Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

teoria

RzeczNIEpospolita Babska !!!!

Polecane posty

Fisiowna-widzę,że też się "szwędasz" po forum;-) Ja też właśnie skończyłam kawke i pora się zabrać za robotę :-o A co do kawy to widziałam,że tez pijesz rozuszczalną, ale niestety sypana jest zdrowsza!! Ale ja też nie lubie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, widze ze jest tutaj wiecej osob, wiec tu napisze. Dziewczyny, wiadomo ze jak tabletki sa zle dobrane, to w czasie cyklu moze pojawic sie plamienie wynikajace z tego, ze we krwi jest na przyklad za male stezenie hormonow tak? A czy przy plastrach jest to mozliwe? Bo chodzi o to, ze pare dni temu 1/3 plastra mi sie odkleila, nie wiem w jaki sposob. No to niewiele myslac dokleilam ja spowrotem. Ale nie trzymaja sie juz tak dobrze jak wczesniej, ale pilnowalam tego i doklejalam caly czas. No i niestety pojawilo sie u mnie plamienie, ktore trwa niestety do dzisiaj. CZyli jakies 3 dni. Dzisiaj zmienilam plaster. Czy to plamienie moze wynikac z tego, ze przez to, ze odkleil mi sie plaster we krwi zmniejszyla sie ilosc hormonow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnik masz racje. Ja w ogole kawy nie moge pic, ale jakis czas temu sie napilam bo leb mnie bolal cisnieniowo i jak wypilam sypana bylo ok, a jak szef mnie namowil na rozpuszczalna czulam sie fatalnie, znowu mialam objawy choroby i zalamke :( Juz nie pije w ogole rozpuszczalnej, chociaz i sypana boje sie ruszyc przez ta chorobe durna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemanko:) kurde nie ma nadal wyników wczorajszego koła i szlag mnei trafia:O a koleś miał wczoraj wieczorme podać..co zo korkownik :O choroba...to widze ciekawy obaid sie zapowiada:P hehe....sorki ze zapytam bo wcześniej ei doczytałam, ale na jaką chorobe ty chorujesz? bo tak czytam ze cos o kawie piszesz..ja w sumei kiedys byłam an żołądek chora..takze niby mi też nie wolno wszystkiego jesć czy pić...no chyba ze z umiarem, bo jak mnie zacznie boleć to masakra jest:( naprawde sypana jets zdrowsza od rozpuszczalnej??? kurcze ja myślałam że jest na odwrót zawsze:O bo ja rozpuszczalną z mlekiem pijem monisska...nawet jak są tabletki dobrze dobrane to są plamienia, ja tak miałąm i mi lekarz piwedział ze to normalne przy pierwszych opakowaniach.ale co do plastrów to ei poradze bo nigdy nie używałam takze nie wiem jak to z nimi jest:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angi kochana, tylko w moim przypadku te plamienia przy pierwszych opakowaniach nie wchodza w rachybe bo ja juz naklejam plastry a z pol roku. A teraz zanim do gina sie dostane to łohoho..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angi sypana jest zdrowsza, bo naturalna ;) Ja choruje na jelito i w nawrotach dieta jest tak scisla, ze prawie niczego mi nie wolno jesc, pic kawy i pobudzajacych napojow. Teraz ostatnio bralam leki 2 miesiace i przeszlo troche, wiec diety nie 3mam az tak, ale kawy juz w ogole nie moge pic :( Tak obiadek bedzie ciekawy, wlasnie wychodze za pare minut i potem kolege odstawiam na dworzec ech... szkoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisska-ja niestety nie pomogę z plastrami. Chociaż mi się wydaje,że to może być skutek mniejszej ilości hormonów. A na ulotce nic nie jest napisane o tym? Ja to nigdy sie plastrami nie interesowałam. Jestem taka sierota,że pewnie po 2 dniach bym gdzieś zahaczyła , podarła i w ogóle;-) Angi-no kawa sypana jest zdrowsza, bo to są normalne naturalne ziarna kawy zmielone, a rozpuszczalna to jest już chemicznie przetwarzana.. Najzdrowsza jest podobno z expresu, ale jak dla mnie to za dlugo trwa...Choć u mnie w domu się robi express...