jak tanim kosztem fajnie odnowić/ urządzić stare mieszkanko??

Mam zamiar wynajac mieszkanie, 2 pok. , kuchni łazienka - wszystko umeblowane. Tylko problem polega na tym, iz blok jest stary, mieszkanie rowniez. Chodzi mi zwlaszcza o lazienke ( która jest wylozona rozowymi kafelkami) i kuchnie. Stara wanna, umywalka, kuchenka w kuchni, szafki.... Jak dodac polotu temu miejscu by wygladało ciekawie? Co mozna fajnegoz tym zrobic ??

Wchodzi w grę chyba tylko pomalowanie ścian i zmiana dodatków - zasłony, narzuty na meble (nieciekawe fotele czy krzesła w nowych pokrowcach mogą całkowicie zmienić naturę). W łazience - ręczniki, drobiazgi typu wiklinowe koszyki. Jeżeli masz od właścicieli pozwolenie to można też czasem pomalować meble lub okleić samoprzylepną folią, zmienić uchwyty i tak odmienić np. stare szafki.

Przede wszystkim to się dopytaj właściciela czy on sobie życzy zmian, bo czasem sie nie zgadzają. Kafelki można pomalować specjalną farbą, szafki kuchenne zresztą też. Bo zrywanie kafelków i kładzenie nowych to już większy koszt. A jak stary budynek to i ściany krzywe, więc pewnie same, pomalowane tylko ściany nie koniecznie będą dobrze wyglądać.

do różowych kafelków fajnie mogą wyglądać szare, grafitowe ściany i takie ręczniki

dzieki moje drogie za rady, na pewno wykorzystam :):) a macie moze jakis pomysł co do wanny - oczywiscie po wymyciu wszelkimi czyscikami - czy istnieje moze cos, no nie wiem jakies nakladki na wanne? nie znam sie na tym za bardzo :D własciciele fajni, teraz bedziemy malowac to mieszkanko i zastanawiam sie troche na kolorem farby, mysle o jasnym zoltym lub brzoskwiniowym zeby troche rozweselic :) i do tego jakies dodatki podobierac - tylko nie wiem własnie czy ta rozowa łazienka nie bedzie zbyt duzym kontrastem wowczas ??

Co do łazienki, to rózowe kafelki możesz pomalować jeśli lubisz się bawić, farbkami do szkla. Proponuję za to w całym mieszkanku zastosować jasno różową farbę na ściany, bardzo bladą, a na tym przykleić gotowe wzory florystyczne lub geometryczne, a la OP ART. Drzwi szaf możesz obić tkaniną. Pomysłów jest ............... tysiące. Pytanie jest raczej do Ciebie, co lubisz, kolor, styl, jak się ubierasz, z czego pijesz herbatę. Wszystko ma znaczenie.

Przede wszystkim chce aby to mieszkanie miało... CHARAKTER. Bo na razie jest co prawda przytulne, ale takie troche starobabciowate :D Tylko ze nigdy do tej pory nie urzadzałam mieszkania i nie bardzo sie na tym znam, a chce by wszystko sie ładnie komponowało. Chce zeby bylo ciepło, przytulnie , radosnie , milo dla oka i troszke niekonwencjonalnie :D

w kontastowym kolorze. Do tego sufit pomaluj w kolorze fug tylko o wiele jaśniejszem odcieniem

szafki kuchenne można pomalować na dowolny, wesoły kolor (2 x) (ja miałam granatowe, kiedy kuchnia była południowa i do tego jasna wykładzina na podłogę a teraz mam żółte, bo kuchnia jest północna i płytki na podłodze dość ciemne) na kafelki w łazience można nakleić wycięte z folii samoprzylepnej np. rybki i klaczuszki, w jakimś pasującym kolorze (ja miałam beżową cała łazienkę, jednolicie nudną - kaczuszki żółte, rybki niebieskie naokoło łazienki bardzo ją ożywiły) okna są ważne - firanki lekkie, przeźroczyste, zasłonki też lekkie, w ładnych, pastelowych, jasnych kolorach kwiatki dużo dają, na parapetach, można jakieś proste kwietniki na ścianach powiesić, zamiast obrazków albo pustych przestrzeni ogólnie - nie przesadzać z ilością kolorów, pstrokacizna może bardziej ożywia, ale męczy oczy po dłuższym czasie, 2 kolory w 1 pomieszczeniu wystarczą - podstawowy w odcieniach (ściany, podłoga, ew. narzuty, koce) plus dodatki w drugim kolorze

ja też jestem w podobnej sytuacji, narazie pomalowałam ściany , w moim mieszkaniu są brzydkie podłogi i nie wiem co z tym zrobic bo to wkońcu nie jest moje mieszkanie i niechce ponosić dużych kosztów

