć;) Ja się żegnam do poniedziałku i miłego weekendu Wam życzę; Vii, Dripsik... owocnego;) Krzyś

Będzie jak sobie życzysz :). Brzoskwinie mogą być z puszki :). I zapomniałaś o truskawkach :P

ooohhhh co za pustki dziś w temacie:)

Ano :). Ja od rana miałem robotę na mieście, a jak wróciłem to się okazało, że jakis miły człowiek załatwił nam wcześniej weekend, bo zadzwonił do budynku i powiedział, że jest bomba :D. I mam weekend od 12.30 ;)

Witoojcie:) Puuustki. A ja myślałam, że będę z godzinę czytała gorące posty :P:D Wiosna za oknem:) Macie dziś flirciarski nastroik?;)

No, a jak :). Piękna pogoda za oknem, człowiek by się poprzytulał i nie tylko, a tu zaperdalać trzeba :o Się witam :)

Dripsik to masz naprawdę dobrą motywację do lepszej organizacji czasu pracy;)

Atrka... jaka kur... motywacja ;). Pozostałości z roboty w piątek nadrobić, zrobić to co dzisiaj zaplanowane... jakoś czasu mało na to ;). łykam w pośpiechu kawę i lecę zaperdalać ;)

Nooo tylko sobie mleczka dolej tudzież dmuchaj - ust nie oparz, bo szkoda by było ;) Jak będziesz miał dość daj znać - zawsze można drugi alarm bombowy włączyć :P;)

Hey flirciarze jak tam wasze weekendy jakieś przygody ??

Bez szału preZesie. Panowie Twojej pozycji kazali mi pracować... za to odkryłam kilka ciekawych miejsc- scenerii do figli i figielków;) Hmmm palmiarnia na przykład: doskonała imitacja tropikalnej dżungli :) A u Ciebie?

Witam panią :D Palarnia powiadasz to bardziej mi się kojarzy z zboczem aktywnego wulkanu ;). Widzę, że ostatnimi czasy wszystkich praca przygnuiotła jak się nudzisz atrka to na maila dawaj znaki dymne z tej palarni :D

PreZesso nie chciałabym być niegrzeczna ale od braku doznań na flirciarski poranku Twoje uzdolnienia czytania tekstu ze zrozumieniem uległy uszkodzeniu:) Palmiarnia, nie palarnia;)

Haha słuszna uwaga :D. Palmiarnia to znaczna zmiana klimatu :D. Ta zwiększona wilgotność, temperatura i wszechobezna bujna zieleń. Zdecydowanie można by gdzieś zaszyć się w gąszczu i oddać się chwili :D

Ale za publiczność to ja dziękuję:) mandaty z drogie;) a na własne potrzeby i przyjemności to chyba takiego obiektu nie udało by sie zarezerwować... Jutro i pojutrze dalsza część zwiedzana w poszukiwaniu przyjaznych scenerii... Echh gdyby mój szef wiedział co mną kieruje w wyjazdach służbowych;) hehehe Buziaki gorące drodzy flirciarze. Krzyś... ze wspomnieniem gabinetu luster