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga e tam :D to nie jest tak latwo odkleic jak musisz zmienic plaster a co dopiero porwac :D mi sie pierwszy raz cos takiego zdarzylo. Zaluje ze zmienilam miejsce, zawsze naklejalam na plecach a teraz zachcialo mi sie na brzuchu.. no to mam teraz ... glupia ... Dziewczyny umieram. Wczoraj bylam na dyskotece i mam takiego kaca ze zaraz mi zoladek eksploduje ehh... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wywiało wszystkich?;-) Ja się zabrałam za pieczenie chleba;-) Sesja w pełni, no nie;-) Dobra spadam do nauki!!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta... ja zdolniacha... Ja tępak jestem jak cholera i gdybym się nie uczyła to kiepsko by to było :-( Mój brat to ma mózg,ale on to leń jest:-o Zawsze się wkurzałam np.mieliśmy w podstawówce taki sam sprawdzian tego samego dnia. Ja kułam 2 tyg wcześniej, a on sobie przypominał dzień wcześniej raz wszystko przejrzał i napisał tak samo jak ja albo jeszcze lepiej:-o Teraz np. chodzi na wszystkie zajęcia i do kół, czy zaliczeń sie w ogóle nie uczy i ma wszystko do przodu. Wystarczy ,że raz usłyszy , zobaczy... A ja za to nie mam takich zdolności, choć zauważyłam,że im więcej wiem/umiem to ta nauka jakoś łątwiej przychodzi, tak mi się przynajmniej wydaje... Oczywiście pod warunkiem, że to nie jest zasada 3xZZZZ ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika masz dzis dyzur na kafe:D bylamdzis w szkole rano i poczytuje was d poludnia tylko mi sie jakos lapkami nie chcialo machac na klawiaturze, a na obiad dzis wymyslilam sobie , jajko sadzone ziemniaczki i szpinak:D pycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama sie wlasnie drze ze w anoreksje wpadne bo nogi kuraka nie chce jesc:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja Moniczko niestety nie pomoce w tym temacie:( sama w ogole balabym sie uzywac plastrow, jakos tak jak lykam tabsa to jest dla mnie bardziej wiarygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie balam, ale zaryzykowalam i dobrze na tym wyszlam :):) nie chcialabym teraz wracac do tabsow, psuc sobie zwnou watroby.. martwic sie czy zwymiotuje, czy nie zapomne... a tam to tylko w niedziele wlacza mi sie lampka ze plaster musze zmienic... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Marcia ja nie dziwie Ci sie ze sie wkurzasz jak mama przyjezdza bez zapowiedzi, ja tak miałam z tesciowa, on atez potrafiła wpasc zawsze wtedy gdy miałam cos zaplanowane tez kiedys słyszałam tą rozmowę co do plastrów to sie nie wypowiem bo nigdy nie stosowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam Ja tylko przelotem bo siede i pisze pracke, za troche P przyjedzie do mnie wiec chce szybko skonczyc. Monika no kurcze ja tez raczej ci nie pomoge bo o plastrach nie mam pojecia :o Heh Teoria jak remont zaczela tak sie nie pokazuje, chyba ja pochlona do reszty albo ja do roboty tak gonia :P:P:P Ok spadam sie kapac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwaga a ja sie dzis z Ł poklocilam 😡 i biore go na przetrzymanie, jutro nawet nie mam zamaiaru tel odebrac gdyby dzwonil pocisnelam mu wiazanke w smsie i mi ulzyło:D ogolnie klotnia nie jakas straszna tylko o jakas pierdole, tak naprawde juz sama nie wiem jaka, ale jak dla mnie troche za ostre slowa dobral a ja sobie nie pozwole. nie? no i wiem ze szkoda czasu na kłotnie ale ja sie nie bede z nim kłocila wcale, robie sobie dzien wolny od niego albo dwa i on jeszcze o tym nie wie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×