Zależy, co jest na tych podłogach jak drewno, wykładzina gładka czy płytki, to można kupić do kuchni wykladzinę (ptzykleić na taśmę klejącą, łatwo się potem zdziera) na pokoje to tylko nowa wykladzina na wierzch, chociaz to potem trudno przenieść do następnego mieszkania, bo powycinane...

no właśnie na podłodze są płytki pcv ale juz sfatygwane, porysowane i ze śladami jakiegoś malowania, w kuchni mam wykładzine taki gumolit ale kuchnia jest mała, co w pokojach mam dywany ale i tak widac tą podłoge, kupie wykładzine to mnie wyniesie ok 400zł a tego nikt mi nie zwróci, już sama niewiem

na wykladzinę w kuchni można położyc nową wykładzinę - teraz jest tyle wzorów i kolorów, że da się wybrać coś niedrogo a ładnie do pokoju - może da się te płytki pomalować na jakiś jasny matowy kolor i wtedy połozyc mniejszą wykładzinę obrębioną - wyjdzie taniej niz dywan i można zabrać ze sobą później

duzy pokoj wychodzi na wschód, zaś mniejszy pokoj oraz kuchnia na zachód. wpadłam na pomysł aby pomalowac oba pokoje na taki blady brzoskwiniowy kolor i do tego mocne, pomaranczowe dodatki lub cos z zoltym. natomiast kuchnie mysle sciany na taki fajny groszkowy i tez zolte dodatki. co do łazienki to albo faktycznie pomaluje fugi na np. grafitowy i do tego sufit na ten sam kolor ( tylko czy to nie zmniejszy optycznie wnetrza?) plus rozowo- grafitowe dodatki. Albo przemaluje płytki ( bo ten róż ma troche taki majtkowy odcien;P) aha - dodam jeszcze ze w przedpokoju sa szafy z boazerii a na scianach taka tapeta, przypominajaca panele scienne.

grafitowy sufit w małym pomieszczeniu, jakim jest łazienka, jakoś nie bardzo widzę - zrobi się bunkier

hmmm tez mi nie bardzo lezał ten grafit... a jaki jest inny, kontrastowy kolor do różu ? ktorym mozna pomalowac i fugi i ewentualnie sufit ?? dodam, ze plytki dochodza mniej wiecej do polowy sciany a reszta sciany jest biała, moze tu by cos pomalowac ?? hmmm

bo je zniszczysz i możesz się dochrapać że przy wyprowadzce będą ci kazali kłaść nowe. Kontrast dla różu: ostry róż, śnieżna biel, granat

radze spytac sie o zgodę właściciela... to co tobie będzie się podobać nie znaczy ze właścicielowi sie spodoba, a wiadomo ze kiedys mu te mieszkanie zwrócisz, chyba ze wrocisz do poprzedniego koloru. Mówię to z perspektywy wynajmującego. Moja ciocia z wujkiem wynajmowali mieszkanie i uzgodnili z wynajmującym ze dadza pieniądze na pomalowanie scian, bo tego wymagają. mieli to zrobic sami, ale lokatorzy zaoferowali się sami. mieszkanie było małe, a ściany nie do końca super równe(chodzi o tynk). tak wiec lokatorzy zaczeli skrobać sciany ale starczyło im cierpliwości tylko na jedną, potem walneli na to wściekły pomarańcz, chyba chcieli rozweleselić wnętrze. rezultat byl taki że wnętrze zrobiło się optycznie dużo mniejsze a nieoskrobana ściana wyglądała tragicznie, było widać wszyskie nierówności i była bardzo matowa:(. w pokoiku nalepili najtańszą i najbrzydsza tapetę jaką chyba znaleźli. Gdy sie wyprowadzili trzeba było skrobać ściany bo pomarańczu nie dało się jak zamalować. Roboty było na prawdę bardzo dużo, a wystarczyło się wcześniej skonsultować co do wyboru koloru....

a ja w łazience radziłabym pomalować na śnieżnobiało. Uzyskasz efekt powiększenia wnętrza, jasności (najgorzej jest jak jest ciemno w łazience) i będzie wyglądało czysto, a to w starych łazienkach jest najważniejsze. Sama jak wprowadzałam się do nowego mieszkania to też miałam różne kolorki a łazienka była bardzo stara i wymagała kapitalnego remontu. a ponieważ nie mialam pieniedzy to tylko śnieżnobiała biel mnie uratowała na półtora roku. a co do wanny to są emalie którymi można je pomalować.

co do kolorów pasujących do różu - nie mam pojęcia, neistety różu nie cierpię, nigdy nic rózowego w domu nie miałam i nie zastanawialam się, co do różu z kolorowych to chyba nic.... szary najwyżej, biały i czarny, bo to do wszystkiego pasuje może uda się z właścicielem wynegocjować wymianę płytek (może pokryłby część kosztów) albo chociaz ich pomalowanie na zupełnie inny kolor

albo chociaż fugi nowe

hmm... mysle wiec ze najlepiej bedzie jesli łazienke odswieze białą farbą, w tym fugi tez na biało a do tego dodatki w ciemnym rózu, taki jakby malinowym... wanne pomaluje białą emalia i moze to jakos bedzie wygladało :D

odradzam białe fugi na podłodze stanowczo :)

hmmm... na podlodze w lazience sa białe płytki.... no chyba zeby fugi zrobic ten malinowy róz aby sie ladnie komponowało z plytkami na scianie :)

może i to by jakoś wygladało :) na zasadzie kontrastu

byłam tam dzis i rozmawiałam z włascicielami... sympatyczni ludzie i daja nam całkowita dowolnosc jesli chodzi o kolor scian, wystrój itp. tylko w kuchni jednak jest tapeta na scianach, przedtem nie zwróciłam na to uwagi... a pod tapeta sciany nie wyrównane, zatem pewnie trzeba bedzie zostac przy tej tapecie, ewentualnie wymienic na inna...

Dobrym pomysłem jest pomalowanie albo oklejenie mebli. Tanio, ale efekty zależą tylko od twojej wyobraźni. -- http://www.ridex.com.pl

Bezpomysłowa, w łazience do różu możesz pomyśleć o jasnoszarym lub kremowym. Nie są to kolory aż tak sterylne jak biały i nie będą może podkreślać \"majtkowości\" różu tylko go stonują? Do tego np. jasne wiklinowe koszyki na kosmetyki i brudną bieliznę, może drewniana półka i lustro z drewnianą ramą (tylko półkę trzeba zaolejować, żeby się nie niszczyła od wilgoci), bambusowa mata na podłogę? Również drobne elementy dekoracyjne, kwiatek (jeżeli łazienka ma okno), obrazek czy świecznik mogą odwrócić nieco uwagę od nieatrakcyjnych płytek. W kuchni jeżeli jest nierówno pod tapetą, to pomyśl o nowej tapecie z włókna szklanego, takiej z fakturą, do malowania na dowolny kolor - nie będzie widać tak nierówności. Ewentualnie dowolna tapeta, tylko z \"grubą\" fakturą, niekoniecznie do malowania. Wybór jest naprawdę szeroki. Uhhh, tyle się napisałam, a dopiero teraz zwróciłam uwagę, że problem miałaś na początku roku ;) Nieźle, może komuś innemu się przydadzą te dywagacje :)

Witam! Bezskutecznie próbuję znaleźć wykładzinę dywanową w kolorze ostrego rózu/ amarantu lub bardzo podobnym, może ktoś natknął się na taką? Szukam wytrwale i nie mogę znaleźć, gdyby ktoś miał jakieś info, będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam

pierwszy raz widzę, że komuś się chce zajmować wynajętym mieszkaniem. Ja komuś wynajmuję, ale sama remontuję, wieszam firanki itd.Takiej lokatorki na oczy nie widziałam